czy pozwolic mojemu bylemu przyjechac do mnie w odwiedziny za granice?

sytuacja jest wrecz idiotyczna. bylam dlugo w bardzo powaznym zwiazku, on ze mna zeral, bardzo cierpialam. teraz jestem za granica, poznalam tutaj kogos innego. moj byly nagle zaczal sie do mnie non stop odzywac, rozmawiamy godzinami... zupelnie przyjacielsko. wciaz nie przebolalam tego zwiazku. teraz on bardzo chce przyjechac w odwiedziny. co robic???

po co Ci to. A jak Twój nowy facet się dowie? Chyba głupio będzie :P

eeee jak się jest w nowym związku to się nie utrzymuje kontaktu z byłymi. Napisać, że masz bardzo zazdrosnego chłopaka i że to w ogóle niemożliwe.

wiadomo ze tak powinno byc. ale mojobecny facet zuje normalnie na innym kontynencie... za bardzo miesiecy to pewnie i tak umrze smiercia naturalna jak wroce do kraju. a na bylym wciaz mi zalezy....

Odmów. Facet chce przyjechać, namieszać, pokazać twojemu obecnemu, że wciąż twoje serce jest zaadresowane dla niego, że ciągle pamiętasz, że to, ze tamto... Nic dobrego taki przyjazd ci nie da.

ależ oczywiście zaproś go z otwartymi ramionami tylko potem nie płacz i nie żal się na forum że zostałaś wykorzystana. ps. Jeśli obecny \"umrze śmiercią naturalną\" to po chuj z nim jesteś? dla wygody?

\"to pewnie i tak umrze smiercia naturalna\" \"na bylym wciaz mi zalezy....\" No autorko sama bardzo dobrze znasz odpowiedź wiec po co się pytasz? I tak zrobisz po swojemu.

daj sobie sian dziewczyno.a jesli chcesz miec problemy to zapros. ja bym tego na Twoim miejscu nie robił