Jak zrozumieć ekshibicjonizm dziewczyny....

...nie wiem jak inaczej to nazwać. Spotykam się z panną (lat między 20-25) od niedawna, jest młodsza ode mnie, miedzy nami jest zainteresowanie ale niepokoi mnie jedna rzecz. Albo inaczej - nie rozumiem tego u niej i może mi ktoś to wyjaśni. Ma konto na fotkapl (sama mi o nim wspomniała, ale wówczas były między nami relacje zwykłe kolezeńskie) i dorzuca co jakiś czas swoje zdjęcia, jest ładną dziewczyną, zdjęcia niektóre są sexy ale bez przesadnego eksponowania piersi czy tyłka. Nie ma na tym koncie nim znajomych...i właśnie zastanawia mnie, w jakim celu dziewczyna trzyma to konto co jakiś czas uzupełniając nowymi fotkami? Po prostu nie rozumiem tego, to nie n-k czy grono, gdzie jest jakiś cel posiadania konta, a fotka? Po co to komu, jeśli znajomych na nim nie ma? Wiem też, że lubi robić sobie zdjęcia, ma też i ostrzejsze bardziej erotyczne. Czy to jakiś ekshibicjonizm, kompleksy, chęć zwrócenia na siebie uwagi? Mam większe zmartwienia, jakby kto pytał, ale denerwuje mnie trochę jej zachowanie. Nigdy nie byłem z dziewczyną, która miała by takie upodobanie do robienia sobie różnych zdjęć i upowszechniała je w necie (ale podkreślam, na fotce są lajciki, mocniejsze trzyma podobno tylko "u siebie")

ale pewnie ma średnią 10 i pół i wszyscy ją kochają :D

10,7 dokładnie,, a to że facetom się podoba to normalne. Piszesz ironicznie, więc pewnie masz na to już jakąś teorię?

Dziewczyna najwyrazniej ma potrzebe dowatosciowywania sie w ten sposob. To nie jest zaden wyjatek, ludzie atrakcyjni, z niskim poczuciem wlasnej wartosci (czesto nieuswiadomionym) czesto tak robia. Uslyszenie od kogos obcego, ze sie jest pieknym/a i atrakcyjna/ym podwyzsza ludziom mniemanie o sobie. Inne przejawy tego zjawiska to opowiadanie o sobie i o swoim 'niesamowitym' zyciu. Sprzyjaja temu strony typu facebook, myspace, blogi, itp. Bylam przez krotki czas na facebook i nie moglam tego zniesc: ludzie chwalacy sie wakacjami, atrakcyjnymi partnerami, dobrami materalnymi, hobby wymagajacym kasy..... dla mnie totalna zenada. Co chwila jakis message typu: 'wyszlam z pachnacej kapieli, w ktorej zlopalam wino z ekzkluzywnego krysztalu' albo 'wrocilem wlasnie z treninu' i zaraz potem: 'zobacz nowe zdjecia Kuby z treningu'.... cos potwornego, wypisalm sie po 4 dniach takich 'wiadomosci' Tak naprawde jednak nie wiele ma to wspolnego z ekshibicjonizmem. Zachowanie, ktore przejawia twoja dziewczyna jak tez masy ludzi przepuszczajacy czas na facebookach itp. to zwykle chwalipiety. Ekshibicjonizm to zupelnie inna bajka... Bajka, ktora jest naprawde bardzo ciekawa. Mnie osobiscie interesuje autentyczny exhibicjonizm emocjonalno-intelektualny. Mysle, ze jestem od niego uzalezniona. Nie ma to jak powiedziec komus pewne rzeczy dokladnie tak jak sie mysli, chocby nie wiem jakie to bylo tabu.... ten dreszczyk kiedy obserwuje twarz osoby, ktora niespodziewanie obdarzam takimi informacjami (po tym jak mysla, ze jestem calkiem normalna), ten wyraz twarzy, kiedy nie wiedza co maja zrobic, powiedziec...ten grymas niepewnosci kiedy nie wiedza czy sie przypadkiem nie przeslyszeli.... to jest dopiero jazda.... ;) Pozdrawiam

zgadzam sie z teoria flirty thirty.

Flirty Dzięki wielkie, ja się wcale nie uspokoiłem ale zrozumiałem (dziś jeszcze bardziej sie wqrzyłem tym co zobaczyłem i jeszcze bardziej jestem podirytowany). Ja tego nie potrafię zaakceptować, że ktoś z kimś się spotyka i jednocześnie szuka wrażeń na takich portalach (tym bardziej że i tak racjonuje mi skromnie czas dla siebie i chyba - a prawie jestem pewien - entuzjazm moją osobą minął). Jest piękną i sexy kobietą w moim mniemaniu, ale widocznie ja nie jestem dla niej na tyle wyjątkowy, by to wystarczyło. Trudno i szkoda.

Wiesz co, jak nie ma czasu dla ciebie to rzeczywiscie dziwne. Nie wiem jak dlugo jestescie razem ale to chyba zly znak. Wiem, ze chlopakowi trudno jest zostawic dziewczyne, ktora jest piekna, ale uroda przeminie a ty zostaniesz sie z niczym. Lepiej zanlez sobie jakas dziewczyne co ciebie bedzie doceniala (a ty ja oczywiscie) i bedziesz dla niej wazniejszy od innych ludzi. Swoja droga moj chlopak zachowywal sie podobnie. Porozmieszczal swoje zdjecie na roznych portalachi sie cieszyl, ze mu dziewczyny pisza, ze jest przystojny. ochrzanilam go jak go zlapalam na tym, ale i tak robil to samo wiec dalam sobie spokoj (rozstalam sie z nim po jakims czasie bo okazalo sie, ze mamy zupelnie inne spojrzenia na zycie). Najgorsze bylo uczucie, ze on jest ze mna bo jestem w miare ok, ale te fotki na portalach to tak jakby wysylal sygnaly, ze jest otwarty na cos nowego i nie mam watpliwosci ze gdyby mu sie trafila bardziej atrakcyjna (jego zdaniem ) dziewczyna to by mnie sie pozbyl. Moze twoja dziewczyna nie uwaza, ze robi ci cos zlego ale z tego co mowisz to nie widze tego rozowo. Przypomina mi to troche sytuacje z moim chlopakiem, chocoaz wiem, ze kazda sytuacja jest inna i wymaga indywidualnego podejscia.