Dlaczego czepiacie się kobiet, które są po 20-stce a nie były jeszcze u ginekolo

???? Do ginekologa poszłam dopiero w wieku 22 lat, ponieważ rozpoczęłam współżycie i chciałam się zabezpieczyć. Poszłam po tabletki anty. Po co miałam iść wcześniej? Miesiączki miałam w miarę regularne, nie były zbytnio bolesne. Nie zauważyłam u siebie dziwnych upławów ani nie odczuwałam bólu w dole podbrzusza, więc po co miałam iść do ginekologa? Nie mam problemów ze skórą- nie chodzę do dermatologa nie boli mnie głowa- nie chodzę do neurologa nie mam problemów z psychiką- nie chodzę do psychologa/psychiatry Więc dlaczego od kobiet wymaga się, żeby chodziły do ginekologa? Ginekolog też zaszokowany, że mam 22 lata, a pierwszy raz do niego przyszłam. Was też tak to szokuje?

ja mam 20 i tez jeszcze nie bylam.nie mam po co no chyba zeby cos zrobic z moimi hormonamibo wloski mam ciemne.czy moze ktos wie jezeli ide w tym wypadku to tez bede musiala zasiasc na tym fotelu :S?

niby po to, ze lepiej zapobiegac niz leczyc... No ale wlasnie: to rownie dobrze przydaloby sie isc do wiekszosci specjalistow, przebadac sie kompleksowo. BNo co z tego, ze bede sprawdzala czy nie mam np raka szyjki macicy jak umre na raka mozgu :D Mam 31 lat i jeszcze nie bylam. Wspolzyje z partnerem ale nie chcialam nigdy tabletek = nie mam po co isc do ginekologa. Nic mi nie dolega :)

ja tak samooo---> Lekarz na pewno Cię zbada. To badanie nie jest ani przykre, ani bolesne o ile podejdzie się do tego na luzie. Ja też poszłam dopiero w wieku 22 lat. Wcześniej może i miałam po co iść, ale nie mogłam się przełamać. Bardzo długo walczyłam ze strachem przed ginekologiem. Kilka razy już byłam zarejestrowana i zrezygnowałam tuż przed samym wejściem. Ale obawa przed ciążą była na tyle wielka, że w końcu poszłam się przebadać i po tabletki.

eilene czyli bede musiala na ten fotel wkroczyc eh.a ile trwa takie badanie?noi jest jeszcze jedna rzecz bo ja wlasnie mam problem z tym owlosieniem lonowe to juz wogole dlatego nie chcialabym sie rozsiadac rozkrakiem ale skoro z tym problemem ide to nie wiem lekarz powinien te wlosy widziec?czy lepiej wygolic sie bardzo dokladnie?wiem ze to moze glupie pytanie no ale jednak ja sie strasznie boje i wstydze a chcialabym tego problemu sie jakos pozbyc albo chociaz zmniejszyc bo wloski mi straszne rosna

Mi tez strasznie rosna :P Ale jakbym sie miala wybrac do ginekologa to napewno dla jego widzimisie nie bede nic scinala, czy golila... On mnie ma leczyc, nie podziwiac czy krytykowac ;)

>Mam 31 lat i jeszcze nie bylam. Wspolzyje z partnerem ale nie chcialam nigdy tabletek = nie mam po co isc do ginekologa. Nic mi nie dolega A to nie ma się czym chwalić.

Można coś wogóle zrobić jak rosną czarne, ciemne włosy? Bo ja też takie mam i mnie to bardzo denerwuje.. ale jak da się coś z tym zrobić to bardzo fajne ;) A co niby do tego jest potrzebne, żeby włoski były inne??

\"Nie mam problemów ze skórą- nie chodzę do dermatologa nie boli mnie głowa- nie chodzę do neurologa nie mam problemów z psychiką- nie chodzę do psychologa/psychiatry Więc dlaczego od kobiet wymaga się, żeby chodziły do ginekologa?\" Zgadzam się co do słowa. Dodam od siebie że ani profilaktycznie nie prześwietlałam płuc ani nie robiłam sobie tomografii mózgu czy gastroskopii. Moim zdaniem badania profilaktyczne to rzecz dla hipochondryków, ewentualnie osób które mają powody do obaw. A lekarz-ginekolog u którego badałam się po raz pierwszy w życiu mając 28 lat, wcale nie był zdziwiony.

musztarda---> To jakbym miala raka macicy, nadzerke, grzybice pochwy, czy Bog wie co jescze to wtedy mialabym powod by sie chwalic, tak?

jest najwiekszy odsetek kobiet umierających na raka szyjki macicy w całej UE skoro wiekszosc reprezentuje takie nastawienie jak osoby na tym topiku.

polecicie jak was bedzie bolało i na wyleczenie będzie za późno. :o

Dziwne, bo u mnie w rodzinie nikt nie umarl na raka szyjki macicy :P Powinnam za to chodzic do kardiologa, bo wiekszosc na serce zeszla. W ogole profilaktycznie tomografia mozgu, usg jamy brzusznej, czy kolonoskopia :P Bo a noz cos tam znajda ;)

tez nie rozumiem po co musztarda---> To jakbym miala raka macicy, nadzerke, grzybice pochwy, czy Bog wie co jescze to wtedy mialabym powod by sie chwalic, tak? No tego, czy nie masz raka macicy nie wiesz, skoro w wieku 31 lat nie robiłaś cytologii.

przecież nikt was nie zmusza choć podobno sa plany obowiazkowych badań kobiet w tym zakresie i bardzo dobrze.

Szyjki macicy.

polskich kobiet w tej kwestii jest taka nikła.

musztarda---> Nie wiem czy nie mam przypadkiem raka jelita grubego, raka pluc, raka mozgu czy innego raka. Ze juz o innych chorobach nie wspomne, bo przeciez lista chorob na raku sie nie konczy ;) Jakbym miala sprawdzac wszystkie po kolei czy ich nie mam to wiesz co? Zycia by mi nie starczylo :D Biorac pod uwage kolejki w przychodniach :P

na przeglądy jamy ustnej też nie chodzicie??? gratuluje podejścia do sprawy :/

No ok, w porządku, to Twoje życie. I dodam jeszcze, że ostatnio u jednej znajomej, która NIGDY nie robiła usg piersi wykryto guzek... Co stwierdziła? "No właśnie... pójdzie człowiek do lekarza, to mu zawsze coś wynajdą"... Gratuluję w każdym razie dobrego samopoczucia.

do Musztarda >> świetne podsumowanie!

myślącaIstotna ???? Do ginekologa poszłam dopiero w wieku 22 lat, ponieważ rozpoczęłam współżycie i chciałam się zabezpieczyć. Poszłam po tabletki anty. Skoro nie współżyłaś, to jestem w stanie to zrozumieć. Ja też nie poleciałam do lekarza po pierwszej miesiączce. Ale dojrzałych, współżyjących kobiet, po prostu nie rozumiem.

czy tylko takie udajecie? rak piersi i szyjki macicy to obok chorób ukladu krążenia najczęstsza przyczyna przedwczesnej śmierci kobiet. skoro do was to nie dociera to już wasz problem.

do dentysty tez chodze jak mi cos dolega. Na przeglad to jezdze co roku z moja bryka ;) Ja nie mowie, ze nigdy nie zachoruje, baaa nawet nie mowie ze teraz jestem zdrowa :D Ale moge byc chora na cokolwiek z tego com wymienilam albo na cos co mi do glowy nawet nie przyszlo...

statystyki statystykami. Ten co sie cale zycie boi raka moze zejsc na zawal i odwrotnie ;)

Czyli chodzisz do dentysty wtedy, kiedy masz lej po bombie? Nie chodzisz na wizyty kontrolne? To nie może być prawda. :)

nikt ci nie broni być głupią pod warunkiem, ze swoją głupotą nie bedziesz probowala zarażać innych! :O

no to żal mi was... Bo głupie jesteście skoro nie chodzicie... (Mama was nie uczyła że do lekarza np. dentysty najlepiej co jakiś czas zajrzeć i sprawdzić czy wszystko OK.) Potem takich tysiące kobiet umiera na raka szyjki macicy, czy piersi - bo myślały jak wy!!!!! Ale róbcie jak chcecie idiotki - wasze życie. A mnie wasze życie gówienko obchodzi

* po OK miał być "?????"

a Wy nie widzicie rozwiazan posrednich? Zaraz lej po bombie... Ide jak cos zauwaze, cos poczuje - cokolwiek ;) Zreszta kto lubi chodzic do dentysty ;) I niechec do lekarzy nie jest zarazliwa :P Spokojnie