Późno pierwsze dziecko - czy badać się wcześniej?

Jestem po trzydziestce i jeszcze nie chcę dziecka. Za parę lat zacznę jednak starania. Czy waszym zdaniem - a pytanie kieruję do kobiet które rodziły pierwsze dziecko po trzydziestce - powinnam już teraz porobić jakieś badania lub w jakiś szczególny sposób dbać o zdrowie? Chcę po prostu wpłynąć na to, na co mogę zamiast przekonać się że coś mam do podreperowania zanim zajdę w ciążę.

możesz nie mieć już szansy podreperowania...jesli chcesz odwlekać macierzyństwo.Idż do gina i pogadaj-na pewno powie i co i jak robić aby się za pare lat nie użalać ...

Ja też zwlekałam z decyzją o macierzyństwie, a potem okazało się, że nie jest tak łatwo zajść w ciążę. W przypadku problemów z poczęciem dziecka zdecydowanie lepsze wyniki w leczeniu mają kobiety po 20-tce.

Dziecko urodziłam w wieku 33 lat. Przed zajściem w ciążę wyleczyłam zęby, żeby nie chodzić w ciąży do dentysty. No i zażywałam FOLIK.

znam wiele kobiet, ktore urodzily po trzedziestce, a nawet po czterdziestce. nigdy nie wie sie kiedy ktos bedzie mial problemy z ciaza, wiec jej nie straszcie.

ja też zwlekałam z zajściem w ciąże zaszłam mając 32 lata za pierwszym razem i póki co ciąża przebiega bardzo dobrze :)

ale lepiej zakładać,że będzie trudniej!

Mam 31 lat i czekam na pierworodną, ciąża przebiega jak najbardziej prawidłowo, z dzieciakiem też się nic nie dzieje.

yhm...lepiej też zakładać, że jutro będzie wtorek.

Tak naprawdę nigdy nie wiadomo, czy będzie się miało problemy z poczęciem dziecka, czy nie. Dwudziestolatka może mieć problemy, a np. kobieta 37-letnia może zajść w ciążę za pierwszym razem.

dlaczego lepiej zakładać że bedzie gorzej ?!?!?!?!?! bez sensu, rozmawiałam z wybitnym specjalistom w dziedzinie ginekologii i położnictwo moim znajomym i powiedział ze to jest totalna bzdura z tymze kobieta po trzydziestce to już ma przysłowiowy ostatni dzwonek, mówił też ze ma mnóstwo pacjentek ok 20 kilka lat które mają ogromne problemy z zajściem w ciąże, więc nie ma reguły

niedługo rodzę. Wybierajac świadomie macierzyństwo po 30-ce nie dopuszczałam do siebie myśli, że może być cieżko. Jestem jednak szczęśliwa, że bez niczego się szybko udało. Jeżeli jednak planujesz ciazę grubo po 30-ce, może warto już teraz wykonać badania pod kątem niepłodności. Można sobie gdybać, ze co będzie jeśli mając 35-37 lat zaczniesz się starac, minie rok, 1,5 roku i nic nie wyjdzie, bo... Może lepiej być przezornym, niż rozpoczynać ewentualne leczenie przed 40-tką. Ale to tylko może niepotrzebne gdybanie.

by od razu trafic na dobrego lekarza, takiego który wie że należy badac czy nie ma stanów zapalnych, bakterii, chlamydii itp wtedy uniknie się niepotrzebnych nerwów, poronienia itp zapobieganie infekcjom to zapobieganie zrostom w jajowodach a zrosty w jajowodach to problemy z zajściem w ciążę czasem zanim czekac miesiacami wrto trafic na lekarza który od razu zdiagnozuje, zrobi usg z kontrastem sprawdzi drożność jajowodów, budowę macicy, zrobi monitoring cyklu (czy jest owulacja) głupi lekarz zamiast zdiagnozowac będzie zwodził pacjentkę w nieskończoność i tylko będzie traciła czas

skoro nie planujesz ciąży jeszcze teraz, poświęc trochę czasu na prześledzenie topików kobiet które mają problemy z zajściem, obeznasz sie z terminologią i ewentualnymi procedurami gdy zaczniesz planowac i będą problemy będziesz wiedzic czy lekarz traktuje Cię poważnie, czy zleca badania które są potrzebne lub czy tylko zbywa i odwleka potrzebne procedury bo oszczędza fundusze nfz na inne prywatne pacjentki niestety często jest tak że to pacjent musi miec wiedzę by egzekwowac prawidłowe leczenie lekarza

kobieta odklada macierzynstwo na pozniejsze lata , przez te wszystkie latabierze leki antykoncepcyjne . zblizajac sie do 40 ciezko jej zajsc w ciaze a nawet musie sie leczyc zeby w nia zajsc . oczywiscie nie ma na to reguly . sama urodzilam drugie dziecko w wieku 31 lat - od razu zaszlam bez problemow za pierwszym razem . ale wez to pod uwage bo wiele kobiet ubolewa sobie na tym ze najpierw byla dla nich kariera dla nich najwazniejsza ( oczywiscie nie mam nic do karierowiczek ) i odwlekaly macierzynstwo na pozniejsze lata - a jak juz zdecydowaly sie to nalge na ich drodze pojawil sie problem . przemysl to sobie czy warto odkladac macierzynstwo na tak pozniejsze lata .a jesli juz to jest twoje definitywne postanowienie to udaj sie do ginekologa i zapytaj sie czy nie bedziesz miala zadnyc problemow z zajsciem .zycze powodzenia.

co tu kryć po 30 sukcesywnie płodność maleje, ale we wszystkim trzeba zachować umiar, nie panikować że zegar tyka ale i nie zwlekać zanadto. Powodzenia !

kurcze dziewczyny....tak na dobra sprawe kazdy lekarz wam powie,ze dzieci to sie rodzi w takim wieku zeby je wychowac o własnych siłach. na wszystko jest pora i czas,a z medycznego punktu widzenia ciaza po 30 już nie wygląda takl rewelacyjnie jak ta u 25 latki....

Dzięki, dziewczyny, za wasze wskazówki! W szczególności dziękuję osobie, która ma w pseudonimie "na pewno ważne jest", za uwagi najbardziej przydatne w praktyce, no i "egis" za przypomnienie o kwasie foliowym .

też tak sądzę