************jak znalezc dobrze płatna pracę************

Może znacie jakieś sposoby?? Bo ja juz nie mam siły :( Pół roku temu skonczylam studia i od tego czasu wysyłam CV, juz na obojętnie jakie stanowiska, byle by byla praca. I NIC!!!!!! Co robic??

Przegralas zycie?

Nie no a jakie studia skonczylas i czy cos po nich umiesz?

2 oferty, a dopiero wczoraj wysłałam cv. W jednej już mnie przyjęli, ale idę jeszcze na rozmowę do drugiej. Fakt, nie jest super płatna ale w moim zawodzie, poza tym jeszcze nie skończyłam studiów. Pozdrawiam

Bo jak np filozofie to moze byc ciecko :o

moze i przegralam ;/ ukonczylam chemie

chodzi o mcdonalds :(

Znam fest kumata dziewczyne i wyleciala z chemi na 1 roku na US

A chemię na polibudzie czy na uniwerku?

Trzeba było iść na zaoczne i pracować.. . przez 5 lat zebrałabyś dużo doświadczenia i miałabyś łatwiej ;) Ja właśnie tak robię, i powiem Ci, że pracodawcy lepiej czytają takie CV z doświadczeniem - studia ich mniej obchodzą..

MyLittleOne---a gdzie pracowalas?

że chemia nieprzyszłościowa to się obruzali.....

a ja nie mam doświadczenia poza jakimiś ulotkami, truskawkami etc. których nawet nie pisałam w cv. Ważne jest, żeby trafić do firmy, która akurat potrzebuje kogoś z Twoimi kwalifikacjami.

ale to też trzeba mieć kierunek....

A jak jestes chemikiem to potrafisz zrobic z byle czego np zloto?

ja pracuję cały czas w biurze jako translator( nie pytali czy mam kursy ukonczone, wystarczyło im, że zdałam rozszerzoną maturę z anglika) , również wykonuję takie prace jak : rozliczanie kierowców z delegacji, i wyliczanie wypłat, wypisywanie umów.. praca jest od 7-15 od pon. do piatku i mam 1200 na reke plus premia.. jestem zadowolona :)

do myliitle.. dlatego też studiuję zaocznie:)

nie wiemy jaką masz specjalizację. Ale możesz znaleźć jakieś stanowisko techniczne.

czy biologii pracy praktycznie nie ma. Znajoma odrabiała praktykę na drugim końcu polski, wiec jak tutaj wogóle o pracy myśleć??

w Monachium jest praca i w Finlandii.. (po chemi.. ) ale w Polsce to nawet dla sprzątaczek miejsc brakuje :P

my little- teraz to wiem, kiedys nie wiedzialam.... niestety :( KOnczylam na Polibudzie

ja proponuję, żebyś załapała pracę na razie byle gdzie, a szukała w swoim zawodzie.. niestety w Polsce bez znajomości nic nie zdziałasz.. i to mnie wkurza..bo bardzo chcę być nauczycielką, ale jak słyszę o zarobkach.. ;/ bo znajomych mam w tym fachu.. ale kasa jest CIENKA :/ i co zrobić? kończę studia tylko z własnej ochoty.. a może się zdecyduję na pracę w szkole..:)

My little one - szukam już pracy obojętnie gdzie - sekretarka, praca biurowa, asystentka, itp. i NIC ;/;/

potrzebne wykształcenie ekonomiczne....

żeby byc sekretarką trzeba miec wykształcenie ekonomiczne?? nie wydaje mi sie :)

sekretarka to dziś nie uczydupska tylko prawa ręka szefa, dosłownie od wszystkiego: kalendarza, języków, rozliczeń....

trzeba się przekwalifikować i tyle... np. mój kolega ze studiów skończył finanse i bankowość, a został....policjantem, i to w dochodzeniówce :)

nie trzeba mieć wykształcenia ekonomicznego .. - dowodem jestem ja, po maturze od razu zdobyłam pracę w biurze.. po prostu trzeba mieć szczęście.. a znalazłam ofertę w pośredniku, mniej więcej tak brzmiała: Przyjmę młodą studentkę do biura z biegłą obsługą komputera i bardzo dobrą znajomością języka angielskiego.. Wystarczy poszukać :P Na prawdę w pośredniku jest wiele fajnych ogłoszeń.. a jak nie to zarejstruj się w urzędzie dla bezrobotnych i niech Cię na staż wyślą ( oczywiście w twoim zawodzie ) a jak będą miłe Panie to powiedzą Ci oferty też z biur.. ;)