czy prosicie nowego partnera o przebadanie sie na choroby weneryczne?

Ciekawi mnie czy sa tu osoby, ktore zanim pojda na calosc z nowym partnerem/chlopakiem/dziewczyna prosza o przebadanie sie go na choroby przenoszone droga plciowa? Moja kolezanka zanim rozpocznie nowy zwiazek zawsze idzie do lekarza i prosi swojego 'przyszlego' o to samo. Jeszcze zaden z chlopakow, ktorych miala nie obrazil sie o nia za to a jeden byl nawet pozytywnie zaskoczony jej postawa. Co o tym sadzicie ?

Zgadzam się w 100% i nie ma się o co obrażać, jeśli ktoś nas poprosi o takie badania.

uważam, że to jak najbardziej rozsądne. ja mojego faceta poprosiłam o zrobienie testu na HIV. był zaskoczony - niemile. ja również byłam zaskoczona tym, że on był zaskoczony ;-) ale przebadał się i jest ok. powiedziałam mu, że też mogę zrobić sobie test, jeśli tego chce, ale osobiście nie mam powodów żeby podejrzewać, że coś jest nie tak. jemu to wystarczyło i nie chciał, żebym się badała.

A badanie na HIVa? Ja nie prosiłam swoich facetów o to, ale nie uważam to za złą rzecz. Może tak po prostu głupio trochę. Mimo wszystko jestem jak najbardziej za. z tym ze gdyby facet mnie o to poprosił.. dziwnie bym się poczuła. Chyba mogłabym to zbyt personalnie odebrać ;]

Ja nie proszę o takie badania. Jeżeli decyduje się na seks to chyba oznacza, że mu ufam.

ja bym poprosila jakbym miala kogo :O ale jak bede meic to poprosze,

uwazam ze w dzisiejszych czasach to bardzo rozsadne i wcale nie swiadczy o braku zaufania, w koncu HIV najbardziej sie roznosi teraz wsrod mlodych kobiet

dziewczyno_dupka - zaufanie nie ma tu nic do rzeczy. on mógłby przecież nawet nie wiedzieć, że jest nosicielem.

w takim razie nie ufasz mu, ale też wszystkim jego byłym dziewczynom, i ich byłym chłopakom, jesli ich miały wczesniej, i ich byłym dziewczynom:D

No to chyba wie z kim się bzyka? Ja mu ufam, że nie uprawiał seksu z kimś przygodnym.

No taaak. Bo ja się związałam z kimś kto spał z 20 dziewczynami, które na dodatek były kurwiszonami...

i powiem wam szczerze ze wszystko oki jestem za tym ale na jedna z chorob wenerycznych juz nie pamietam na jaka pobiera sie wymaz z cewki moczowej i uwierzcie mi ze nie jest za przyjemne uczucie to pobieranie...jak sobie przypomne to wrr :/

No wlasnie, tak samo motywuje to moja kolezanka: ufa im, ale jednoczesnie twierdzi, ze wiele osob nie zdaje sobie sprawy, ze cos roznosi i dlatego jest tyle chorob przenoszonych droga plciowa. Mysle, ze osobiscie kazdy, kto mial chocby jednego partnera seksualnego, ktoremu ufal, przed biezacym partnerem nie powinien byc urazony taka prosba. Simon Mol mi sie tu przypomina :( Mysle, zeby sytuacja byla jak najmniej dziwna, warto zaproponowac, ze sie tez podda takim samym badaniom i poprostu powiedziec, ze tu nie chodzi o brak zaufania tylko o zdrowy rozsadek. A co jak sie czlowiek zarazi jakims badziewiem i potem sie okaze, ze dzieci nie mozna miec albo dziecko z wadami wrodzonymi. Wtedy czlowiek dopiero by zalowal, ze nie poprosil o glupi test. Powiem wam tylko, ze mimo iz zgadzam sie z moja kolezanka to nie wiem jak bym zagadala do chlopaka w tej sprawie zeby glupio nie wyszlo....

Opowiem Wam autentyczną historię pewnej kobiety. Miała męża, którego kochała i któremu była wierna. Była pewna, że on też jest jej wierny. Zaszła z nim w ciążę, urodziła dziecko. Jakiś czas później przeszła różne badania i okazało się, że coś z jej odpornością jest nie tak. Dokładniejsze badania wykazały, że ma HIV. Była zdruzgotana. Szczęściem w nieszczęściu było to, że mały urodził się chory na coś i przez pewien czas leżał w inkubatorze i nie mogła go karmić piersią. Dzięki temu nie przekazała mu HIV w mleku, a w trakcie ciąży też wirus się nie przedostał do jego ciała i dziecko jest zdrowe. Ale tego, że ona ma HIV już się nie cofnie. Z mężem się rozwiodła oczywiście, ale wszystko w co wierzyła się rozsypało w gruzy. Piszę to ku przestrodze wszystkim, którzy ufają bezgranicznie.

Ludzie, ale przecież wirusem HIV można się zarazić nie tylko poprzez kontakty seksualne. Mozna się zarazić także np. u stomatologa czy kosmetyczki! Dlatego tez uważam, że takie badania są niezbędne. Róbmy je więc z miłości do swoich partnerów.

Dotty: bardzo dobrze powiedziane. Z milosci do osob, ktore kochamy a takze z milosci do naszych przyszlych dzieci.

wszystko ok:) ...z tym ze łape daje sobie odciac ze wiekszosc co sie tu udziela nigdy nie miała by smiałosci zaproponowania takiego badania swojemu partnerowi...z obawy obrazy jaka mogła by nastapic,lub tez i pewnego zazenowania i wrecz niesmiałosc w tak delikatnym pytaniu...:O

to uważaj na łapy, niedźwiedziu :P

sally nie nawidze po prostu hipokryzji:O:O:O

\". Z mężem się rozwiodła oczywiście, ale wszystko w co wierzyła się rozsypało w gruzy. Piszę to ku przestrodze wszystkim, którzy ufają bezgranicznie.\" tylko mąż mógł pójść np.: na dziwki i złapać już w małżeństwie :O a przecież całość małżeństwa nie będą w gumce bo może coś... albo co 6 tygodni nie będą sobie robić badań na HIV

nawet dziewica może być czymś zakażona i nawet o tym nie wiedzieć dlatego każdy powinien poddać się wszechstronnemu badaniu przed rozpoczęciem współżycia, a seks przypadkowy jest absolutnie wykluczony takie badanie nie ma nic współnego z brakiem zaufania do partnera bo nikt nie moze uważać że problem go nie dotyczy, zwłaszcza wtedy jeśli miał wcześniej kontakty seksualne wirusów nie widać i mogą nie dawać żadnych objawów, a niektóre są nieuleczalne a wręcz zabójcze nie dotknę do dziewczyny dopóki mi nie przedstawi wyników badań, i ja sam też oczywiscie przedstawię swoje wyniki badań taka jest naturalna współczesna droga postępowania dla wszystkich bez wyjątku i nie ma się czego wstydzić czy obrażać się logicznie myślący

ile kosztuje test na hiv? jestem żoną kierowcy, ufam mu, ale głowy nie dam że mógł mnie zdradzić, w każdym razie myślę o badaniu bo ciąglę choruję dosłownie bez przerwy, poza tym ciągłe ifekcjenarządów płciowych...

miało być że nie dam głowy że mnie nie zradził, zdenerwowana jestem tym...

Jezu zabiłabym go chyba.. mamy dwoje dzieci...

Jezu piszcie bo nie wytrzymam, gdzie zrobić badanie na hiv, w swojej przychodni?

rozumiem, że własnym życiem mogłabyś ręczyć za wierność każdej byłej twojego faceta (nawet jeśli nie było ich wiele) i ich poprzednich chłopaków (choćby 1-2 na każdą :P) no ale jesli dalej pokutuje myslenie, ze hiva to sie lapie tylko od ukraińskiej tirówki, a seks z porządnym człowiekiem z wyzszym wyksztalceniem po poltora rocznym zwiazku juz przed tym uchroni, to ja sie nie dziwie, ze tyle ludzi sie zaraża :D

A waszym zdaniem facet powinien byc obrzezany????????

nie no oprócz tego że jest kierowcą i mogł się puścić z tirówką, miał jeszcze przede mną kilka dziewczyn, nie wiem czy to kurwiszony... w każdym razie chce zrobić test, jak wyjdzie że mam hiv to go zabiję

Test nie jest drogi. W wiekszych miastach np. Warszawie jest jedno miejsce gdzie go robia za darmo - wiem bo moja kolezanka tam byla. Niestety stracilam z nia kontakt wiec nie moge sie jej zapytac. Sprobuj wrzucic cos w wyszukiwarke.

No ja mojego wówczas chłopaka, obecnie męża, poprosiłam o takie badania i dostałam wyniki. Nie okazał żeby go to dotknęło. Być może byłam wystarczająco pewna swojej racji i grzeczna żeby zostać prawidłowo odebraną. Dla mnie to że muszę mieć od niego takie zapewnienie było czymś oczywistym, z czego nie mogłam zrezygnować.