Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gepard na drzewie...........

Do mam JEDYNAKOW

Polecane posty

Gość gepard na drzewie...........

Odradzam stanowczo. Skrzywdzicie dziecko. Ja jestem jedynaczka i z kazdym rokiem coraz bardziej brakuje mi MOJE siostry lub MOJEGO brata. Mam rodzenstwo cioteczne i duzo znajomych i toratuje mnie przed szalenstwem :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dadanda
ja tam jestem jedynaczka i nie mialam nigdy z tego powodu traumy zadnej :P wszystko zalezy do osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jestem jedynaczka i jakos mi to specjalnie nie przeszkadza... wprawdzie dzieci mam 2 a w przyszlosci planuje jeszcze jedno ale to raczej dlatego ze kocham dzieci i spelniam sie w macierzynstwie a nie dlatego zeby dzieciom krzywdy nie robic bo to zadna krzywda... lepiej miec jedno i dac mu wikt i opierunek niz kilkoro i nie moc ich wykarmic np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zależy od wychowania. jeśli jedynak ma styczność z innymi dziećmi i rodzice nie dają mu do zrozumienia, że jest lepszy lub inny to jest ok. Wiadomo, że w póżniejszych latach, lub w trudnych sytuacjach rodzeństwo może być podporą ale równie dobrze może nią nie być, a nawet wręcz przeciwnie. Mówienie, że dziecku robi się krzywdę to nieporozumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem jedynaczka i nie mam żadnych pretensji do rodziców, że nie mają więcej dzieci Ciesze sie, że nie mam rodzeństwa Dorośniesz, zrozumiesz że przyjaciele są często bliżsi niż rodzina, którą sie jest z racji genów a nie dlatego, ze się rozumiecie i dobrze z sobą czujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż jest jedynakiem (moja teściowa też), ja mam siostrę 9 lat młodszą, więc też się czuję jakbym była jedynaczką. Moja córka ma 2 latka i praktycznie żadnego kontaktu z dziećmi. Chciałabym żeby miała rodzeństwo ale z drugiej strony boję się że nie dam sobie rady z dwójką tak małych dzieci no a znowu jak odczekam kilka lat to będzie sytuacja taka jak pomiędzy mną a moją siostrą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia_26 ja mam 9 letniego syna. Do tej pory był jedynakiem i nie zauważyłam, żeby był z tym jakiś problem. Ma kolegów i kuzynów i nie jest odizolowany od dzieci. Potrafi się dzielić kiedy ma czym i zgodnie bawić, choć wiadomo, że czasem są różne sytuacje ale tak jest przecież zawsze. Teraz oczekuję drugiego dziecka, różnica będzie 10 lat. Mój syn bardzo się cieszy ale zdaje sobie sprawę z tego, że jego braciszek będzie dużo młodszy i już teraz planuje, gdzie położyć zabawki, które nie mają ulec zniszczeniu hehe. Ja tez nie planowałam drugiego dziecka, ale zrobiła się niespodzianka:) Z doświadczenia ci powiem, że jeżeli pozwolisz swojemu dziecku na kontakt z rówieśnikami to wszystko będzie ok. Dziecko po prostu potrzebuje kontaktu z innymi dziećmi, żeby prawidłowo się rozwijać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam zamiaru rodzic kolejnego dziecka, tylko po to żeby pierwsze nie czuło sie samotnie. to kosdztuje, urodę, zdrowie i kupę kasy. i nikt mnie do tego nie zmusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze chciałam jedynaka i zawsze chciałam być jedynaczką, ale teraz po latach przekonałam się, że warto mieć siostrę, móc liczyć na jej wsparcie. Oczywiście znam rodzeństwa, które szczerze się nienawidzą i drą koty odkąd pamiętam, ale znam też takie, które żyć bez siebie nie mogą. My chcemy zdecydować się na drugie dziecko, kiedy nasza córka będzie samodzielniejsza, starsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynak jest nieszczesliwy
Jessy27 weź koło i jebnij sie w czoło głupia egoistko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jessy
to trzeba sie bylo w ogole nie decydowac na dziecko! Wtedy zachowalabys swoja watpliwa urode :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EmiBaby99 ja nie zabraniam córce kontaktu z innymi dziećmi tylko że po prostu w moim otoczeniu tych dzieci jest naprawdę niewiele. Tak jak już wspominałam mój mąż jest jedynakiem, teściowa też, teść co prawda ma troje rodzeństwa ale tylko od jednej kuzynki mojego męża dzieci są mniej więcej w wieku mojej Dominisi (chłopcy 5 miesięcy i 3 latka) a że nie przepadamy zbytnio za sobą to rzadko się widujemy. Z mojej strony natomiast nie ma żadnych małych dzieci... siostra ma dopiero 19 lat, natomiast bracia mojej mamy są o 14 i 17 lat od niej starsi, więc dzieci moich kuzynów i kuzynek chodzą już do szkoły. Znajomych praktycznie w ogóle nie mam i jeszcze na dodatek mieszkam w okolicy samych starszych osób. Chciałabym żeby moje dziecko miało kontakt z innymi dziećmi a ja z ich matkami ale jak widać jest to niemożliwe :( Chyba dopiero jak za rok pójdzie do przedszkola to będzie miała styczność z innymi dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipo
ja tez nie ma rodzeństwa i nigdy nie czułam potrzeby żeby je mieć...nigdy nie czułam się nieszczęśliwa z tego powodu....a to że się ma rodzeństwo nie świadczy o tym że się dobrze zyje z tym rodzzeńswem....znam przykład że żyją jak pies z kotem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynak jest nieszczesliwy
JEDYNAK: jak jest mały to mu az tak nie brakuje, jak jest nastolatkiem to mu wcale nie brakuje !!!!! ale jak wkracza w zycie dorosłe to mu szalenie brakuje rodzenstwa!!! jak umrą rodzice to mu nikt nie pomoże z tym sobie poradzic - zostaje sam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipo
ja jestem dorosła...mam 25 lat,męża...i nie brakuje mi rodzeństwa....wogóle nie czuję potrzeby żeby posiadać bliską osobę czy w postaci siostry czy przyjaciółki...zrozum kazdy jest inny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynak jest nieszczesliwy
lipo widocznie jesteś egoistką pewnie podobnie jak Twoi rodzice... rodzice którzy moga miec drugie dziecko, stac ich na nie są po prostu egoistami, inna sytuacja jest jak z przyczyn biologicznych lub finansowych nie sa w stanie podołac temu zadaniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipo
moja mama zawsze chciała mieć jedno dziecko....ja jestem mężatką a wogóle nie chcę dzieci...nie lubię dzieci i nie czuje potrzeby zeby miec dziecko....a nie urodzę tylko dlatego ze tak wypada i zeby nie wyjsc przed takimi ludzmi jak ty na egoistke...mysl sobie o mnie co chcesz mam to głęboko gdzieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lipo
to co robisz na forum dla matek??? I jakie sa twoje priorytety? co robisz w wolnym czasie, skoro nie potrzeba ci bliskich osob???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipo
weszłam tu przez przypadek po przeczytaniu tematu...czułam że będzie tu najeżdzanie na jedynaków i chciałam wyrazić swoje zdanie....a co do twojego pytania: nie potrzebuje kolezanek czy przyjaciół...mam kochającego męża i on mi wystarcza....on tez nie ma kolegów...może to dla ciebie dziwne ale naprawde lubimy czas spędzac w swoim towarzystwie....oczywiście odwiedzamy rodzeńswo męża...jednych znajomych...ale to wszystko..nie potrzebujemy mieć przyjaciół na codzień...nie chcemy nawet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedynak jest nieszczesliwy
lipo no to najlepiej bedzie jak w ogóle dziecka nie bedziesz miała!!!!!!!! to fakt, bo sama bys sie meczyła i dziecko bys unieszczęsliwiała będąc egoistyczną matką. Wytnij jajniki!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipo
nie muszę nic wycinać...teraz są takie metody antykoncepcji że nie trzeba az takich drastycznych metod...tym bardziej jesli połżączy się dwie metody antykoncepcyjne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no, Panie dajcie na luz.. a co to jakiś narodowy obowiązek czy co? masz 18l musisz wyrobić dowód osobisty - ok a kończysz 25 - masz mieć dziecko ?? a kończysz 30 - masz mieć drugie ?? bez sensu, gadanie czy wielkanoc ważniejsza od wigilii czy jedynak czy rodzeństwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem zdania, że każdy powinien robic tak jak mu wygodnie. Chce miec kilkoro dzieci to ok a nie chce wogóle to też ok. Nie nam oceniac innych. Ja mam 11 letniego syna i 5 tygodniową córkę. Duża różnica wieku, ale jest dobrze. Syn bardzo ucieszył się, że będzie miał siostrę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem za posiadaniem większej ilości dzieci:) Ale nie dla nich samych, tylko dla siebie. BO rodzić kolejne, żeby pierwszemu było lepiej, to troche przedmiotowe traktowanie tych młodszych;) Ja widze, jak inne jest moje macierzynstwo przy córeczce, jakie inne było na początku z synkiem. I jak dużo daje nam wszytskim ta kruszynka-mi dystans do mnie jako matki, do moich wymagan wobec pierworodnego. Tobiaszowi (syn) pokazuje, ze nie jest w centrum świata, że musi czasem zrezygnować ze swoich potrzeb na rzecz siostry-ale tez uczy go miłości wobec drugiej osoby, w tym przypadku słabszej i całkowicie od nas zaleznej. Długo by mowic.. Polecam i planuję więcej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffffffffffffff
Siedze tu sobie i mi smutno, bo jestem jedynaczką. Tak, nie powinno sie miec jedynakow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×