za co płaci młody? a za co młoda? wedle tradycji?

:)

a jak z młodej strony jest 80 gości a z młodego 40? to też?:)

U Nas zeby było sprawiedliwie to narzeczony placi za swoich gosci a ja za swoich... I z tego co wiem to wiekszosc tak robi. A w tradycji chyba jest tez tak ze Pan Młody kupuje obrączki i płaci Ksiedzu:)

to zalezy - rodzinka niech sie dogada :) Wedlug starej tradycji to pan mlody placil obraczki, bukiet, orkiestre pojazd i wódę a panna mloda zarcie. Ale czasy sie zmienily i teraz na ogol placa pol na pol wszystko :)

U nas było wg tradycji :P Mąż -ksiądz,organista,wystrój auta,wiązanka,wódka i napoje,kamerzysta, orkiestra,obrączki Ja -sala,kucharki i kelnerki,jedzenie,wystrój sali i kościoła. Przed organizacją zostało ustalone że z jednej i z drugiej strony zapraszamy po tyle samo gości