Jestem kochankiem.. a slysze ze ukochanym..

a pozatym skoro ty taki wszystkowiedzacy to moze porozmawiaj z jej mezem? moze on ci doradzi a nie my tutaj? dostaniesz wpierdol ze rujnujesz im malzenstwo to poznasz odpowiedz na swoje pytania szybciej niz sie spodziweasz.. zycze ci zdrowia i duuuzo rozumu :)

jesteś zwykłą fujarą która dała się wkręcić w gierki dziewczyny bez rozumu, bidulka.... zrób Jej dziecko to może i Tobie za jakiś czas dorobi rogi

do Ewy Drzyzgi idz, moze ona pomoze, powiesz oficjalnie ze ruchasz w dupe czyjas zone i ten drugi nic kompletnie o tym nie wie hahahahahaha

LiLu ma racje, z dala od malrzenstw, szukaj sobie panny skoro jestes kawalerem

czy tylko Tobie, bo jakos mi sie wierzyc nie chce ze tamten przez rok nie zamoczyl w zonke.. i jeszcze jest ci to obojetne

najwyrazniej autor topiku chooja na smietniku znalazl

On ją wrobił w dziecko?? :o - znaczy co?? zgwałcił ją?? - :o Łykasz widzę jak Młody Pelikan Autorze

LiLu69 - nie on rozwala małżeństwo tylko ona. On chciał odejść, ona go zatrzymywała. Teraz nie leci do jej męża żeby mu powiedzieć iż z nią sypiał. Nie, pozostawia decyzję jej. Też jestem przeciw takim sytuacjom. W życiu nie tknęłabym żonatego ani nie zdradziła partnera. Ale autor topiku nie prosił o ocenę, tylko o radę co ma począć. Nie wiemy dokładnie jak to wszystko wygląda od środka więc proponuję swoje oceny zachować dla siebie.

szkoda gadac, pewnie mu powiedzila jeszcze ze znalazla dzieciaka w kapuscie i pewnie tez by uwiezyl a najlepsze co mi sie tu podoba ze napisal ze jego nie obchodzi czy ona z nim sypia ... pewnie nie przeszkadzalo by mu nawet jakby sie z cala armia sypala na lewo i na prawo

z takimi dylematami na kafe? LiLu69 dobrze radzi, jak najdalej od tego... a wina nie lezy tylko po jej stronie, jaby mial rozum to by nie tkna jej i nawet po 10 winach,wina zawsze lezy po srodku.... rozpierniczyl to co moglo byc piekne a ze laska miala akurat kryzys... widac ze nie stala w uczuciach,pozaty skoro mial odejsc to pownien to dawno zrobic, love666- zajebista stopkas, nawet pod sytuacje pasuje

czy chcesz czy nie ale wina jest jego, to on przyszedl do niej do chaty, wiedzial ze nie ma jej meza, to on ja upil , to on ja przelecial to on jej maci w glowie,a laska jest po prostu glupia, jak mozna tak sie bawic uczuciami jednego jak i drugiego, nawet nie mysli o dziecku w tym wszystkim, typowa patologia

Jak to trwa już ponad rok, to ona w życiu od męża nie odejdzie I tiaaaaaa - zapewne z mężem nie sypia :o Ech, autorze - bez obrazy - ale naiwnyś jak czterolatek :o

do lady f- brzydko mówiąc "suka nie da , pies nie weźmie"

ta regula nie zawsze sie sprawdza

Pomijając fakt, że autor jest naiwny i wierzy we wszystkie gadki szmatki tej laski i co prawda święty nie jest - ale to ta żonka komuś coś przysięgała, a nie kolega, który się w niej bujnął. Ona - znudzona mężusiem - wymyśliła historię o wpadce, białym małżeństwie, tym że ją wrobił w dziecko - no i oczywiście rozwiodłaby się gdyby nie to, że jest to strasznie trudne. :o Biedulka :o. Najzwyczajniejsze koorvisko, które przyprawia rogi mężowi, nie mające za grosz odpowiedzialności i odwagi! Bo założę się, że modli się, by jej mąż się o tym nie dowiedział!

autor widze juz sie nie udziela, moze juz nie wie co nawymyslac

autor nie siedzi 24h na necie... szukalem dla Was zapalek i ukladalem stos pod soba... bo tam wiekszosc by mnie wiedziala :) a co z pomyslem do meza zebym poszedl? jasne z checia i powiem mu jak zajmowac sie kobieta zeby od Niego nie uciekala... bo chyba z tym ma problem jak tak szybko sie nim znudzila... kobiety w kryzysie.. w nieudanym malzenstwie... kobiety po rozwodzie i z dzieckiem ... wg wiekszosci stracilyscie szanse na lepsze jutro... ale ja w Was wierze :)moze za rok dopisze dalsza czesc scenariusza .... na dzis koncze bo i tak do niczego nie prowadzi w temacie :) lady F pozdrawiam :) reszta kiss my ass :)

Powodzenia ;]

ale was zrobilem w balona hahahahahahahah

wow

czarny tysiace serc.. dla zabawy zalozyles sobie takiego samego nicka? zeby w temacie moim pogrzebac? jesli takie rzeczy Cie bawia to polecam grzebanie w kieszeni bo u Ciebie tam mala rzecz a cieszy... a co do tematu pisalem trzeba go zamrzic i zobaczyc co bedzie dalej :) pozdrawiam wszystkich

rozumiem to co piszesz :) mam byc moze podobne zycie do niej :( tak uprawiałam seks z moim obecnym męzem przed slubem ale wczesniej miałam faceta który umiał kontrolowac te sprawy.... i dopiero jak poznałam meza przekonałam sie jak facet perfidnie potrafi wykorzystac sytuacje ze kobieta młoda drugi facet w zyciu i ze nie zdecyduje sie na aborcje :( wyszłam za niego bo nie miałam wyjscia :( a dzis? trzyma mnie przy nim to ze przez niego mam wiecej problemów finansowych niz włosów na głowie :(

tysiace serc z trzema kropkami nie podszywaj sie pode mna !

09:13 a ja ..... a dzis? trzyma mnie przy nim to ze przez niego mam wiecej problemów finansowych niz włosów na głowie aha... a w glowie tez cos masz ???