mam 27 lat i nadal jestem dziewicą !boje sie isć do gina ,że mnie wyśmieje....

dzięki jeszcze raz aż zdziwiło mnie że są osoby takie jak ja które w tym wieku były jeszcze dziewicami ja nie mam potrzeby na siłe stracić dziewictwa ale wkurza mnie jak ktoś sie wyśmiewa z tego nazywająć mnie niedorobioną tylko dlatego ,ze sie nie kochałam z facetem:(

Nie idź do faceta. Faceci są paskudni, a niektórzy reagują na 27-letną dziewicą równie agresywnie jak ta szuja tutaj. Może zbyt wiele razy sami przeżywali frystrację seksualną. Kobieta może ci co najwyżej zrobić wykład o korzyściach wczesnego macierzyństwa, ale nie będzie robić obleśnych uwag. A to się facetom zdarza, oj zdarza.

ja mam 24 i tez jestem dziewica, u gina bylam kilka razy normalnie,ale jak chcialam zrobic cytologie to pani sie spytala czy stosunek byl, ja ze nie,ona az oczy uniosla z wielce zdziwionym wyrazem twarzy i stwierdzila ze nie moze zrobic cytologii, zebym przyszla jak bede po...wydaje mi sie ze to bzdura,bo sa kobiety ktore cale zycie sa dziewicami i co, nie mozna ich zbadac??

wybiore jednak kobiete.. tylko wiecie dziewczyny ..aż to głupie jest ale nie wiem jak ta wuzyta będzie wyglądać..jak mam sie przygotować..szok..tyle lat ale naprawde nie wiem :( co ubrać na siebie i jak sie zachować..boje sie ze nawet nie będe umiała wleżć na ten fotel i to bedzie najgorsze..od razu zobaczy ze pierwszy raz byłam a ja chcialam jeszcze zrobić tak ze powiedziec ze juz kiedyś byłam ale nie byłam badana...wiem głupia jestem ale tak sie wstydze ,że szok..:(

dla mnie Jestes super ze tego nie robiłas warto zaczekac

Dokładnie, oni się pytają, czy pani współżyje, bo muszą wiedzieć, jaki wziernik wziąć.

NAPRAWDE JESTEŚ JEDYNA CHYBA !!!!! GIN SIE BARDZO ZDZIWI JAK ZOBACZY TAKĄ STARĄ LAICZKE W TYM TEMACIE!

hehe z tym fotelem to nie ma co umiec,siadasz, potem wsuwasz sie w tyl, nogi w strzemiona i pupa zjezdzasz na dol..zreszta gin zawsze mowi co robic...a zaloz dluzsza bluzke zeby cie nie krepowalo latanie z cipką na wierzchu:)

W co się ubierzesz - to nie ma NAJMNIEJSZEGO znaczenia. A zachować się masz asertywnie. I czego się tu wstydzić? Ja wylądowałam na ginekologi w ostrym stanie jak miałam 18 lat w czasie matur dodam. Ogłądało mnie pół szpitala, w tym studenci. Miałam to w nosie, bo głównie chciałam wyzdrowieć i wrócić na maturę, więc jakieś tam wstydy to była sprawa drugorzędna. I myślę, że jakbyś była taka chora jak ja wtedy, to też nie robiło by ci róźnicy kto cię ogląda i w jakim stanie.

Spierdalaj mała szujo.

najgorsze ,że niektóre laski mają nieogolone futra :( wiecie jaki to jest wstyd dopiero ? lepiej sie ogól tam i czego sie wstydzić? jak będzies zogolona cipka zawsze lepiej wygląda. mój gin zawsze sie wyśmiwał do mnie ,że ma pacjentki które sie tam nie golą i często to wygląda obleśnie.

Nie słuchaj tej szui, bo głupie to i gówno o badaniu wie. Opowiada pierdoły.

więc gin jedynie z czego sie może wysmiać to z wyglądu cipki a nie z tego ze nie masz seksu za sobą !

Nie słuchaj tych bredni. Możesz być nieogolona - to naprawdę normalne. A jak się ogolisz, to możesz nawet wysłuchać kazania, że to niezdrowe. Zbadana będziesz przez pochwę, małym wziernikiem.

to masz dziwnego gina,bo wiekszosc powie, ze wlosy pełnia swoja funkcje bedac tam na dole, i wcale to nie jest wstyd sie nie ogolic.......... w ogole, gin przez caly dzien co jakies 20 minut oglada rozne cipki i naprawde juz nie zwraca na nie uwagi, bedziesz u niego chwile to czego masz sie wstydzic

no dobra a jeżeli sie nie ogole to co ?............ja akurat nie gole sie ani w paseczek ani na zero :( nie będe tego zmieniać dla ginekologa chyba:(ja gole tylko okolice bikini i reszte ścinam nożyczkami także nie mam żadnego nawet minibuszu tam .......nie rozumiem po co mam sie specjalnie golić:(

I co suko, posłuchałaś i zaczęłaś pisać małymi literami? Ile w tobie złośliwości, przeleciał cię analnie oddział wojska? A może tatuś gwałcić regularnie? Czy też facet puścił kantem, bo ma lepszy seks gdzie indziej?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3879139

A JA WAM POWIEM COŚ: mój lekarz akurat wymaga golenia się tam bo mói ze przez włosy u niektórych pacjentek nic nie widzi tam i nawet wziernika włożyć nie może. Więc niektórzy wymagają tego niestety..

Nie gól się, bo nie musisz, tyle.

to ja ci opowiem jedna historie.dziewczyna,ze sredniej wielkosci miasta,rowniez mloda,ladna,ale maial jakis opor przed pojsciem z kims do lozka,duzo sie calowala,dotykala,ale bez stosunku... no wiec w jej rodzinie wszystkie kobiety chodzily do jednego ginekologa,ktory odbieral jej mame na swiat,a potem ja...poszla do nieho,w wieku 23 lat.facet kazal sie rozlozyc na kozetce,zerknal jej miedzy nogi,potem na twarz,potem miedzy nogi,na twarz,zrobil oczy jak 5zl i pyta \"a co to tu jeszcze robi?\",myslalam,ze sie zapadnie pod ziemie...coz...rok pozniej nie byla juz dziewica

Sorry, kazałam bym temu lekarzowi spadać na drzewo. I co, on za pieniądze czegoś wymaga?

heh a ja jestem ogolona i wysłuchałam właśnie wykładu, że to niezdrowo itp że włosy są po to żeby grzybicy nie było - tak mi GIN powiedział a ja sie muszę golić, zostawiam sobie paseczek, bo inaczej źle się czuję więc nie wiem o czym mowi ta dziewczyna że gin się śmieje z nieogolonych, poważny lekarz z nikogo sie nie śmieje, szczególnie do innych pacjentek, konował to musi być

wymagac to se on moze.... trudno,wtedy musi reka odsunac wargi i wtedy wlozyc wziernik,bez platania we wlosy, za to mu płacą :) ja np nie ruszam wlosow na cipce bo od razu robia mi sie ropne krostki itd itp....dla zadnego gina nie bede sie golic

I niby czego nie widzi? Włosy rosą na zewnątrz. To jest właśnie kawał chama ginekologa-faceta.

Ja bylam pierwszy raz w maju,mam 21 lat,wtedy bylam jeszcze dziewicą.Lekarka na pcozatku pytala sie mnie o rozne rzeczy,potem zapytala czy byly ciaze.ja mowie ze nie.ona:no bo wspolzycie oczywiscie juz byl? ja mowie :niee.A ona :nie????! O jej ,prawidziwa dziewica!:P Ale ogolnie byla bardzo mila:)

Twój kuzyn jest takim samym chamem jak ty. Chamem, matołem i gnojem.

o jjejku no to teraz to naprawde mam dość ty miałaś 21 lat i dziewica i sie dziwiła a ja 27 ..matko to dopiero by sie załamała:(

O, po mojej uwadze, zaczęłaś znowu drukowanymi? Śmieszna jesteś naprawdę, łatwo tobą manipulować.

mi tez ginekolog mowil,ze sie na zero golic nie powinno,robie to tylko czasem,bo moj facet lubi,ale specjalnie pojechac na zero dla ginekologa,to by mi jakos glupio bylo. moj ginekolog mi kiedys opowiedzial o dziewczynie,ktora przyszla do niego,bo ja boli podczas stosunku,spytal ja jak czesto wspolzyje,a ona "tak srednio",a on pyta ile to srednio,a ona "5 razy dziennie" i sie usmial niezle