Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość given chy

jeden partner na całe życie

Polecane posty

Gość given chy
Pomarańczowy Skurwysyn - ale ja wiem, że on mnie kocha tylko chodzi mi o takie moje przywiązanie, że jakbysmy sie rozstali to bym nie mogla z kims innym a jemu gdyby w koncu zaczelo brakowac seksu by sie z kims przespal. nie chodzi o gdybanie itd tylko o stosunek facetow, chcialam zeby sie wypowiedzieli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
given - zakładasz, że nie będziesz uprawiała z nikim seksu, jeżeli rozstaniesz się z obecnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość given chy
UWAGA UWAGA UWAGA teraz to rozwinę żeby każdy zrozumiał :D tamten wstęp o miłości był po to żeby ktoś nie pomyśłał, że się boję zdrady itd. CHODZI MI TYLKO I WYŁĄCZNIE O MYŚLENIE FACETÓW ALBO OSÓB, KTÓRE MIAŁY PARTNERÓW PRZED SWOIM POWAŻNY ZWIĄZKIEM no więc ja mam swojego pierwszego i nie chcę ani nie widzę potrzeby że mieć kiedykolwiek innego ale wiem, że gdybyśmy się rozstali on po jakimś czasie nie miałby problemu żeby zaspokoić swoje potrzeby z kimś, no pewnie by to długo przezywał ale mysle ze w koncu by to zrobil bo to jednak facet i po prostu myslalam o tym i doszlam do wniosku ze to nie jest kwestia jego miłości tylko natury, ze to seks i ze mial juz kogos..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość given chy
brum - z tym obecnym my i tak juz bedziemy pewnie razem nawet jak sie poklocimy na pol roku to pewnie do siebie wrocimy bo to taka pojebana milosc ale mimo to, ze jestesmy razem mam w glowie ze on moglby kiedys z kims innym a ja nie i to mnie w pewnym sensie drażni ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto - teraz nie rozumiem jeszcze bardziej. Rozstajecie się i chcesz, żeby on nie uprawiał seksu z inną już nigdy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość given chy
mi tez, ja nie wiem czemu to napisalam:D przez was aż nie wiem o co chcialam zapytac:D w sumie to nawet nie potrzebuje nikogo pytać ! wlasnie.. bo ja chcialam zebyscie napisali o swoich dosiwadczeniach a nie wypytwali mnie o moja milosc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, zycie najprawdopodobniej niestety zweryfikuje te Twoje poglady chociaz oczywiscie zycze bys byla ta w mniejszosci ktorej sie uda za pierwszym razem. Gdyby kazda dziewczyna ktora sie zakochala, po rozstaniu nie umiala uprawiac seksu z innym facetem to seks by zanikal w naszej kulturze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do końca życia kocha się tego pierwszego. Niezależnie co się wydarzy później, on zawsze zajmuje szczególne miejsce i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawiczku - miłość jest ważna. Nie pójdzie do innego, jeżeli kocha Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam do Ciebie siły Prawiczku :-D Jesteś cudownyw tym swoim udawaniu :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość given chy
przeciez to ile kto mial partnerow nie mowi czy jest porządny czy nie (oczywiscie puszczanie się nie wchodzi w rachubę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej jak poznasz jakąś dziewczynę, która przynajmniej hipotetycznie będzie odpowiadłam Twoim standardom, nie pytaj co robiła wcześniej :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna golarka
dobrze, że masz na czarno "prawiczek i kropka" bo przynamniej coś stałego, myślę, że go jeszcze dłuuuuugo podzierżysz, moze nawet to bedzie taki bardzo stały nick.. taki wieczny nick..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×