noworodek

rany ja tez sie kompie codziennie przeciez cały dzien lata sie cos robi sprzata niewobrazam sobie zeby pujsc spac bez kapieli.dziecko tez kapie od urodzenia codziennie wieczorem

i zeby nie bylo ze mialam zamiar kogoś obrazić- bo nie mialam! Tylko nie rozumiem popierania swoich poglądów chamskimi oddzywkami. Cieszcie się, ze mozecie kąpać wasze maluskzi codziennie i że nie mają problemów skórnych! Moje mają i musze kąpać co 2 dzień. Nie uważam żebym nie dbała o ich higiene! Dbam o ich zdrowie!!!

U mnie w szpitalu dzieci były kąpane co drugi dzień i tak też kazała mi kąpać młodą lekarka i położna. Przez pierwszy tydzień tak robiłam, później już codziennie żeby ją uczyć że jest kąpiel, cycuś później lulu. Kąpie codziennie o 20. Przez pierwszy msc mała spała ze mną, przez pierwszy tydzień w rożku. Ja nie miałam problemu z nauką samodzielnego spania. Posiedziałam chwile śpiewając głaskając i trzymając za rączkę aż młoda uśnie. Młoda śpi sama od 21 do ok 5 później ze mną (w tygodniu) a w weekendy od 21 puki taty z łóżka nie wygonie albo śpimy w trójkę. Pupę smaruje kremem przy każdej zmianie pieluszki, oliwkowałam na początku ok. 2 tyg, teraz tylko krem ochronny przed spacerem i czasami po kąpieli

przy kompie to można sobie siedzieć :P

do tej co się podpisuje... po pierwsze pisze się higieny.... a po drugie nie wiem czy takie mycie maluszka pachnącymi kosmetykami jest najlepszym rozwiązaniem ale ja nie wnikam nie moja sprawa. Mój skarb jest zawsze czysty i nic ci do tego. Skórę ma gładziutką chociaż nie smarowaną żadnymi mazidłami - wystarczy często pieluszke zmieniać - no chyba że wolisz smarować i długo w pampersie trzymać (to tylko taka mała złośliwośc w odpowiedzi na twoją). Dla twojej wiadomości ubranka zmieniam jak jest taka potrzeba bo nie jestem jakąs nawiedzoną maniaczką która przebiera smyka co godzinę. Każdego wieczora mały ma czystą i wyprasowaną piżamkę zakładaną. higieny go nie uczy - też nie popieram chamskich odzywek, przecież każdy ma prawo wyrazic swoje zdanie - takie chyba przeznaczenie tego forum. Ale czasem ciśnienie mi się podnosi jak czytam takie wypowiedzi jak np osoby która mnie skrytykowała.