jak ukryć fałdki?

Poradźcie mi co można zrobić, żeby nie było widać fałdek pod sukienka? Sukienke kupiłam jakiś rok temu, ale od tamtego czasy przytyłam jakieś 3kg i przybyło mi w biodrach i tali po 2cm. Co prawda nie jest ona obcisła, ale juz nie czuje sie w niej tak konfortowo. Za tydzień mam wesele u znajomej i nie mam za bardzo ani czasu ani kasy na kupowanie nowej sukienki. Co myślicie o gorsetach, myśłałam nad takim którym mogłabym się ścisnąć w tali i zakryłby brzuch.

co myślicie o czymś takim? http://www.allegro.pl/item441106168_slim_lift_super_szybkie_odchudzanie_m2_38_40.html

albo takim? http://www.allegro.pl/item452002552_hit_gorset_pas_wyszczuplajacy_ramiaczka_m2.html

nikt mi nie pomoże??:(

jest super. Kupilam w czerwcu i nie zaluje. Dobrze,ze ma ramiaczka z silikonu, bo inaczej by sie rolowalo pod biustem. Ubrania naprawde lepiej leza na mnie no i przede wszytkim wygladam ciut szczuplej.

dzieki za pomoc

Siłownia, basen, biaganie , dieta - np. jogurtowo, owocowa. Powinno być lepiej, w ten sposób napewno coś zrzucisz. Ja raz ubrałam taką bielizną 3 lata temu , bo miałam ten sam problem co ty , ale to jest sztuczne i napewno niekomfortowe. Po 3 godzinach wesele ubrałam majtki i rajstopy pod sukienkę i nie matwiłam się tym jak wyglądam, lecz jak się bawię.

Najlepiej by było kupić nową sukienkę :) Myślę, że nie watro się męczyć w tym "cudzie".

też jestem ciekawa jak ukryc fałdki. 4 miesiące temu urodziłam dziecko i sporo schudłam, ale zostało troche fałdek i skóra juz nie tak elastyczna. TEz zastanawiam się nad kupieniem takiej bielizny, żeby móc czasami załośyć coś bardziej dopasowanego. Powiedzcie jak to sie nosi, naprawde w tym tak niewygodnie? A jakie daje rezultaty?? wysmukla sylwetke??

nikt tu nie zagłada? nosił ktos taka bielizne??

tez chce sobie taka kupic. Bardzo to niewygodne?

pomaga... to znaczy przed lustrem wygląda się lepiej, ale w ruchu, tańcząc i bawiąc się - beznadzieja. po pół godzinie jest się spoconym, obolałym, mogą zrobić się obtarcia. nie wspominając, że trzeba poprawiać co rusz, bo się obsuwa. tyle z moich doświadczeń. aha - używając tego cudu (tego z 2 aukcji) byłam co prawda trochę grubsza niż teraz, ale nie byłam jakimś wielorybim pasztetem - 176cm, 67 kg

Też zakupiłam to cudo na allegro. Nikomu tego nie polecam. Zwija się to prawda, trzeba ciągle poprawiać. Poza tym ściska niesamowicie mocno. Za każdym razem, gdy to ubierałam miałam wrażenie, że zaraz zemdleję. Ponadto tak ścisnęło mi uda, że zaobserwowałam pierwsze oznaki cellulitu. Nie polecam.