polski samochod w UK

wlasnie przeczytalam w polskim expressie historie kolesia z Oban w Szkocji o tym jak to przyjechal do UK swoim polskim samochodem i mu go zabrali bo nie mial brytyjskiego ubezpiecznia (mimo ze mial ubezpiecznie z polski). po kilku miesiacach na policyjnym parkingu poprostu go wystawili na aukcje i sprzedali komus bez wiedzy wlasciciela.... to taka przestroga dla tych co mysla ze moga sobie jezdzic autem na polskich blachach pol roku w Uk tam bylo napisane ze owszem, mozna jak sie jest turysta ale w momencie kiedy dostajemy tu prace autamatycznie stajemy sie rezydentami i to prawo sie zmienia i trzeba przerejestrowac i ubezpieczyc samochod na wyspach. jakie macie zdanie na ten temat?

moj brat mial polskie auto przez pol roku Anglii i pracowal legalnie. Raz mu tylko mandat wlepili za zle parkownie. Nikt sie nie czepial.

bo tu sie okazuje ze jak juz ci zabiora samochod na policyjny parking to og tak latwo nie odzyskasz albo ci go sprzedadza bez twojej wiedzy.... cale szczescie, ze ja mam samochod na brytyjskich blachach

Zastanawia mnie dlaczego niektore osoby uparly sie jezdzic samochodami z polska rejest. w UK? Powszechnie wiadomo, ze policja z UK wrecz poluje na takie wozy. Przy tak niskich cenach samochodow w UK warto moze kupic sobie jakis tutaj?

polska to cebuland dno i wyzysk, uk to moja ojczyzna

jeżdżą polskimi, żeby nie płacić roadtaxu i ubezpieczenia, które jast odpowiednio wyższe niż w Polsce