Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdesperowana 32latka

jest mi smutno i czuje sie beznadziejnie

Polecane posty

Gość zdesperowana 32latka

czy osoba w wieku 32 lat ma jeszcze szanse na poprawe swojego losu???? mam 32 lata skonczylam beznadziejene studia po ktorych nie mam pracy, jestem sama, nie mam faceta ani perspektyw na prace i godne zycie:-((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakubbb
przegralas zycie , ale nie martw sie kazdy kiedys skonczy w trumnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość festwial_kopytek
zawsze może byc gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daikon
ja mam 25 lat i nigdy nie mialem dziewczyny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość painofdeath
zawsze moglas urodzic sie kotem kaczyns** (powiazanie z szanownym panem prezydentem czysto przypadtkowe) CBS??? juz??? ale ja nic nie zrobi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość painofdeath
tfu z panem bylym premierem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaa...
zamiast narzekac i mowic sobie jakie to ja mam beznadziejne zycie,jak mi smutno,zle bo nie mam pracy,faceta itp to zrob cos ze swoim zyciem zeby nabralo tego sensu.Prace mozesz sobie znalezc,nie koniecznie w Twoim"beznadziejnym" zawodzie,a jak pojdziesz do pracy,poznasz nowych ludzi,a nuz tego ksiecia z bajki,ale musisz wyjsc z domu i zaczac cos zmienisc a nie czekac Bog wie na co myslac ze moze wszystko samo przyjdzie.Troszke wysilku i napewno sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daikon
nie narzekam jednak .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana 32latka
ale chodzi o to ze nie moge znalesc zadnej pracy od 10 miesiecy juz :-(((( przciez wiadomo ze nie szukam tylko w zawodzie ale na wiele stanowisk jest tyle wymagan ze szok. wysylam cv i nic. nawet sie doksztalcam i tez nic z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana 32latka
randki internetwe tez mi nie wychodza :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miły Krzysio
Tak mi źle tak mi źle tak mi łyso ... :D Cycki do góry dziewczyno , jesteś zdrowa to się jakoś ułoży wszystko najważniejsze to się nie poddawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jujujk
Młoda jesteś a piszesz jakbyś juz miała zycie za soba i przynajmniej 50 na karku. Do boju, nie zamartwiaj sie, ciesz sie tymi pieknymi latami, to naj okres w zyciu, pozniej juz bedzie inaczej, choc wcale nie mowie ze gorzej, jednak kiedy czlowiek mlody to powinno mu sie chciec a nie odwrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Felek Falatiozurus
Normalnie forum przegrańców :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiku miku na śmietniku
Mi jest smutno. Teraz zaczęłam żyć, po 8 latach depresji nagle obudziłam się do życia. Najpiękniejsze lata spędzone w uśpieniu, nawet nie wiem kiedy ten czas upłynął. Dobrze że na uczelni, wyglądam jak rówieśnica 20 latek, bo bym się w ogóle pochlastała, nadrabiam, ale nic nie zwróci tych lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdolicie tak ze srak
Przegracie życie w dniu swojej śmierci, bu he he Wygrał życie ten co korzysta w pełni z życia. A takich jest malutko. Korzystac z zycia a nie zapracowywac sie na smierc, dazyc i gromadzic, do czego i po co? I tak umrzecie Lepiej sie dobrze bawic a nie pierdolic sobie zdrowia na glupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana 32latka
tak tylko jak tu sie cieszyc jak sie nie ma pracy , faceta z kim wyjechac na wakacje. wiadomo znajome maja prace , facetow, mezow dzieci to o mnie zapominaja i przypominaja sobie jak czegos potrzebuja. trudno o prace bo wymagania maja niektorzy pracodawcy jak z kosmosu np aystent ksiegowej 2 lata doswiadczenia jak ja je mam zdobyc skoro nikt mni nie chce zatrudnic? wiem ze dopiero sie ucze w tym kierunku alenikt mi nie chce dac szansy zdobyc doswiadczenia. nie znam jezykow obcych tylko angielski na srednim poziomie a wymagaja biele itp. probje sie uczyc jezykow ale chyba jestem antytalenciem jezykowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana 32latka
no i nie majac pracy nie ma kasy na to zeby korzystac z zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczekaj widocznie jeszcze nie czas na twoje szczescie ale pamietaj jak je juz znajdziesz to bedzie na zawsze i tylko twoje...jestem takiego zdania ze lepiej poczekac niz potem sie rozwodzic....a z praca to szukaj i sie nie zalamuj ...bedzie dobrze nie rezygnuj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana 32latka
no ale nie wszystkkie kobiety odnajduja to swoje szczescie . stare panny tez sa na tym swiecie :-( jesli chodzi o prace to wydaje mi sie ze ja nie przystaje do dzisiejszego rynku pracy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Człowiek On Widzi
Ja mam na wszystkie twoje problemy świetną radę! Zacznij wierzyć w Onwidzącego! Bo On widzi gdy nie widzi A niewidząc także widzi Bo gdy widzi to niewidzi oraz Gajdy nienawidzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuppppppppppppppp
:-((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuppppppppppppppp
nie lubie sama chodzic na imprezy. zreszta chodzilam na nie w wieku 20 kilu lat teraz mi juz to nie odpowiada niestety. robie szkole(studium) ale nawet tam nie ma szansy kogos poznac bo same baby i w dodatku nawet na kolezanki sie nie nadaja bo dom maz dzieci itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno miiiiiiiiiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnomiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejna18
ja mam 19 lat, jestem alkoholiczką, i rozbiłam już 2 szczęśliwe małżeństwa.jestem na dnie i codziennie obiecuje sobie, że wezmę się za siebie... głowa do góry. niektórzy mają gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnomiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
wiem ze niektorzy maja gorzej ale jest masa ludzi ktorzy maja lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejna18
oj ja doszłam do wniosku, że będę sie cieszyc ze w ogole zyje i jakos powoli pchac moj wozek do przodu.. z czasem wszystko powinno sie ulozyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnomiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
a jak sie nie ulozy? nie chce byc sama i na dodatek zyc w nedzy :-(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×