co zrobic aby moc nauczac dzieci jezyka

angielskiego w przedszkolach i klasach 1-3 (no ewentualnie ciut starsze ale nie wyzej niz 6 klasa). czy wogole taki zaamod ma przyszosc czy rynek sie juz nasycil?

skończyć filologię np angielską albo mieć mgr w innej dziedzinie, a znajomość języka poświadczoną certyfikatem minimum CPE...angliści są wciąż poszukiwani szczególnie w szkołach podstawowych i gimnazjach..

to chyba lekka przesada. slyszalam ze fce starszy plus jakies tudia podyplomowe z nauczania jezyka dzieci w mlodszym wieku szkolnym i przedszkolnym

No pewnie a potem po FCE bedziesz dzieci głupot uczyć. Nie ma to jak sprzedać w takim wieku złą wymowę albo niepoprawną formę. W tej chwili, przynajmniej w dużych miastach, kolegium to minimum. Dwa, nie zarobisz na życie tylko uczeniem w przedszkolach. Czemu? Bo zajęcia się w porach do siebie zbliżonych. Ile tych przedszkoli obskoczysz? I tak będziesz szukać pracy w szkołach językowcyh - a tam, sorry gregory ale minimum koledź. I będziesz pracować na zlecenie - jak nie będziesz mieć gdzie indziej ZUSu nie będą cię chcieli zatrudniać. A kto ci da ZUS i etat? Szkoła państwowa. Która zatrudnia tylko po koledźu.

do pracy w szkole musisz miec albo licencjat z filologi angielskiej (wtedy mozesz uczyc w podstawowce i gimnazjach) lub magistra z filologii angielskiej(wtedy mozesz uczyc rowniez w liceach).Jezeli chcesz uczyc dzieci od 0-3 mozesz miec rowniez wyksztalcenie pedagogiczne z angielskim. Pamietaj,ze szkola panstwowa stawia wymagania,licencjat na poczatek,ale robienie mgr to podstawa.

ldldld :dokladnie tak jak napisalas:)

PS bylam opiekunka studentki pedagogiki z angielskim i dochodze do wniosku,ze tacy"nauczyciele" nie maja przygotowania.Robila bledy w wymowie.Usyszala ode mnie co nieco.Ja uwazam,ze tylko czlowiek kochajacy dany jezyk,po studiach kierunkowych,jest w stanie uczyc.Zwlasza male dzieci,ktore chlona jezyk jak gabka i jezeli od poczatku beda wprowadzane w blad,zle nawyki bedzie ciezko usunac.

moja znajoma uczy po fce i podyplomowce z metodyki w klasach 1-3 ma pelne kwalifikacje bo robis staz , i nie podjela zadnego kolezu bo dyrpowiedziala jej ze nie musi. wczesniej pracowala nauczycielak po koledzu ktora zupelnie sie do tego nie nadawala. owszem moze wiedze i miala i kochala ten jezyk ale podejscia do dzieci do nauczania zadnego