Gość olamanola Napisano Październik 17, 2008 Czytam trochę tu - jestem przerażona. Ja mam 18 lat, od pół roku jestem z chłopcem który jest b. ważny dla mnie, ale nie wyobrażam sobie już kogoś innego na jego miejscu. Byliśmy dla siebie pierwszymi partnerami w łóżku, emocjonalnie raczej też. Nie umiem i nie chce sobie wyobrazac ze kiedys ktoś inny moze go dotykac, przytulac, rozmawiac wieczorami przez telefon. Jak wy sobie z tym radzicie, że pierwsi nie jesteście? chyba mam chore pojęcie ale wiem ze bym robila ciągle klotnie a takie sprawy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach