CIĄŻA, STARANIA, MARIHUANA

Witam. Staramy się z chłopakiem o dzidziusia od 2 miesięcy. Kochamy się prawie codziennie bez zabezpieczeń ze spustem w środku. Nie wiem jeszce czy tym razem może poczęliśmy maleństwo, gdyz jestem kilka dni po owulacji. chcialam jednak zapytać, czy to, iż mój partner skończył 5 miesiecy temu 3letnie palenie marihuany może mieć wpływ na czas poczęcia znaczy opuźniać je? Proszę o szczere wypowiedzi. Pozdrawiam Dotka ;-)

niestety, narkotyki, alkohol oslabiaja jakosc nasienia, jest mniej plemnikow i moze miec to znaczacy wplyw. malo tego, jesli matka chlopaka palila czy pila w ciazy, jego nasienie jest gorszej jakosci. tak wiec mamuski uwazajcie w co pakujecie swoich synow. jest to niestety udowodnione, ze tacy mezczyzni maja potem problemy z poczeciem dziecka. ale zycze powodzenia:)

ja słyszałam że marihuana wpływa na jakość i ilość plemników tylko w tedy gdy sie jej używa.:)

a jeszcze jedno, podobno gdy chce sie zrobic dzidziusia, nalezy uprawiac seks co 2-3 dni, a nie codziennie - wtedy jest wieksze prawdopodobienstwo. oczywiscie od kazdej reguly sa wyjatki i cuda sie zdarzaja, ja tylko podaje to, co stwierdzili lekarze i naukowcy, bo tez siedze w tym temacie;)

Dzieki ;) Z tego co wiem, jego mama uważała na siebie w ciąży, bo go bardzo pragnęła :) czekam na kolejne wypowiedzi. Dodam ze czekam na okres-mam naddzieje ze sie nie pojawi :)

Grudniowa, wiem, ze powinno sie robic odstepy w seksie, ale jakby to powiedziec, no ciezko nam to idzie ;D Lubimy to ale w kolejnym cyklu jesli nam teraz nie wyjdzie:( bedziemy robic odstepy. Nie moge sie doczekac kiedy zobacze mnie i mojego chlopaka jak jednosc = nasze dziecko- to musi byc piekne uczucie patrzec jak sie rozwija :)

czekam na kolejne odpowiedzi