Nieciekawa sytuacja na stancji. Co zrobic?

Jakis czas temu poznalam przez net chlopaka,z ktorym spotykalam sie ponad miesiac. Zaczelo mnie jednak wkurzac to, ze nie ma pracy i musze go wozic, zywic, a czasem tez nocowac. Pod koniec naszej znajomosci poznal moja nowa wspollokatorke, z ktora dosc czesto gadal. Kilka dni temu odkrylam, ze ona ma go w znajomych na naszej klasie, ale gdy spytalam jak to sie stalo, od razu zaczela sie tlumaczyc, ze to tylko jej kolega...Dzis zrobilam co perfidnego-odczytalam jej archwium GG i okazalo sie, ze oni sa ze soba!! Spotykaja sie zapewne jak jestem w pracy. Na dodatek on mnie do niej oczernia i opowiada rzeczy, ktore powiedzialam mu w zaufaniu. Co mam zrobic? Powiedziec jej, ze wiem? Jestem w szoku;/

ale z niej pizda a z niego chuj :o

wozic,zywic? ciesz sie dziewczyno,ze pozbylas sie darmozjada.Niech ona teraz robi za idiotke

Pewnie że powiedzieć!!!Niech wie łajza że za plecami się takich rzeczy nie robi!!!Jak go chce niech walczy,a nie jak glizda cichaczem,cichaczem...Za kłaki i awantura,a jego...ja bym pomyślała nad jakąś zemstą...Ale najpierw się upewnij czy to nie były koleżeńskie pogaduchy!

zerwij z nim natychmiast. kopnij go w dupę. A najlepiej poszukaj nowej stancji.

NIe mów, że czytałaś jej GG. po prostu powiedz, ze wiesz i nie wazne skąd.

Ja nie zaluje, ze z nim koniec, bo juz wczesniej wkurzalo mnie to, ze na mnie pasozytowal. Spotykalismy sie zawsze u mnie na stancji, zywilam go, odwozilam na przystanek...Dlatego w pewnym momencie powiedzialam dosc, a on przestal sie odzywac. Tylko jak oni mogli mi zrobic cos takiego??

No jasne, nie powiem, ze czytalam GG!

Na dodatek powiedzialam mu, ze moja mama jest chora psychicznie i on napisal mojej wspollokatorce na GG o tym i ze ja tez taka jestem, a z roku na rok bedzie gorzej;( A to nieprawda, ze jestem chora!

Zerwij z nim nie podając powodu. Zacznij się rozglądać za nową stancją.

To nie byly kolezenskie pogaduchy, bo pisal do niej per "kochanie" i "moja dziewczyna" !! Nawet napisal,zeby zmienila stancje, to bedzie mogl ja czesciej odwiedzac.

Ja z nim zerwalam juz 3 tyg temu, a raczej to bylo tak, ze napisal mi, ze nie moze do mnie przyjechac i zebym przyjechala do niego po pracy (a mieszka 40km ode mnie). Odpisalam mu, ze nie przyjade. Nie odezwal sie juz wiecej.

Skurwiel!!!! Zjechać go to za mało...zemścij się na gnidzie...kto to widział opowiadać o chorobie Twojej mamy...gówniarzeria skoro ich to bawi...Pomyśl co na niego masz...i zemścij się a ta pannę za wsiarz i zjebka!

Nie wiem wlasnie jak sie moge zemscic na nim...Wiem, ze bedac w Irlandii wzial karte kredytowa i uciekl nie splacajac jej. Czy moge cos z tym zrobic?

pewnie, ze powiedz tej wywloce, ze wiesz z pewnego zrodla, ze sa razem. Ale z niego skunks, dobrze, ze nie jestes juz z tym pasozytem

No ale mieszkam z nia i co teraz?

Powiedz jej, że zerwałaś z nim, bo tak zrobił z tą kartą, a Ty nie chcesz mieć do czynienia z kimś, kto może stać się kryminalistą. ;)

pewnie mi nie uwierzy, bo on juz jej nagadal, ze ja jestem wkurzona, ze wybral ja a nie mnie;/ dziewczyna jak jest zakochana i slyszy od drugiej cos zlego o swoim obiekcie to nigdy w to nie wierzy. zawsze wierzy facetowi niestety.

Wiesz ciężko powiedzieć jak sie nie zna człowieka( w tym przypadku-pasożyta) zdjęcia,wpadki,obciach przed rodzina itd A co do stancji to dlaczego Ty masz się wyprowadzać?!?!? Ona jest pizdą więc niech się wynosi,a jak nie..to im życie umilisz :D

Olenkaaaaa Nie wiem wlasnie jak sie moge zemscic na nim...Wiem, ze bedac w Irlandii wzial karte kredytowa i uciekl nie splacajac jej. Czy moge cos z tym zrobic? Mozesz do tego banku wysłac list, albo e-mail z jego aktualnym adresem :)

Kurde, jednak nie moge mu nic z robic, bo bedac z nim pozwolilam, by zrobil mi kilka nagich fotek;(

Zadzwoń anonimowo na policje z budki na popiduwie,podaj nazwe banku,jego dane i kiedy był za granicą...

Nie wiem co to za bank...:/

A skąd wiadomo że to Ty go zakablowałaś???Co to mało "uprzejmych?"

No tak, nie bedzie wiadomo, tylko ze nie wiem w jakim banku w Irlandii wzial te karte kredytowa

Skoro nie jesteście razem już się pewnie nie dowiesz,ale nie martw się...okazja sama się nadaży,a najlepiej ich skłócić to jedno i drugie po uszach dostanie :P

Tylko jak ich sklocic?? Przeciez on juz jej nagadal glupot o mnie i co gorsza ona jemu wierzy;/

Daj spokój. Facet namawiał ja zeby sie wyprowadziła. Niech szuka a napewno znajdzie stancje. To nie ty byłas nie fair wiec nie widze powodu abys miała sie wyprowadzac z mieszkania. a lasce nalezy sie taki sku...el. była nielojalna wobec Ciebie. Powodzenia:-)

Nie, ona napisala,ze ona sie nie wyprowadzi i najwyzej zebym ja sie wyprowadzala!! Tylko, ze ja tu mieszkam prawie rok, a ona miesiac, wiec to ona moze wyleciec...Niech tylko zagadam z wlascicielka...

Z drugiej stroiny to sie nie dziwie ze woli ja bo ja jestem starsznie brzydka i gruba a kolezanka sliczna.A co do tych nagich fotek w perwersyjnych aktach to umiescił juz te foty w necie.