Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

tak wiem.. ale sami powiedzcie!

Polecane posty

Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Jak on ja musiał kochac ;) Rozłączeni - lecz jedno o drugim pamięta; Pomiędzy nami lata biały gołąb smutku I nosi ciągłe wieści. Wiem, kiedy w ogródku, Wiem, kiedy płaczesz w cichej komnacie zamknięta; Wiem, o jakiej godzinie wraca bolu fala, Wiem, jaka ci rozmowa ludzi łzę wyciska. Tyś mi widna jak gwiazda, co się tam zapala I łzę różową leje, i skrą siną błyska. A choć mi teraz ciebie oczyma nie dostać, Znając twój dom - i drzewa ogrodu, i kwiaty, Wiem, gdzie malować myślą twe oczy i postać, Między jakimi drzewy szukać białej szaty. Ale ty próżno będziesz krajobrazy tworzyć, Osrebrzać je księżycem i promienić świtem: Nie wiesz, że trzeba niebo zwalić i położyć Pod oknami, i nazwać jeziora błękitem. Potem jezioro z niebem dzielić na połowę, W dzień zasłoną gór jasnych, w nocy skał szafirem; Nie wiesz, jak włosem deszczu skałom wieńczyć głowę, Jak je widzieć w księżycu odkreślone kirem. Nie wiesz, nad jaką górą wschodzi ta perełka, Którąm wybrał dla ciebie za gwiazdeczkę-stróża? Nie wiesz, że gdzieś daleko, aż u gór podnóża, Za jeziorem - dojrzałem dwa z okien światełka. Przywykłem do nich, kocham te gwiazdy jeziora, Ciemne mgłą oddalenia, od gwiazd nieba krwawsze, Dziś je widzę, widziałem zapalone wczora, Zawsze mi świecą - smutno i blado - lecz zawsze... A ty - wiecznie zagasłaś nad biednym tułaczem; Lecz choć się nigdy, nigdzie połączyć nie mamy, Zamilkniemy na chwilę i znów się wołamy Jak dwa smutne słowiki, co się wabią płaczem. Nad jeziorem Leman, d. 20 lipca 1835 r.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Wiem to dobrze... czasem zdaje mi sie ze z czasami zmieniła sie i miłośc... przyszło nam zyc w czasach kiedy swiat jest chory.. takiej milosci juz chyba nie ma :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to
Mickiewicz? Powinno sie podawać autora tekstu cudzego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Przepraszam... Słowacki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
kalambaka ja tez nie spotkałam... hmm ale moze jest Wydaje mi sie, ze ludzie teraz inaczej pojmuja miłosc.. zwłaszcza faceci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez jaj ale z majonezem - bardzo proszę:) dawno się ze mną nikt nie droczył, a ja lubię się droczyć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa - ja nie spotkałam. Ale ciągle mam nadzieję, że jest. Tylko faceci, których spotykam na swej drodze nieodmiennie sprawiają wrażenie, że coś się jednak zmieniło od czasów wieszczy... wieszczów? bo szczerze mówiąc, nie wiem, a nie chce mi się myśleć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie ktos tak kocha
wlasnie tak jak w tym wierszu, taka oddana bezwarunkowa miloscia, romantyczna, no po prostu calym soba. Dokladnie wlasnie tak jakjest tam napisane, bylismy kiedys razem, ale co z tego, ja go nie kocham, ja jestem z tych czasow, nie kocham i juz i nie potrafie sie zakochac tylko po to zeby odwzajemnic tak wielkie uczucie. Wiem, ze to co powiem jest okropne ale agresje wzbudza we mnie taka mazgajowatosc u faceta, wiem, ze jak czlowiek jest zakochany to nie mysli logicznie, ale ja jestem mocno stapajaca po ziemi realistka do szpiku kosci:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nam chyba nie chodzi o mazgajowatość... a przynajmniej mnie... to zupełnie co innego... a mazgajowatość też wzbudza we mnie agresję;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie ktos tak kocha
no w sumie tak, jakby meski prawdziwy przystojny facet tak sie zakochal no to bajka, w dodatku, zeby jeszcze byl silny, potrafil nas obronic, w stosunku do innych stanowczy a tylko dla wybranej taki czuly, no to marzenia faktycznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×