zrozumiecie

ktoś z kim mi nie wyszło, odrzuciłam go, teraz pisze mi (anonimowo ale na 98% to on) bardzo miłe smsy lub kawały sugerujące jego niespełnione uczucie do mnie a za kilka dni na nk widzę (wześniej konta tu nie miał) zdjęcia jego z jakąś dziewczyną. Nie mogę wywnioskować ze to para, jednak piec zdjęć z 7 jest z nią. ?co o tym myśleć?

jest jeszcze te 2% ;)

ale swoje wiem, że to on, ja nie mam kolegów, nikt by nr tel bez mojej zgody nie dał

tylko, po co? skoro z nią jest

ja bym w ogóle nie myślała, skoro odrzuciłaś, to co chcesz jeszcze?

choć nie na 100% to para

ale wlasciwie co chcesz myslec? skoro Ci nie wyszlo to znaczy ze nie wyjdzie po raz drugi. skoro to on pisze i ma dziewczyne to do piachu z nim. dowartosciowal Cie i dobrze, ale z mysleniem nie przesadzaj

przez tydzień dwa razy dziennie? tęsknię i wiem, że wciąż kocham. skomplikowana sytuacja :(

nie że nie wyszło. porozumienie wspaniałe ale bez fizycznej bliskości, nawet pocałunków -o co mnie spytał ostatnio wierszykiem, czy go dziś dam mu buzi

na pewno prowadzi jakąś grę, może byśmy ze sie zmienił i teraz może z tobą by sie udało

\"tęsknię i wiem, że wciąż kocham. skomplikowana sytuacja\" sytuacja wbrew pozorom jest prosta.... Ty jestes jebnięta i tyle

może .... :)

He he no kolejny przykład kiedy "być nieszczęśliwą" bierze górę nad wszystkim:) Oj kobiety, kobiety...:)