Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy pojechałybyście czymś

czy pojechałybyście czymś

Polecane posty

Gość ja właśnie podobną
będę jechać do śolubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniamniusie
szkoda, że Szczecin...buuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniamniusie
szkoda, że Szczecin...buuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniamniusie
sorki, coś się zblokowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy pojechałybyście czymś
największym plusem jest cena, a jakieś poprawki oczywiście wchodzą w grę... ale z tą myszką masz trochę racji, dlatego zbieram opinie zanim coś postanowię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja uważam, że to kwestia gustu. Znajomi tak różnym autami jechali do ślubu, że aż trudno uwierzyć. Ale autko będziesz musiała odnowić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bryzeida
Oj nie... Nie kupuj. Teraz jest już znacznie większy wybór bardziej wymyślnych aut... Ja bym nie pojechala nim. Ale też nie chciałabym przedłużanego hammera (nie wiem, czy widzieliscie juz to? zabawny, ale bardziej na wieczor panienski). Moim marzeniem jest to: http://fajnewesele.pl/upload/fajnewesele/photo/196__aston_martin_db5.jpg Ale to raczej trudne będzie.... A swoją drogą, ktoś wie gdzie można pożyczyć Rolls Royce'a w nie rzucającej na kolana cenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie też się podoba
to cacuszko...ale masz rację to mniej realna sprawa. Co do limuzynki to ja nie przepadam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bryzeida
Dokładnie, limuzyny to jednak nie to... Może 10 lat temu bym się tym zachwycała, ale teraz to już auto musi mieć jakiś charakter, musi pasować do nas a nie tylko być namiastką przeżytego amerykańskiego snu z lat '80 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś w tym jest tylko
zapewne autorce topiku chodzi o ten konkretny samochód. Moja rada, jeżeli kupić to tylko po to żeby zrobić z tego coś wyjątkowego. Widziałam kiedyś piękną srebrną limuzynę, a w środku bajka: czarny aksamit z srebrnymi dodatkami, podobno samochód bił rekordy na ślubach i studniókach. Ale właścieciele mieli pomysł na samochód. Ty też się muisz zastanowić czy będzie cię stać na jakieś zmiany i czy to się opłaca. W obecnej wersji nie wróżę sukcesów. Pozdrawiam wszystkie panny (już niedługo!)!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tym ze niekoniecznie
obecnie w modzie sa bardziej wypasione fury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja pojade
zwykłym matizem i to prawie bez dekoracji. Kieruje On. Wkurzają mnie jak diabli te "wypasione fury". Taki nasz protest-song.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna biednaa
nie podobuje sie mnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a według mnie nie jest źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy w życiu bym nie
ja mam zamiar jechac dorożką do ślubu. co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie zelimuzyny to juz przeżytek kiedys tak owszem ale teraz :O nie , juz lepiej jechac swoim autem niz limuzyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie temu do dorożki
stary rupieć a nie klasyczne piękno. wybrałabym z tych propozycji dorożkę lub jaguara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewidentnie....
....STAROĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też bym nie zaryzykowała
kiepskie wnętrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak na śluby to te limuzyny
już się nie nadją, ale na studniówki i inne imprezy (zaręczyny) może i tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna biednaa
Nigdy w życiu--> Moim zdaniem dorozki wyglądaja SUPER! ale trzeba trafić a pogodę bo jak pada efekt jest średni :( Też o tym myśleliśmy...ale koszt nas przeraził...1200zł...Ale dorożka jest PIĘKNA! Zakonserwowana,lakier błysk i pięęęęękne koniki...niestety drogo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×