Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kp

romans ze skorpionem...

Polecane posty

Gość kp
JA JESTEM ZE SWOIM OD 5 LAT, ON - PEWNIE JESZCZE DŁUŻEJ, JESTEŚMY OK 30. PO CO TE PYTANIA?CZY ONE COŚ POMOGĄ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kp ile macie lat
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też ze skorpionem...
miałam romans. 1,5 miesiąca ognistego romansu, póżniej się coś wydarzyło (że niestety musieliśmy przestać) i myślałam że dalej będziemy to ciągnąć. A tu TRACH!!!! skonczyło sie wszystko. Tak jak u Ciebiee - od setek gorących smsów do całkowitego milczenia. I nie wiem dalej o co chodzi :( Potwierdzam - kochanek 1 klasa. Kp - jeśli chcesz ze mną pogadac to daj swoje gg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nn666
Zraniony Skorpion mści się okrutnie, a zniewag i krzywd nie zapomina i nie wybacza nigdy. Skorpion jest najseksowniejszym Znakiem Zodiaku. Od pospolitych kochanków różnie się tym, czym wyrafinowany znawca potraw od zwykłego obżartucha. Przeżywa głęboko każdy, nawet bardzo krótki związek. Intensywność jego uczuć może przerazić na pierwszej randce. Jest namiętnym kochankiem, często nie odróżnia miłości od seksu. Pociągają go tajemnicze osoby o trudnej do ustalenia tożsamości. Uwielbia niebanalną scenerię do randek i potajemnych schadzek. Skorpion niechętnie mówi o uczuciach i późno ujawnia otoczeniu obiekt swoich westchnień. Jest bardzo zazdrosny. Potrafi uknuć misterną intrygę, aby pozbyć się rywala. Wkłada wiele zaangażowania w związek z kobietą, zresztą z taką, jakiej pragnie, nie dałoby się inaczej. Także ona podgrzewa temperaturę uczuć, aż do wrzenia. Jednakże zwykle tego typu układy prędzej czy później nudzą go. Wyzwaniem jest dla niego kobieta, która okazuje się równie silna jak on, zaś Wasz sposób na życie - to mała, prywatna wojna. Wizja sielanki, egzystencji w warunkach pełnej symbiozy przyprawia Skorpiona o mdłości! Głębsza prawda jest jednak taka, że to co robi jest unikaniem całkowitej bliskości. Nie można też zranić uczuć Skorpiona. Jeśli ktoś z lekceważeniem opowie o randce z nim lub po prostu zdradzi go z innym partnerem, zemsta Skorpiona będzie straszna. To nic, że sam oglądał się już za nową zdobyczą. Od partnera wymagają bowiem bezwzględnej lojalności i oddania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a twoj jak ma na imie
macie ok 30 lat tzn ze nie jestescie juz malolatami tak to poprostu moglby sie obrazic jkby mial 20 lat i poleciec do innej nie urazilas go czyms??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kp
no właśnie, znam te wszystkie opinie na temat skorpionów, dlatego pytałam o jakąś konkretną radę. W tym tygodniu miało się wydarzyć to, na co czekaliśmy od miesięcy - wolna chata na spokojnie, a tu nagle cisza. Może powinnam postawić sprawę na ostrzu noża? A może zwyczajnie dać sobie spokój...Przecież nie chodzi mi o związek tylko o eksplozję namiętności, myślałam, że dla faceta to maksymalnie atrakcyjna oferta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kp
sądzę, że niczym go nie uraziłam, nasze smsy były raczej płomienne w sensie seksualnym, to był czysty układ. Rano wysłał smsa, na którego odpisałam w tym samym, jak zwykle , tonie, a potem już nic...Może żona go nakryła? Zapytałam wprost o co chodzi i znowu nic. Może faktycznie jest coś w tym znaku, że jest taki totalnie nieprzewidywalny...choć, szczerze i przewrotnie powiem, że to też mnie kręci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziekuuujeee
dajcie spokoj jak mozecie tak ranic drugie osoby to chore, nie nadaje sie do tego swiata naprawde gdzie nsie nie obroce tam sie zdradzaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kp
nigdy nie mow nigdy, serio, ja kiedyś też uważałam tak, jak ty, ale życie stwarza różne dziwne sytuacje, teraz już wiem, że nie jesteś w stanie przewidzieć tego, co będziesz myślała o tym za rok czy dwa...niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona przez skorpiona
miałam tak samo ze skorpionem-wszystko było ok, wydawało mi się że z dnia na dzień układa nam się coraz lepiej a tu nagle koniec! zero odzewu, codziennych telefonów i smsów. bolało strasznie bo się zaangażowałam ale z czasem to przerodziło się w złość na niego. teraz już wiem że ze skorpionami nie chce mieć nic do czynienia-nigdy nie wiadomo czego się można po nich spodziewać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffggttybvcxsd
hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna(lwica)
To jest psychiczny znak....roozkochałmnie bez pamięci ateraz milczy jak grób...cholera wie dlaczego???? co innego wyznaje ,co innego czyni....kurcze Ja cierpię....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jurny jurek z wawy
Bo wbrew pozorom oprócz tego, że Skorpion jest doskonałym i namiętnym kochankiem jest też bardzo wrażliwy i delikatny psychiczznie - łatwo go zranić co powoduje jego wycofanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona_fala
hehe wcale nie jest namiętnym kochankiem jest nudny nie lubi nowości udziwnień różnych odchył po prostu ciemniaczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka66666
Poznałam pewnego skorpiona i chciałabym mieć z nim romans. Zaczeliśmy do siebie pisać i na początku było super. Prosty układ czysty sex bez zobowiązań bo mam męża. On na początku mówił że mu to nie przeszkadza że mam kogoś. Pisaliśmy do siebie bardzo erotyczne smsy ale kiedy zaproponowałam spotkanie to powiedział że nie ma czasu bo pracuje. Po miesiącu czekania postawiłam sprawę jasno albo wchodzi w ten romans albo nie,zamilkł na jakis czas a póżniej kiedy się odzywał był bardzo tajemniczy i traktował mnie jak zwykła koleżankę z którą tylko mówi sobie cześć.Na samym początku był bardzo zainteresowany tą znajomością. Czy zraziłam go swoją pewnością siebie czy może tym że pierwsza wyszłam z inicjatywą.Pomóżcie co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×