LEKI NA ODPORNOŚĆ...PISZCIE

Wapteka, jezlei o niej mowisz to dostarcza normalnie bardzo -zalezy od wysylki

W sumie spoko,ze tyle osob poleca od razu apteke, bo mozna spbie zamowic hehe;)

ze tyle osob poleca absolutnie mnie nie dziwi...sa bezproblemowi i mozna im zaufac. nie ma mowy o podbrobach , sciemkach itd.

tutaj masz kilkadziesiat stron odpornosci ;) http://www.wapteka.pl/kategoria-odpornosc-1-268.htm

Moim zdaniem lepsze od zażywania leków jest budowanie odporności już od dzieciństwa. Można to zrobić, stosując kilka zasad, takich jak unikanie przegrzewania, częste spacery i wietrzenie pomieszczeń, oraz odpowiednia dieta (i to nawet niekoniecznie zawierająca suplementy - "normalna" żywność też pomaga). Więcej porad dotyczących odporności u dzieci znalazłam na http://www.hartujmisie.pl - gdzie można znaleźć rady dotyczące także chorób dróg oddechowych i innych dolegliwości wieku dziecięcego

natakla dziś ale my juz nie jestesmy dziecmi i musimy inaczej dbac o nasza odporność,polecam.....

ja kupuje probiotyki tutaj www.galena.pl/pl/produkty od jakiegos czasu mialam problem z odpornoscia i zaczelam brac leki i pomoglo, troche lepiej jest, fakt :)

na osłabioną odporność może być probiotyk wspoamagający, dla mnie trilac najlepiej się sprawdza

A dla mnie kiszona kapusta i kwasne mleko a teraz jeszcze. Naddto

Profilaktycznie biorę echinacee a mojemu dziecku podaje syrop pluszza ziz med głównie w okresie jesienno zimowym. Przede wszystkim jednak dobra dieta pełna witaminek.

Ja mogę z czystym sumieniem polecić ecomer. Jedyny suplement, który działa.

Leki, leki, czego myśmy juz nie brali na odporność. Prawie wszystko się przewinęło u nas w rodzinie, a efekty słabe. Odkąd korzystamy z akupunktury to jesteśmy silniniejsi. Moja mam szczególnie sobie to chwali, bo jednocześnie przy tym zabiegu sie odmładza. Ja osobiście lubie też korzystać z masażu gorącymi kamieniami bazaltowymi w Wawie na polnej.

ja polecam: http://nplink.net/h0x0Ka8k dla mnie to kompletny suplement, który jest jakby lepszy niż inne tego rodzaju dostępne w aptekach

Polecam sok z aronii, dużo zielonych warzyw i miodek od czasu do czasu. Profilaktycznie podaje tez dziecku syrop pluszza na odporność. Jak już czuje, że mnie łapie przeziębienie to dodaje odrobinę czosnku do kanapek bądź sałatek.

Również podaję synkowi syrop pluszzza i polecam :)

Dużo osób poleca ten syrop więc kupiłam go 3 dni temu. Mam nadziejem, że pomoże bo naturalne sposoby już nie wystarczają.

dobry tran np ecomer

ostatnio odkryłam ecomer z czosnkiem, rewelacja!

JA przede wszystkim wprowadziłąm soki wyciskane - serio! Nie wiem cyz wiecie, ale z soków wchłaniacie 90 % składników w 15 minut i na dobrą sprawę żadne leki już nie są potrzebne! Oscillo brałam całe dzieciństwo - i łapałam wszystkie choroby cale dzieciństwo, nigdy nic mi to nie dało... tu sobie poczytajcie o naturalnych terapiach, naprawdę pierwsze co mi pomogło! http://terapiasokami.pl/samodzielna-diagnoza

U mnie w domu na odporność jest syrop z wyciągu z aloesu drzewiastego. Nazywa się to Bioaron C i biore go sama , ale jest też dla dzieci, więc podaje synkowi. Działa świetnie, więc nic innego nie szukam. Polecić mogę śmiało

oprócz leków bez recepty, można też wspomagać się suplementami, w Pułtusku czasem robię tego typu zakupy w http://aptekapultusk.pl/ odporność trzeba budować cały rok

Aloes stosować w postaci soku, wyciągów z miąższu, syropu czy tabletek. Aloes zawiera roślinne biostymulatory, które zwiększają produkcję przeciwciał i ilość limfocytów we krwi. Łączenie preparatów aloesowych z witaminą C powoduje gwałtowny wzrost tych witamin w organizmie. Suplementy z aloesem: Aloe Vera Drinking Gel, Aloes Prima, Vigana Aloes, sok z aloesu,tran jest świetny.

na odporność zarówno u mnie jak i u moich dzieci (7 i 12 lat) sprawdza się tylko syrop z czarnego bzu. Próbowaliśmy już kilku i najlepiej dzieciom smakuje blu, czasem trzeba poszukać apteki, bo nie wszędzie jest ale warto (dzieci nie wypluwają, same chcą brać).

PRODUKTY PSZCZELE - maja WSZYSTKIE mikro- i makroelementy oraz witaminy! i sa w 100% przyswajalne. te trucizny sprzedawane w aptekach nie tylko sie nie przyswajaja, ale jeszcze odkladaja w zatokach i stawach. po latach to wychodzi :o poza tym takie tabletki sa powleczone kolorowymi, o slodkim smaku, trujacymi substancjami, ktore jeszcze bardziej zatruwaja nasz organizm! produkty pszczele nie maja sobie rownych. jedzcie pylek pszczeli, pierzge, miod, mleczko pszczele. to samo ZDROWIE!

tulsi- święta bazylia, ashwaganda indyjski korzeń, chawanyprash -indyjski preparat z 49 ziół i owoców

Jak dla mnie, najlepiej (bo naturalnie) działa miód z manuki. Jest antybiotykiem, ale nie takim, który rozniesie ci żołądek na części... Ma właściwości antybakteryjne, a regularne przyjmowanie pomaga wzmocnić odporność. Jem codziennie na czczo łyżeczkę i wcale nie choruję, a jesienią to zawsze był u mnie standard, co najmniej 2-3 razy w kwartale.

Napewno pomoże odpowiednia dieta i trochę ruchu. Ale ostatnio mój synek przynosi z przedszkola jakieś infekcje. Rodzice prowadzają chore dzieci i na nastepny dzień połowa grupy chora. Podaję mu pyramidoenk kids w syropku. Zawiera witaminy i chyba trochę mu sie poprawiło bo już chodzi miesiąc i nie choruje.

Każdy lek, a raczej suplement, to chemia. Często nieprzyswajalne przez nasz organizm. Nie dajcie się zwieść wszechobecnym reklamom, że bez suplementacji na dosłownie wszystko nie da się żyć. Zamiast ''leków na odporność'' lepiej sięgnąć po zioła, owoce, warzywa - cytryna, miód, czosnek - o wiele więcej witamin niż masa tabletek razem wziętych:)

Ja polecam Miód Manuka. 2 łyżeczki na czczo każdego dnia. Po co truć się tabletkami - lepiej zainwestować w naturalne i skuteczne środki.

Zgadzam się z "Emmciaa". Osobiście dla osób, które chcą sprawdzić polecam Miód Manuka MGO 400+, słoiczek 500g. To starcza na miesiąc i już po tym okresie da się zaobserwować znaczącą poprawę. Przynajmniej u mnie :) Do poczytania na temat miodu manuka http://miodmanuka.info/, dodatkowo dali kod rabatowy na zakupy w http://biopunkt.pl/