Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pacynka-przytulanka

Teraz ja !!!!

Polecane posty

jestem;) na obiadek zjadłam sobie 4kanapki z wasa i do tej pory po miescie chodziłam, Kupiłam sobie prezent na zgubę tych 5kkg:) który bedzie mnie motywował do dalszego dietowania:) a dzisiaj kolacje sobie odpuszczam i w koncu trzeba piwko wypić;) bo straznie już mi się chce;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pacynka, ja takie dziewczyny tez widuje ale raczej w barach drozszych jak na jakis czas sie szarpne na elegancki pub to mozna zobaczyc taka jedna z druga jak to sacza alkohol z podstarzalym panem, ktory ich ojcem lub wujkiem raczej nie jest... ech....no coz, chyba zaraz wezme gripex i do ksiazek, kochani, do ksiazek....obliczylam ze dzis zjadlam 2300 kcal choc nie wiem czy dobrze....czy dobrze policzylam oczywiscie;) Dobranoc dziewczyny, witam ,,nową,,;) serdecznie;) kolorowych.....:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak myślicie :) ... kiedy będziemy ważyły 55 kg :) ???? to takie pytanie - pół ma pół - trochę dla marzeń trochę dla realizmu, ale jakby nie patrzeć ... to pytanie motywujące :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EnglihGirl
mi na szybkosci az tak nie zalezy, byleby do wakacji dac rade;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! wczorsaj wypiłam sobie 2 piwka i dawno tak się nie ululałam:) Ale już dam sobie spokój z piwem na kilka dni, JUż dzisiaj po sniadanku jestem i powoli do szkoły trzeba się szykować. co do szybkości to nie wiem jak to u nie jest, dopiero zak zajadę do domu to się zważe, ale widzę po sobie że boczków prawie już nie mam:) i spodnie tak jakby delikatnie luźniejsze, a im dłużej przeglądam stare ciuchy to daje mi większą motywację:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EnglishGirl - chyba masz rację, byle do wakacji (trwale !!!) zbić te kg do 55 kg. Ostatecznie po drodze mamy jeszcze Święta. Ja właśnie jem śniadanko : kawa z mlekiem i słodzikiem (musiałam ograniczyć cukier - do tej pory słodziłam 2 czubate łyżeczki a to, kalorycznie, podobno więcej niż kromka chleba). Do tego mała bułeczka z ziarnami dyni. Jako przekąski ( 2 śniadanie i podwieczorek) planuję dziś: mały jogurt naturalny i jabłko. Na obiad zjem : zupę pomidorową niezabielaną na kolację wymyślę jakąś sałatkę. Wiecie co słyszałam, że wyrzucenie z jadłospisu białych węglowodanów - powoduje najlepsze efekty w odchudzaniu a dodatkowo ogranicza łaknienie na słodycze. Coś w tym chyba jest. W każdym razie !!! do Swiąt nie zamierzam jeść słodyczy, dla mnie to nałóg - nie potrafię poprzestać na 1 ząbku czekolady - niby jedna kosteczka a u mnie wywołuje to trwający tygodniami nałóg batonikowo-ciasteczkowy. Lepiej zatem nie ruszać wogóle. To chyba jak z fajkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :-) prowadzę dietę od tygodnia, na śniadanie zjadłam kawa z mlekiem banan i jogurcik waga mi się popsuła bo jak zobaczyłam, że mi kilogramy nie spadają to ją kopnęłam :-O i chyba ma teraz zaburzone działanie nie prowadzę diety tylko ograniczyłam jedzenie, wykluczyłam pieczywo i słodycze.Chciałabym mieć do sylwestra max 60 kg :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beti507
hej :) mogę się przyłączyć? :P mam 176 cm i 76 kg :O:O szok :O a jeszcze rok temu ważyłam 62 :O próbowałam różnych diet, ograniczałam jedzenie i nic :( i tak sobie pomyślałam, że w kupie raźniej :) może jak Wasze przykłady mnie zmotywują i wkońcu osiągnę swój wymarzony wynik :) 9 listopada idę na z chłopakiem na chrzciny, a 29 ślub cywilny siostry. i tak mi się marzy do tego 9-tego chociaż z 3 te wstrętne kilogramy. wiem, nawet nie będzie tego po mnie widać, ale zmotywuje jak jasna cholera :) więc do dzieła dziwuszki :) odchudzam się razem z Wami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beti507
a więc tak: na śniadanie zjadłam kromkę chleba z żółtym serem i pomidorem, i do pracy na drugie śniadanie wzięłam sobie to samo, tylko razy dwa :( co proponujecie na obiad i kolację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na obiad proponuję kaszę albo soczewicę z gotowanym mięskiem np drobiowym i marchewkę surową albo ugotowaną nie polecam ziemniaków i mięsa smażonego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Venduaza - hehh :) ja też tak miewam jak się zdenerwuję. Podobnie jak Ty myślę, że wykluczenie/ograniczenie (białego) pieczywa i słodyczy, to najlepsza droga i zamierzam sie jej trzymać. Witam nowe Dziewczyny :) ewelina1122 - przede wszystkim gratuluje wzrostu 170 cm - to dla mnie ideał dla kobiety. Z tego co widzę, Twoja waga już jest ok i chyba nie ma potrzeby, abyś odchudzała się dalej - no ale każdy dąży do \"upragnionej\" p/siebie wagi i ja to rozumiem. Wg. \"mojej\" teorii (że kobieta powinna max. !!! ważyć 15 kg w dół od jej końcówki wzrostu), nie powinnam wogóle się odzywać, ale pamiętaj Kochana, by już nie przekraczać tych 55 kg. Kobiety szczupłe są rewelacyjne, ale chude już nie. Brak im \"apetyczności\" , świeżości sexapilu. Nie sądzicie ??? beti507 - pewnie, że możesz i pewnie, że raźniej :). Venduaza doradziła Ci obiadek to ja doradzę coś innego :) a z teorii :) jestem naprawdę niezła. Zamień ser żółty w kanapkach na pl. chudej wędliny. O ile dobrze pamiętam to różnica 70 kcal do 20 kcal, wiec nawet jakbyś do kanapki wkładała po 2 pl. wędliny i tak wynik będzie lepszy. Postaram się znaleźć i wkleić Wam cenne uwagi ad. diety, dziewczyny, która bardzo ładnie schudła - narazie uciekam. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pacynka-przytulanka - ja bym chciała 52 kg, tak najlepiej się czuję, poza tym nie ćwiczę i te dodatkowe kilogramy do wałeczki niestety, no i strasznie mi wszystko w nogi idzie, więc 52 kg na mnie to nie wyglądam chudo, ale normalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po 2 śniadaniu: serek wiejski wymieszany z ogórkiem małym, pół pomidora, i liściem sałaty a do tego zioła;) zaras do szkoly lece i tylko jabłko sobie wezmę, a na kolację to jeszcze się pomyśli, a może macie jakieś ciekawe pomysły na kolację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wklejam to co obiecałam : 1. zrezygnować ze słodyczy także drożdżówek, pączków, ciasteczek itp. 2. jasne pieczywo zastąpić żytnim razowym, wybierać pieczywo pełnoziarniste częściej niż wieloziarniste np.(jest duża różnica) 3. jeść 5 małych (podkreślam MAŁYCH) posiłków dziennie (organizm musi mieć mniej-więcej równe odstępy między posiłkami, ma to związek z aktywną przemianą materii) 4. nie jeść po godzinie 18 5. pić tylko niesłodzoną herbatę, kawę (lub ograniczone ilości) i duuuuuuzo niegazowanej wody mineralnej. 6. jeść dużo warzyw, jogurty, kefiry, chude wędliny (najlepiej drobiowe), wieprzowinę i wołowinę zastąpić cielęciną i kurczakiem (zawsze wybierać białe mięso nie czerwone) 7. zrezygnować z żółtego sera - ma mnóstwo tłuszczu i kalorii 8. jak najwięcej sie ruszać- spacery, basen, ćwiczenie w domu, itp kasiadw1 - ja na kolację robię sobie taki mix sałatkowy - na bazie sałaty lodowej (dłużej od normalnej trzyma świeżość, ja mam taką główkę na 3-4 sałatki, zazwyczaj kupuję ją w Biedronce - którą większość obywateli ma \"podobno\" w zasięgu 1 km :) - tam jest zawsze świeża, tania i dostępna) kroję ją tak jak do greckiej i dodaję troszkę przyprawy (polecam koperkowo-ziołową taką malutką z knora), 1 pomidor w kostkę (obowiązkowo), 5-7 pl. chudej wędliny (pokrojonych jak popadnie :)), do tego dodaję co mam - np. szczypior, ogórek, papryka i 2 łyżki jogurtu naturalnego - naprawdę ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) az milo popatrzec, jak dyskusja się rozwija:P Ja dzis juz po obiadku, spacerkach i innych takich, juz nic wiecej nie planuje dzis jesc. Zwlaszcza ze jutro sie waze wiec nie chce zobaczyc jakiejs nieprzyjemnej niespodzianki. Ach ale za oknem dzis ponuro i deszczowo jest....az czlowieka jakies glupie refleksje nachodza.... jestem strasznie ciekawa ile waze bo wydaje mi sie ze juz czuje delikatny luz w moich nowych do niedawna troche bardziej obcislych spodniach...:) pacynka-ech, no wlasnie, jeszcze te swieta eheh:) z tymi bialymi weglowodanami to chyba swieta prawda, bo ja w ten sposob juz kiedys naprawde sporo schudlam. venduaza-a ile Ty wazysz teraz obecnie? beti-witaj:) piszecie ze ser zolty jest bardzo kaloryczny i tlusty. Pewnie sporo w tym prawdy zwazywszy na to ze ja w te wakacje bedac za granica objadalam sie nim dosc czesto, czego efektem bylo sporo kilogramow do przodu, twarz jak ksiezyc w pelni a do tego ogolny wstret do swojej nowej ,,sylwetki,,...ech, ale chyba juz teraz nie jeest az tak zle jak bylo na przyklad pod koniec sierpnia.... pacynka- to wlasnie co wkleilas to naprawde swietne ,,przykazania dobrej i zdrowej diety,,:) No nic, ide zrobię sobie herbatkę zieloną i wpadne moze jeszcze wieczorekim do Was a jesli nie to na pewno jutro rano zakomunikowac efekt, tzn moja aktualna wage;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, coś dzisiaj źle ze mną:( od południa jakoś zle się czuje, Ale może jak sobie zjem to będzie lepiej, chyba jednak postawie na kanapki z wasą bo nie dam rady nic innego robić:( a jak tam u was? jak samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tam ? zjadłam kolację, salaterka kaszy jęczmiennej na zimno, jajko i banan Zauważyłam, że jak zjem mało węglowodanów to robi mi się słabo. Np gdybym zjadła listek sałatyi plasterek wędlinki to bym nie wyrobiła w pracy.:-O Obecnie schudłam kilogram -czyli ważę 67 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki:) Ja wczoraj tak źle się czułam, że chyba ok 19 poszłam spać, a dzisiaj jest nowy dzień, czuje się świetnie i samo piję kawę, zaras sniadanie, a zazwyczaj jem z 2kromkami razowego chleba, bo na początek dnia muszę mieć kopa. chciałabym się zważyć ale to dopiero za tydzień. Miłego dnia:) ok połódnia się odezwę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też wczoraj poszłam spać wcześniej - może rzeczywiście jakiś kryzys lub pogoda miała jakiś wpływ. Dziś siedzę przy śniadanku (jajecznica na 1 łyżeczce margaryny i grzanka z 1/2 bułki pełnoziarnistej + kawa z mlekiem i słodzikiem)- pełna motywacji do dalszego odchudzania. Venduaza - może warto zrobić sobie cukier ? najlepiej jednak słuchać własnego organizmu - skoro Ci słabo - nie ma co doprowadzać do takiego stanu - trzeba jeść tak, by chudnąć i czuć się dobrze. Jest przecież coś takiego - jak \"dobre węglowodany\". Gratuluję postępu w spadku wagi :) ja też chciałabym zmienić już stopkę (ale dla mnie za wcześnie, nie odchudzam się nawet pełnego tygodnia) na np było 68 kg jest ... kg :) będzie 55 kg :). Oby było co zmieniać :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, że dziewczyny z linków ładnie schudły ale to odchudzona jedna pali papierosy :-O miałam nawet takie rady, że jak będę palić to szybko ładnie schudnę ale nie chcę. Pozatym mieszkam z mężem, który nie toleruje papierosów i zrobiłby mi awanturę :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja również od kąd jestem na diecie staram się ograniczyć palenie;) No niestety dzisiaj się przełamałam i zjadłam kilka ciasteczek i drażetek czekoladowych, ale przez to nie bedę siępoddawać:) już dzxisiaj postaram się nic nie jeść:) wydaje mi się jednak że czasami coś \"nieprawidłowego \" jest potrzebne bo po diecie można się rzuić na slodycze, Ide teraz po mieście pochodzić, muszę zakupy zrobić, co jest dobrego aby do szkoły wziąść (oprócz kanapki, kefiru)? jutro znowu na zajęcia i to od 9 do 19:( strasznie tego nie lubię:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na 2 śniadanko zjadłam marchewkę 2 pieczywka chrupkie, obiad planuję tj wczoraj, na podwieczorek: jabłko, kolacja : moja ulubiona sałatka dziś taki mix: sałata lodowa z 3 liście dużo rzodkiewki, szczypior z 5 pl. pokrojonych pl. szyneczki, 2 łyżki jogurtu naturalnego - posolić pychaaa :) i z 2 szt. pieczywka chrupkiego (kupiłam dziś opakowanie) kasiadw1 - ja wogóle podziwiam, ze do szkoly bierzesz kefir, sama pewnie przy otwieraniu wywaliłabym na siebie całą zawartość :) no chyba, ze w wieczko wbijasz rurkę :). Co Ci doradzić do szkoly hmmmm .... kefir, jogurt naturalny, jogurt z musli ok, ale pomyśl, że jeśli przed godz. 12:00 pozwolisz sobie na coś więcej nic wielkiego się nie stanie, gorzej jakbyś wcinała to popołudniu. Ostatecznie uczysz się i potrzeba Ci więcej energii. Ja bym brała, bułkę wielo/pełnoziarnistą np.grahamkę z chudą wędliną (2 pl. na bułkę, bez masła lub cieniutko - a żeby nie było zbyt sucho to może pomidor, ogórek w środek), duży jogurt naturalny i może do tego z 2 pieczywka chrupkie, mały jogurt słodki i 2 pieczywka, są takie jogurty z musli odrazu albo pyszne serki warzywne np z Danio też z pieczywkiem albo małe białe opakowania twarożku. Tych ostatnich jest tylko taki mały minus (jak dla mnie twarozki wchodzą w zęby i trzeba biegać z nitką dentystyczną do toalety a pieczywka - jak właśnie zauważyłam - kleją się do zębów), maślanka/jogurt/kefir z bananem obok tego wszystkiego może też jabłko. Sałatek absolutnie Ci nie doradzam, no chyba, że rano masz dużo czasu i chęci, by poświęcić go na ich robienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kafir zawsze biorę taki w buytelce;) i nie mam problemu z otwieraniem, kanapki też zazwyczaj: chleb razowy liść sałaty wędlina pomidor lub ogórek, i nie mam pomysłu co innego bo zazwyczaj to samo, no ewentualnie jabłko. Ide herbatke sobie zrobić, jestem dumna bo po ciastkach powiedziałam że dzisiaj już nic nie jem i nawet głodna sie nie czuje mimo pory kolacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to taka cisza? ja siedzę nad kawą, a później sniadanko:) ostatnio naszła mnie chęć aby obejrzeć program \"Jesteś tym co jesz\" oglądałyśćie kiedyś? wiecie czy nadal jest emitowany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×