ŻYCIE PO ROZWODZIE - REAKTYWACJA

? :) Miłego dnia i uszy do góry Koncówko młoda jeszcze z ciebie koza i martwisz się ajk jeszcze tyle przed Tobą

To Antyszek, bo czuję jego zapach......To swąd przypalonego mięsa i smoły ( dwa miesiące smażył grzeszników w kotle piekielnym:)

A teraz bez żartów. Mam bombę !!! Ripley ożenił się we wrześniu!!!- właśnie się dowiedziałam! Już tu nie zagląda, bo żona bardzo go kocha ( z wzajemnością) i jest zazdrosna!!! I co Wy na to?.......Do trzech razy sztuka!!!:)))

wszystkiego naj na nowej drodze riplej :)

no to rzeczywiście bomba!!!! Wszystkiego naj, Riplej!!! Miłości i szczęścia!!!!

i ze sie kochaja to ok, ale ze nie zaglada bo zona jest zazdrosna? to faktycznie bomba :D:D no to zes se chlopie narobil pod siebie :P masakra, fuj :P

riplej wszystkiego naj naj:) Stella gdybys nie ty pewnie bysmy nawet nei wiedzieli riplej nie ladnie tak ukrwac dobre wiesci;) milego weekendu wszystkim

witam wszystkich :) ... no cóż.....pozostaje mi tylko potwierdzić to co napisała Stella, faktycznie 19.09. wzięliśmy ślub.....skromniutki, bo zaprosiliśmy tylko rodziców...tyle w temacie ....co do zazdrości, to nie całkiem tak....moja żona wie o topiku i uważa podobnie jak ja, że spełnił on już swoją rolę, (bynajmniej w moim przypadku) więc dalsze (czyt. notoryczne) przesiadywanie na nim jest mi zbędne dziękuję wszystkim za życzenia :) ....Wam życzę wiary, nadziei i wytrwałości w poszukiwaniu drugiej połówki ;)

Popieram Ripleya. Szlag by mnie trafił, gdyby mój facet przesiadywał na topiku. A Ty Antyszku wracaj do swojego nicka:) Wszystkim życzę miłej soboty!

Tylko po co ten ślub? Dla mnie papier nie jest najważniejszy. Ripley, mam nadzieję, że tym razem trafiłeś w dziesiątkę i to naprawdę jest Twoja połówka!:) Życzę Wam miłości i udanego sexu!!!

Riplejowi i jego żonie...................pomarańcza życzy

stella mysle ze dla ripleja tez papier nie jest najwazniejszy ale sa jakies tam powody dla ktorych ludzie ponownie biora slub a to czy im potrzebne czy nie to malo wazne sa ze soba i oby tak dalej w szczesciu...................

Stellla45 Tylko po co ten ślub? Dla mnie papier nie jest najważniejszy. Ripley, mam nadzieję, że tym razem trafiłeś w dziesiątkę i to naprawdę jest Twoja połówka! Życzę Wam miłości i udanego sexu!!! no wlasnie ..zeby napic sie piwa nie trzeba kupowac calego browaru:D gratulacje Ripley;) "przemo katia milczy bo milczenie jest złotem" ale mowa srebrem ;) fajnie ze zyjesz:D mam nadzieje ze andrzejki byly udane:D agnieszka kiepsko szukasz skoro sna samych nienormalnych trafiasz:P

Witajcie kochani, jedni się skutecznie kochają :) - to o Ripleyu, a inni włóczą bezustannie po sądach :( - to o mnie :( ehh... widzisz Pprzemciu, mój małżon dumał dumał i wydumał sposób na zwiększenie jego wizytacji u mnie. Nie od parady ma się w końcu mamuśkę. Teraz ona wystąpiła do sądu o kontakty i poprosiła o jeden dzień w tygodniu. Sprawa wkrótce, już weszła na wokandę. Fajnie nie.. hehe Już nie wiem jak mam z nim rozmawiać, że taka sytuacja nie wpływa korzystnie na wychowywanie syna. Nie wiem czy wogóle powinnam z nim jeszcze gadać. No facet chce mnie bezwzględnie osaczyć i wkręca w to swoją rodzinę. Jego mama i tak wogóle nie interesuje się naszym synem bo ma fajny własny biznes i z czasem jest na bakier ale zawsze to sposób na jeszcze jeden dodatkowy dzień :( A tak wogóle to pozdrawiam Was słonecznie :) Buziaki wszystkim Ripley.. wszystkiego dobrego na nowej drodze życia Tobie i Małżonce

przemo to ze trafli sie tacy a nie inni to nie oznacza ze szukam a tym bardziej nie takich :p viorika a dowiadywalas sie jakos jakie tak naprawde sa szanse na przyznanie przez sad zabieranie syna przez babcie?

aga nie spij;)...szukasz nie szukasz ale ci sie trafia czyli wniosek przyciagasz popaprancow:P viorika to czas na podniesienie alimentow ;)a babcia moze chciec,zawsze mozesz powiedziec ze ukladasz sobie zycie i masz prawo do wolnego czasu a i niech jej syn zawozi do niej wnuka a nie spedza czas na odwiedzaniu ciebie z policja i sledzenie ciebie pod domkiem:P i najwazniejsza sprawa.....jak cie twoj byly nie zobaczy z facetem to ci nie da spokoju:)

przemo juz nie spie:D wiesz mysle ze nie tyle przyciagam popaprancow jak to nazwales co hmm no niestety musze tu przyznac ze mniej czy wiecej swiadomie ale godzilam sie na takie zwiazki z gnomami dlaczego pisze swiadomie bo mimo pewnych "przesłanek" ktore mowily ze ten czlowiek nie nadaje sie do tworzenia rodziny wogle do zwiazku to ja uparcie twierdzilam nei on jest cudowny zlapalam Boga za piety oczywiscie ze wiekszosc rzeczy zrozumialam po fakcie bo w moim przypadku slepa milosc to malo powiedziane ale coz bylo minelo i ciesze sie ze minelo wiec Viorika kochana zycze tobie takiego spokoju jaki i ja mam od swojego gnoma on nawet nie wie jak bardzo jestem mu za to wdzieczna:D trzymajcie sie cieplo

Riplej to dla Ciebie i Twojej żony z najlepszymi życzeniami:) Jednego serca trzeba mi na ziemi! Co by przy moim miłością zadrżało, A byłbym cichym pomiędzy cichemi. Jednych ust trzeba! Skąd bym wieczność całą Pił napój szczęścia ustami mojemi, I oczu dwoje, gdzie bym patrzał śmiało, Widząc się świętym pomiędzy świętemi...

:) Koncówko...:D

ja również życzę milego dnia pomarańczko - Tobie również. U mnie zakręcony okres, same imprezy... nie mam czasu na nic

Agnieszko... wielki buziak dla Ciebie A dla pozostałych wielkie pozdrowienia

http://www.youtube.com/watch?v=nxFL_CNdNKc

http://www.youtube.com/watch?v=R2Eyao-2KWo&feature=related

Wszystkim :D Końcówko

hej viorika:) co u ciebie jakies dobre wiesci? milego weekendu zycze

A to ode mnie dla Was, moi mili ttp://www.youtube.com/watch?v=qKV3KATvl74

Hej wszystkim, hej Aguś :) u mnie spokojnie, małż szaleje z mamusią oczywiście wespół w zespół, podchody pod moim domem, jak idę na spacerek widuje ich czasem jak zza krzaka podążają oczyma za moim krokiem ale staram się z dystansem podchodzić do ich ekscesów. Ten roczek i święta najbliższe zamierzam zakończyć spokojnie, wyciszona i pogodzona z losem, w gronie najbliższych, życzliwych mi osób. Przede mną jeszcze dwie sprawy z moimi oprawcami w roli głównej ale wystąpie na nich z godnością i honorem, nawet się cieszę, że stanę oko w oko z teściową. Jestem młodą osobą i ona pewnie mysli, że wystraszy mnie obliczem temidy, ale jakoś po moim perypetiach z rozwodem odnoszę wrażenie, że tam naprawdę siedzą mądre głowy, które doskonale radzą sobie z odzieleniem ziaren od plew. Zaczynam odczuwać przeogromną potrzebę męskiego towarzystwa. Nawet nie towarzystwa, tylko męskiego ramienia na którym mogłabym się oprzeć. Ciekawe jak moje życie się potoczy.. Ogólnie to zaczyna się szał przedświąteczny i przedsylwestrowy, w pracy szaleją, po pracy szał zakupów i prezentomanii, co komu kupić, co komu by się podobało, bla bla bla... Tylko moje dziecko narazie stosukowo łatwo zadowolić ;) cieszy się nawet z wkładu do długopisu ;) Pozdrawiam Was serdecznie

A mnie nakręca taka muza: http://maniollo.wrzuta.pl/audio/a6rgJtxq7l0/jamiroquai_-_runaway poprostu wymiękam przy tym, nakręca mnie to pozywtywnie, pędzę przy takich bitach do przodu niczym perszing, co pewnie niektórych wkurza i rzucają mi kłody pod nogi, ale ja na to jak na lato ;)

Vioriko, Twoje życie potoczy się takim torem, jaki sobie obierzesz...... Na razie chyba idziesz dobrym ( nie rzec- bardzo dobrym). Nie bój się teściowej......To biedna , stara kobieta. Wczoraj byłam na pogrzebie i musiałam ( po dwóch latach) zetknąć się twarzą w twarz z moją. Było mi cholernie przykro, bo całe życie bardzo ją lubiłam, ale gdy ( jak to dobra mamuśka) wzięła stronę syna- czar prysnął ( niestety). Zachowałam twarz bizona- żaden mięsień mi nie drgnął ( oczywiście poza płaczem za zmarłym cudownym człowiekiem). Życzę Ci siły !