W sobotę idę na imprezę firmową, jak ją PRZEZYć?

gdzie to pojde za Ciebie..

do narzeczonego nikogo nie znam,średnia wieku 38 lat, my po 24 i 25 mieliśmy nie iść, ale szef zagadał to narzeczonego, że mam nadzieje, że Pan będzie i musimy iść:O

walnij przed ta impreza dwa piwa i bedzie ok :)

no to ubierz sie wygodnie ;) tak zeby cie chociaz ciuchy nie krepowaly, gdyby atmosfera okazala sie wystarczajaco...ciasna :) a moze nie bedzie tak zle?? w koncu wy tez nie jestescie juz jakimis nastolatkami, wiec nie odcinaj sie tak bardzo od tych 30 parolatkow...teraz reprezentujecie juz jeden wspolny swiat - swiat doroslych :) wiem ze to przerazajace ale nieuchronne ;) a moze akuirat to bedzie to??? :) zycze ci udanej imprezy :)

nie sądzę że będzie ok bo będzie cała śmietanka tzn. wszelkie szefostwo...i nikogo z pracowników bo nikt nie chciał przyjść, a my musimy:O bo już powiedział że będziemy:O

po za tym jetem zła bo dowiedziałam się wczoraj;/ Czy mogę iść w czarnej sukience, szare rajstopy a po sukienką na ramiączkach szary golf z bufkami?

firmowe imprezy , cukrzenie wszystkim...ciąż dobra mina do złej gry..nienawidzę takich imprez..trzymaj się! Jakoś przetrwasz..Jeden wieczór męczarni a może kariera otworem?

musisz wyczaic czy to bedzie takie party prawie luzne czy raczej "panie w toaletach a panowie we frakach" typu raut :) bo jak luzniej to fajny stroj to co napisalas, ale jak bardziej sztywniarsko to...no wiesz sama...cos bardziej wykwintnego niestety...

Raczej na luzie..:(:(

Najgorsze jest to, że podczas poprzedniej imprezy firmowej zaliczyli mnie wszyscy :O a szefowi to nawet narzeczony musiał usłużyć erotycznie :O