Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SARA2009

JEDNO MARZENIE...

Polecane posty

Alicja-jezeli Cie pociesze to ja 2 pierwsze testy ktore robilam i to po pozytywnej juz becie to druga kreseczka wyszla mi bardzo blada i po pojawila sie po jakims czasie...wiec glowa do gory czekamy na wynik betki i zaciskam kciuki Dosia30-kochana trzymam kciuki Georgio-kciukaski za program :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dosia30
Cześć wam, własnie dzwoniłam do mojego doktorka-mamy 6 zarodków! :) z tego co mi mówił z 7 prawidłowych komórek zapłodniło sie własnie 6. W piątek na 15 mam mieć transfer. Oby moje maleństwa przetwały-WSZYSTKIE! Jednak jak to bywa w życiu wygrywają najsilniejsze i byc może niektóre nie przetrwają 3 doby, bo to przeciez nie są naturalne warunki do życia. Trzymajcie więc kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dosia, gratulacje, to i tak świetny wynik, nawet zarodki czują wiosnę w powietrzu :) przetrwają, mówię Ci to, zresztą tak mocno za nie trzymamy kciuki, że aż nas palce bolą, więc nie może być inaczej :) Myślami jesteśmy z Tobą w piątek 🌼 Alicja - ty już jesteś pewnie w drodze po wynik, daj znać. Ja wierzę, że się uda. 🌼 Egz - Dzięki za pocieszenie, mój gin powiedział mi co innego odnośnie zachodzenia w ciąże z tą bakterią :( może niepotrzebnie mnie nastraszył, w każdym bądź razie do in vitro nie podejdę w takim stanie, bo z tego co wiem posiew musi być jałowy :( Kochana ja bym chciała, zebyście nie tylko wirtualnie byli :) ale w realu :) Niestety za bardzo porozrzucani jesteśmy i logistycznie byłoby to trudne :) Ale i tak dziękuję za pamięć w tym dniu :) Inka - ty widzę też zapracowana jesteś, uważaj kobieto bo pracoholizm to choroba :D sabinka,totora, mala_zielona_zabka i wszyscy nowi witajcie! Fajnie, że coraz więcej osób wychodzi zza "krzaków" :) piszcie śmiało. Przepraszam, że tak wybiórczo ;) i że do wszystkich nie piszę z osobna. Pozdrawiam wszystkich! Ja musiałam przełożyć wizyte u mojego gina, ale w między czasie wyczytałam na innym forum o terapi grzybkiem kefirowym, więc zaczynam produkcję kefirku w domu :) (jak tylko przyjdzie grzybek) w między czasie druga kuracja antybiotykiem, a jak to nie pomoże i nie wytępię dziadostwa jadę do Wrocławia na fagoterapie, trochę to kosztowne i nie daje gwarancji, no ale przecież musi byc jakiś sposób na pozbycie się intruza :) Taka jest moja strategia, a co z tego wyjdzie zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dosia, gratulacje, to i tak świetny wynik, nawet zarodki czują wiosnę w powietrzu :) przetrwają, mówię Ci to, zresztą tak mocno za nie trzymamy kciuki, że aż nas palce bolą, więc nie może być inaczej :) Myślami jesteśmy z Tobą w piątek 🌼 Alicja - ty już jesteś pewnie w drodze po wynik, daj znać. Ja wierzę, że się uda. 🌼 Egz - Dzięki za pocieszenie, mój gin powiedział mi co innego odnośnie zachodzenia w ciąże z tą bakterią :( może niepotrzebnie mnie nastraszył, w każdym bądź razie do in vitro nie podejdę w takim stanie, bo z tego co wiem posiew musi być jałowy :( Kochana ja bym chciała, zebyście nie tylko wirtualnie byli :) ale w realu :) Niestety za bardzo porozrzucani jesteśmy i logistycznie byłoby to trudne :) Ale i tak dziękuję za pamięć w tym dniu :) Inka - ty widzę też zapracowana jesteś, uważaj kobieto bo pracoholizm to choroba :D sabinka,totora, mala_zielona_zabka i wszyscy nowi witajcie! Fajnie, że coraz więcej osób wychodzi zza "krzaków" :) piszcie śmiało. Przepraszam, że tak wybiórczo ;) i że do wszystkich nie piszę z osobna. Pozdrawiam wszystkich! Ja musiałam przełożyć wizyte u mojego gina, ale w między czasie wyczytałam na innym forum o terapi grzybkiem kefirowym, więc zaczynam produkcję kefirku w domu :) (jak tylko przyjdzie grzybek) w między czasie druga kuracja antybiotykiem, a jak to nie pomoże i nie wytępię dziadostwa jadę do Wrocławia na fagoterapie, trochę to kosztowne i nie daje gwarancji, no ale przecież musi byc jakiś sposób na pozbycie się intruza :) Taka jest moja strategia, a co z tego wyjdzie zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja 77
hej! dalej nic nie wiem, moja beta 20,25. To za niski wynik na ciążę, dziewczyny miały wyższą i ciązy nie było, wiec myślę, że niestety nie udało sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do alicji
Alicjo!!!!! czemu jesteś taka negatywna mam przed sobą wyniki z beta i za niski wynik to ten poniżej 5: Beta hcg w ciąży 0,2-1 tydz. 5-50 1-2 tydz. 50-500 2-3 tydz. 100-5000 3-4 tydz. 500-10000 4-5 tydz. 1000-50000 Powyżej daje szanse. Jutro zrób kolejną i zobacz co się będzie działo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicjo to jest jak najbardziej wynik ciążowy, przy nie ciąży nigdy nie wyjdzie taka beta :) Myślę że trzeba będzie ją powtórzyć by mieć pewność a pamiętaj że to badanie robiłaś w poniedziałak a dzisiaj jest środa więc będzie o wiele wyższa beta teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja 77
niby tak, ale po in vitro te wartości powinny być wyższe. A moja podwyższona beta pewnie jest wynikiem leków. kóre brałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja 77
własnie przed chwilą przeczytałam na innym topiku, dziewczyna miała betę 30, zrobiła powórne badanie i spadła do 13. Wiec sami widzicie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicja ale czemu zakładasz że nie utrzymasz tej ciąży ???? bo przecież beta 20 to ciążą :) beta spada jesli traci się ciążę ale ty jej nie stracisz, mocno w to wierzę :) przede wszystkim GRATULACJE :) no i ja bym poleciała na powtórną betkę, żeby zobaczyć jak pięknie przyrasta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja 77
dziewczyny, czy wy dostałyście okres, biorąc luteinę? bo tak sie zastanawiam, jesli nie jestem w ciązy a dalej będe brała luteinę, to czy dostanę okres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicja jaki okres ?! przeciez jestes w ciąży :) teraz najbliższy okres dostaniesz za rok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik33
alicja- nie trac nadzieji ,beta wzrosnie a ty bedziesz mamusia,trzymaj sie kochana molus -gratulacje corci dosia- to bardzo ladny wynik ,zobaczysz wszystko pojdzie jak po masle i tym razem dzidzia zostanie z Toba na 9 miesiecy egz,misia,gorgio trzymam kciuki za wasz program pozdrowienia dla pozostalych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Alicji 77
Gratuluje ! Bierz tę Luteinę, ona jest na podtrzymanie ciąży. Po leku dostałabyś okres, gdybyś nie była w ciąży :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicja- zgadzam się z dziewczynami!Wynik 20 oznacza ciążę!:) Ale koniecznie powinnaś zrobić betę żeby zobaczyć jak przyrasta. Jeżeli masz możliwość to zrób jeszcze dzisiaj (nie musisz być naczczo), będziesz wtedy miała pewność jak dalej leki brać i nie będziesz się stresować.Więc idź koniecznie!!! Ja cały czas obstaje przy swoim że to ciąża!!!!!:) Może zarodeczki trochę później zaczęły się w Tobie rozwijać dlatego wynik mniejszy, bądź dobrej myśli!!! Trzymam za Ciebie kciuki i cały czas myślami jestem z Tobą!!Całusy! Dosia-wow! Ale piękny wynik! 6 zarodeczków to dużo, teraz będę trzymać kciuki żeby wszystkie przetrwały i wszystko zakończyło się szczęśliwie!! Georgio- ja wcale nie miałam na myśli nocować u Was:) Tak tylko pytałam czy masz namiary na jakiś niedrogi nocleg. Ale ja jeszcze popatrzę za kwaterą w necie, poczytam co piszą dziewczyny na forach.A ten duży hotel zobaczyłam od razu- rzuca się w oczy i jest blisko,ale o cenę to nawet nie pytam:) Także spokojnie poszukam czegoś, jest jezszce czas, dr M wspominał coś o ok.10 dniach pobytu tam-pewnie na punkcję,transfer i potem parę dni, bo od nas to kawał drogi..Trzymam kciuki za Was, korzystaj z odpoczynku teraz pracusiu:) sabinkapiwowarczyk- bardzo mi przykro że zaśniad dopadł i Ciebie:( Generalnie poziom bety powinien spadać po łyżeczkowaniu i jak stopniowo spadnie do bardzo niskiego poziomu to żadna chemia nie jest potrzebna. Ja miałam łyżeczkowanie, beta spadała, ale potem zaczęła znowu wzrastać, miałam ponowne łyżeczkowanie i potem beta spadała cały czas. Chodziłam na badanie poziomu hcg co tydzien i tak przez 2 m-ce i jednocześnie miałam robione zawsze usg-jest to bardzo ważne!! Sama beta to nie wszystko, u mnie beta spadała,ale w pewnym momencie na usg okazało się że zaśniad zaczął się rozprzestrzeniać i za bardzo wgryzać w macicę-wtedy lekarz od razu podjął decyzję o leczeniu.Przeszłam chemioterapię ale najważniejsze że wyzdrowiałam i zaśniad został całkowicie wytępiony! To jest choroba która naparwdę jest w zdecydowanej większości wyleczalna!!Czasem obywa się bez chemii a czasem niestety trzeba ją brać, niektórym wystarczy naparwdę mała dawka (tak jak u Malutkiej-ona tez z tego co pamiętam brała chemię ale naprawdę króciutko-chyba niecały tydzień) a niektórym tak jak mi potzrebne jest dłuższe leczenie, ale najważniejsze to nie bać się i podjąć leczenie jeśli to konieczne! Musisz znaleść lekarza, który się na zaśniadach naprawdę zna i będzie kierował Tobą w trakcie leczenia- ja swojemu jestem wdzięczna że w odpowiednim momencie nie wahał się i skierował mnie do szpitala (jeśli jesteś z pomorskiego mogę Ci dać namiary na świetnego specjalistę!). Co do krwawienia- może jest to swojego rodzaju oczyszczanie, wiem że takie krwawienie w trakcie leczenia jest nawet wskazane-bo to znaczy że macica się oczyszcza. Ja niestety miałam takie bardzo, bardzo,bardzo potężne krwawienie dosyć późno-bo dopiero po kliku kursach chemii i pielęgniarki mówiły "nareszcie!",także może to krwawienie to dobra oznaka..A bardzo było obfite? Teraz najważniejsze jest żebyś była pod stałą kontrolą lekarza albo jakieś poradni onkologicznej i kontroluj systematycznie betę i rób usg (najlepiej USG Dopplera). Mam nadzieję że beta nie będzie już wzrastać i wszystko zakończy się jedynie na strachu..Pamiętaj- to jest wyleczalne!!!!To jeden z najłatwiejszych do wyleczenia nowotworów i można po tym mieć dzieci! Przykładem jest moja koleżanka,która po zasniadzie i chemii zaszła w ciążę i jej synuś ma już 4 latka:) Postaraj się być dobrej myśli chociaż wiem, że teraz jest to trudne..Pamiętam ten szok,rozpacz,strach i nieprzespane noce...:( Ale trzeba się wziąść w garść i walczyc o zdrowie! Będzie dobrze!! Pisz koniecznie co u Ciebie, jak poziom bety. Trzymam kciuki za szybkie wyzdrowienie!!!! Słuchajcie tak się rozpisałam że już nie zdąże napisać nic więcej, całusy dla wszystkich i trzymam kciuki za najbardziej tego teraz potzrebujących!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dosia30
Alicja, twój wynik mnie nie dziwi, a to dlatego że wygląda na to ze przyjął sie 1 zarodek, a tamte 2 zarodki pewnie nie, w takich sytuacjach poziom bety może spadać. Oczywiście musisz teraz powtórzyc badanie bety, dla ciekawości mozesz zrobić sikańca, ale tym razem kup pre test- jeden z lepszych testów ciążowych na rynku. Z tego co się orientuję luteina może opóźnić @, ale na pewno nie jest przyczyną zatrzymania sie @. Twój brak @ na pewno jest spowodowany ciążą. Uzbroj sie jeszcze w cierpliwość , niedługo sie wszystko okarze. A dzwoniłas do swojego lekarza co on o tym sądzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicja - kochana nie jestem specjalista, wiec dla mnie najistotniejsze co na twoj wynik powiedzial lekarz? czy wedlug niego to jestes w ciazy czy nie? Wierze, ze tak ale przeciez lekarz musi to wiedziec, daj znac, a tym czasem trzymam dalej kciuki, bo jest duze prawdopodobienstwo, ze to jednak ciaza :) Dosia - wspanialy wynik :) gratuluje, na pewno teraz czujesz sie duzo lepiej psychicznie, wiedzac, ze masz spora gromadke komorek, to bardzo komfortowa sytuacja, bo zwieksza szanse na powodzenie, Trzymam kciuki, zeby komorki ladnie sie dzielily, no i oczywiscie bede myslami z Toba w piatek podczas transferu, Buziaczki:) Pozdrawienia dla wszystkich pozostalych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicja, i co postanowiłaś??Byłaś na becie? Co mówi lekarz?? Trzymam kciuki!!!! Dosia- o Tobie też dziś będę myśleć i trzymam kciuki z całych sił za szczęśliwy transfer!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choleraaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Wcielo mi caly wpis:( Teraz musze krotko. Ala ja caly czas mysle o Tobie!Ja wiem ze sie boisz ale caaly czas trzeba przede wszystkim WIERZYC!!!!!!!!!!!!!!!!!!Kochana beta przeciez jak najbardziej ciazowa.Skad ten pesymizm?????????Rob sikanca i powtorz bete. Dosia super wynik:)Cos czuje ze i Ciebie bocian dopadnie:):):) Kochani buziaki dla wszystkich,staram sie nadrabiac zaleglosci.Przeczytalam chyba z 5 str od setnej,chyba bede juz w miare na czasie,co?Za chwile bede zmykac bo moj SKARB juz sie wierci.Wczoraj mielismy bardzo ciezki dzien.Nie dosc ze Sara darla sie jakby ja ze skory obdzierali i nie spala caly dzien to jeszcze M mial badania ale na szczescie nie potwierdzily najgorszego... Caluje wszystkich,mocno trzymam kciuki i lece do corci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choleraaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Wcielo mi caly wpis:( Teraz musze krotko. Ala ja caly czas mysle o Tobie!Ja wiem ze sie boisz ale caaly czas trzeba przede wszystkim WIERZYC!!!!!!!!!!!!!!!!!!Kochana beta przeciez jak najbardziej ciazowa.Skad ten pesymizm?????????Rob sikanca i powtorz bete. Dosia super wynik:)Cos czuje ze i Ciebie bocian dopadnie:):):) Kochani buziaki dla wszystkich,staram sie nadrabiac zaleglosci.Przeczytalam chyba z 5 str od setnej,chyba bede juz w miare na czasie,co?Za chwile bede zmykac bo moj SKARB juz sie wierci.Wczoraj mielismy bardzo ciezki dzien.Nie dosc ze Sara darla sie jakby ja ze skory obdzierali i nie spala caly dzien to jeszcze M mial badania ale na szczescie nie potwierdzily najgorszego... Caluje wszystkich,mocno trzymam kciuki i lece do corci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Guzia79
Cześć wszystkim, Alicja, mam nadz. że jednak poszłaś na drugą betę...lub chociaż sikańca zrobiłaś... tak czy inaczej, trzymamy kciuki. Dosiu - będę się modlila jutro za Ciebie z całych sił, kurcze tak bardzo bym chciała, zeby teraz Ci się udało! Tym bardziej że to by rozwiązało Twoje problemy z pracą (przynajmniej do czasu odchowania bobaka :) trzymaj się kochana i nie stresuj bo to źle wpływa, pamietaj o tym. Pozdrowienia dla wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dosia30
Jak to dobrze mieć urlop. Człowiek wstaje rano, wyspany i ma perspektywe ze może sie wreszcie wybyczyć i nigdzie nie musi sie spieszyć. Byc może pojedziemy z mężem na mały piknik np. nad jezioro. Planujemy podczas urlopu , na kilka dni po transferze wyjechac na wieś , tak chociaż na 2 dni. Sądzicie ze ja pojedziemy na 3 dni po transferze to nie bedzie przeciwskazań do podróży samochodem? to tylko godzina jazdy. Chce sie wyciszyć, odpocząc na świeżym powietrzu. Miszkam w centrum miasta i mam dośc tych spalin, odgłosu tramwajów i hałasu . Na wsi jest czyste powietrze i panuje taka cisza i spokój. Uważam ze takie warunki powinny sprzyjać rozwojowi moich maluszków. Myślicie ze mogłabym pojechac? bo podobno powinno sie po transferze prowadzić tryb fotelowo-kanapowy. a ja nie wytrzymam w tych 4 ścianach. Guziu, jestes dla mnie taką dobrą duszą i dziękuję za modlitwę. Ja ostatnio nie potrafię sie juz modlić, moja wiara troche podupadła. Mysle ze ty masz większe chody tam na górze i zdziałasz więcej. Sara, no to masz do nadrobienia lekturę, sporo tych stron. Na tym topiku wypisywana jest nasz historia i nasze przeżycia. Pamiętasz swój pierwszy wpis na 1 stronce? uwierzyłabyś ze tak sie potocza twoje losy? a widzisz... Postanowiłam ze nie bede dzwonić do kliniki i pytać sie co i jak z moimi zarodkami. Po prostu pojade jutro i sie zobaczy. Wczoraj zanim wykonałam telefon do kliniki serce miałam w gardle i cała sie trzęsłam ze strachu. Narazie wole byc w świadomości ze wszystko jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka1975
hejka, ja na chwilkę: Alicja - czekamy, czekamy, mam andzieje ze zrobiłas test domowy i powtórną betę, ja tez jestem pewna jak dziewczyny że ciąża jest!!!!! Dosia - mocno zaciskam kciuki za powodzenie całej akcji, uwazam ze zaraz podzielisz lis naszej Ali czyli ciąża będzie;-) a odpoczynek - jak najbardziej wskazany , mi zawsze w klinice mówili ze żyjemy normalnie, takze wyjazd za miasto - ok. reszya dziewczyn - jesli możecie kupcie sobie dzosiejszą Gazetę Prawną. jest w niej cała duża wkąłdaka na temat leczenia niepłodnosci i lekarze znani nam osobisći. Rok temu tez ukazała się wkładka na temat leczenia niepłodnosci - mam ją do dziś. jednak ten temat ciągle powraca bo problem rośnie, takich par przybywa, a regulacji prawnej jak na razie brak. Może to i lepiej dla nas?? pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×