JEDNO MARZENIE...

fijolet< jeszcze raz wielkie gratulacje :-) Miło słyszeć historie zakończone sukcesm przy pierwszej próbie. Dbaj teraz o siebie i maluszka, niech zdrowo rośnie i pięknie się rozwija :-) Super, że zostały Wam mrozaczki, kiedyś wrócicie do salve po rodzeńswto :-) My staramy się już 8 lat i powoli tracę siły. Chociaż, ostatnio sporo czytałam o immunologi i głęboko wierże, że nasze problemy wreszcie zostaną rozwiązane :-) Alicja< pozwól, że się wtrącę. Jest protokół krótki i długi z agonistami oraz protokół z antagonistami. Poniżej podaję link do strony gdzie znajdziesz więcej szczegółów na ten temat :-) http://rozrodczosc.pl/ptmr/index.php?page=stymulacja-jajeczkowania-dobor-lekow-i-protokolow-stymulacyjnych Pozdrawiam bardzo gorąco :-)

u mnie w około kolejne osoby w ciąży.... czy mnie to kiedyś spotka? narazie czekam na kolejną @ cieszę się z Wami dziewczyny, to pozytywne wieści!!!

czesc dziewczyny mozecie mi napisac co u sary? udalo sie jej zajsc w ciaże bo tak czytałam z poczatku ale jest tu tyle stron ze chyba miesią bym tu siedziala

czesc dziewczyny mozecie mi napisac co u sary? udalo sie jej zajsc w ciaże bo tak czytałam z poczatku ale jest tu tyle stron ze chyba miesią bym tu siedziala

Sara jestem z Tobą !!!!

Sara zaszła w ciążę i już od dawna jest mamą wspaniałej córeczki:)

witam. mam pytanie.otoz staramy sie z mezem o dziecko a podkreslam ze dzialalismy w dni plodne i to w samym centrum dni plodnych 13 marca.test hcg robilam 4 dni po wspolzyciu i wyszedl 0.1 czyli ze ciazy nie ma. 23 marca dostalam okres tzn 23 mialam plamienie 24 byl skapy 25 tez. a juz 26 i 27 to same kropelki. gdzie podkreslam ze zawsze okres u mnie trwa 8 do 9 dni i nie nadazam zmieniac tamponow bo jest tak obfity wiec tu pytanie czy mozliwe aby nam sie udalo?a hcg bylo wykonane za wczesnie? prosze oodpowiedzi i porady

edzia zawsze jest taka możliwość, hcg to tylko pomiar laboratoryjny, zrób test płytkowy z apteki z porannego moczu i powtórz dla pewności dnia następnego. Powodzenia.

Czesc dziewczyny, Przepraszam, ze nie pisze ale jestem coraz bardziej zmeczona a mam coraz wiecej obowiazkow. Powoli zaczynam sie przygotowywac na przybycie malenstwa. W pracy mozna oszalec, nawet sobie dziewczyny nie wyobrazacie jak Wam dobrze, ze mozecie isc na zwolnienie. u mnie niestety nie ma takiej mozliwosci. Najwazniejsze, ze ciaza przebiega prawidlowo i wszystko jest dobrze z malenstwem. To niesamowite uczucie nosic pod swoim sercem takie malusienkie serduszko. Kiedy czuje jak sie rusza to zapominam o zmeczeniu nawale pracy i wszystkim innym. Sportsmenka, fiolecik jeszcze raz serdecznie gratuluje. Myszka trzymam kciuki. Czytam Was codziennie i serdecznie wszystkim kibicuje. EGZ, juz niedlugo Ty zaczniesz swoj program. Bede sie za Ciebie modlic i mocno, mocno trzymac kciuki. Pozdrawiam wszystkich pozostalych.

kiki - najważniejsze, że wszystko ok z maleństwem. Zazdroszczę Ci, że już niedługo będziesz miała swoje marzenie obok siebie. Ja już chciałabym przetrwać przez ten pierwszy trymestr to mam nadzieję, że wtedy będę spokojniejsza. Pomódl się proszę żeby wszystko było dobrze i u mnie, Całuję Cię.

Kiki-szkoda że musisz ciągle pracować,ale oszczędzaj się w pracy ile się da.Najważniejsze że z dzidzą wszystko dobrze:) Podziwiam Was że wytrzymaliście z niesprawdzaniem płci:) Będziecie mieli niespodziankę! A Masz jakieś przeczucia czy synek czy córcia? Łóżeczko i wózek już kupione? I bardzo, bardzo Ci dziękuję za modlitwę i kciuki...Na pewno się przyda, z całego serca chciałabym żeby tym razem się udało...Całusy dla Ciebie i brzuszka:) Myszka-jak się czujesz? Kiedy zamierzasz testować??Trzymam kciuki!!!!! Inka-a jak Twoje samopczucie? Jak znosisz dipherelinę? Kiedy teraz wybierasz się na wizytę do dr M??Zaciskam kciuki !!!!!!!!! Kochani padam ze zmęczenia, dopiero dotarłam do domu, miłego wieczoru!

Hej:P Egz ja czuje sie ok....objawow brak, oprocz tego ze podbrzusze caly czas mnie pobolewa i w krzyzu lupie.... i wiecej nic.....testuje w niedziele 3 kwietnia i bardzo ale to bardzooooo boje sie tego wyniku ....brrrrr.....Pozdrawiam i buziaki sle

fijolet< dziękuję Ci kochana za podpowiedź z "bociankiem" :-)

Myszka 24 ja tez nie miałam, żadnych objawów i do tej pory nie mam :) Nie martw się, musisz wierzyć w swoje dzieci.

pozdrowienia dla wszystkich wiosennie, dziękuje tym którzy odpisali mi na pyt. związane z depherelina, u mnie tak jak pisalam - in vitro w kwietniu, Egz - dziękuje, puścialm maila, trzymajcie się mamuśki i przyszłe mamuśki, buźka.

Inka-trzymam kciuki z całych sił!!!! Jutro zaczyna się kwiecień i oby to był Twój najszczęśliwszy miesiąc!!!!!:) A co u reszty?? Jutro już piątek i weekend-cuuuuudnie!!:)

I to jeszcze taki cudnie ciepły weekend się zapowiada :)

a mi chyba z powodu wiosny znowu spóźnia się okres...tym razem już 3 dni :)

Mam takie pytanie ... o dziecko niby się nie staram,ale pewnie bym się ucieszyła z powodu ciąży... jednak dostałam wczoraj okres ,ale jest skąpy ... czy mogę zrobić jutro rano test ?

nie ma wytycznych czy robić test czy nie :) jesli czujesz że możesz być w ciaży to zrób...ja z doświadczenie wiem że nie jest miło oglądać 1 ogromną krechę więc dałam sobie spokój z testami... :)

Hej! Myszka-jutro wielkie testowanie-jak się czujesz??? A może już skusiłaś się na testowanie?:) Trzymam kciuki!!!!! Inka-nie mogę doczekać się Twojego ivf, wierzę że cudowny dr M pomoże i Tobie i mnie:)Zaciskam kciuki!!!!! Sportsmenka, fjolet-jak się czujecie? Kiedy teraz macie wizyty, usg? Pozdrowienia dla wszystkich!

asiulka-trzymam kciuki żeby @ spóźniała się z wiadomego powodu:)

ech...egz...przyszła @ małpa :(

Asiulka-przykro mi:( Trzeba walczyć dalej! Myszka-dziś miałaś testować, daj znać koniecznie!!!!

Niestety nie udalo sie:(:(:(:(:(

Myszka ale robiłaś betę czy tylko sikańca, może jeszcze nie wszystko stracone. Kochana nawet nie wiem jak Cię pocieszyć :(

Fijolet bylam dzis na becie:(:(

Myszka-strasznie mi przykro...:(:(:(:(:( Kurcze myślałam, że się uda... Nie wiem co napisać, jak Cię pocieszyć bo sama dobrze wiem, że w tym momencie żadne słowa nie trafiają...Daj sobie czas teraz, wycisz się po tych stymulacjach i trzeba potem dalej stawać do walki, nie możesz się poddać, bo będzie dobrze, zobaczysz!!! prędzej czy później się uda!! Tylko odczekaj teraz z kolejnymi staraniami, bo wydaje mi się że te in vitra jedno po drugim z tylko miesięczną przerwą to jednak trochę za szybko.Trzymaj się i pamiętaj że to jeszcze nie koniec, Twój młody wiek to duży atut w staraniach, pamiętaj o tym!Ściskam Cię mocno...

Myszka - ......................... chciałabym Cię pocieszyć ale wiem, że żadne słowa nie pomogą. Musisz walczyć dalej, nie ważne jak długa będzie ta droga osiągniesz wymarzony cel. Ściskam Cię mocno. Egz - ja mam wizytkę w sobotę najbliższą. W środę zaczynam 9 tydzień. Nie mam żadnych objawów ciąży. Czasami piersi zabolą ale raczej sporadycznie. Czasami to mnie niepokoi bo przecież wiele kobiet ma mdłości, wymioty i inne sensacje. Strasznie się boję każdego usg, szczególnie w tym pierwszym trymestrze. Ale wierzę, że wszystko będzie dobrze.

Kochane dziekuje Wam za mile slowa i wsparcie No my przestajemy juz zabawe w IVF....przynajmniej na najblizsze kilka lat.....moze kiedys jak wrocimy do Polski to sprobujemy jeszcze.....narazie koniec.... Za Was wszystkie trzymam mocno kciuki