Jestem w ciąży...

i co dalej? nie brałam żadnych witamin, nic takiego, co powinnam teraz robić? Byłam u lekarza, ale takiego młotka jak ten to żadna z was nie widziała :(

idź natychmiast po kwas foliowy! NATYChMIAST!

99% kobiet ktore zaszly w ciaze nie braly witamin... bo nie wiedzialy nic o ciazy:) i nic im ani dzieciom nie ma... głowa do gory bedziesz mama:)

Dzięki :) od dziś będę coś brać, a jest coś, czego mam nie robić? proszę was o doświadczone rady ;)

zacznij może od dobrego lekarza. Zero używek! ( nawet kieliszek wina odpada), nie rzemęczaj się, witaminki i tyle. Ciążato nie choroba. żyjsz normalnie, jak dotąd, z tym,że bardziej uważasz na siebie.

a kawę mogę? lubię bardzo.

to podstawa i do 12 tc wystarczy Nie dla: alkoholu, papierosów, przemeczania, dźwigania, serów pleśniowych (można valbon, bo są z pasteryzowanego mleka) i surowego miesa, stresu. Tak dla: mytych owoców i warzyw, duzej ilości wody niegazowanej, zdrowej diety, ruchu i świeżego powietrza. Ogólnie wszystko z umiarem a będzie dobrze.

Mały kileiszek czerwonego wina jak najbardziej można. Kawę niby tez, ale jedna dziennie powinna wystarczyc, choć ja osobiście miłośniczka kawy, odstawiłam.

ale ja nie wiedziałam o ciąży i zjadłam ser pleśniowy... :( i nie jadłam folika. czy to groźne bardzo?

Wino czerwone to tez alkohol :o, wiec odpada. Zyjesz normalnie. Nie jesz surowego miesa, jajek surowych, serkow plesniowych niepasteryzowanych, duzych ryb oceanicznych ( tunczyk). Kawy nie polecam, bo jednak kofeina. Ja przestawilam sie na bezkofeinowa, ze wzgledu na dobro i spokoj dziecka. Jak wszystko bedzie wporzadku z ciaza mozesz cwiczyc, chodzic na basen. Oczywiscie nie wszystkie cwiczenia mozesz wykonywac. Ciaza nie choroba, zycze powodzenia.

Gratuluje :) ja w ciazy piłam kawe sporadycznie witaminy zaczełam brac ok 12 tyg tak kazał mi lekarz brałam prenatal classic .Odstaw fajki , alkohol daruj sobie stres, A tym ze nic nie brałas od poczatku ciazy nie martw sie ja do 8 tyg nie miałam pojecia o ciazy a akurat był sylwester... reszte sobie dopowiedz plus byłam palczka nałogową no od fajek mnie mdliło ale myslałam ze to z przemeczenia i pracowałam naprawde duuuzo miałam nocki plus kilka godz snu i do pracy i urodziłam zdrowa córeńke :) Jednak w momencie jak dowiedziałam sie o ciazy zrezygnowałam z wszystkiego no a potem to juz lezałam w łozku .. ale to inna historia , Zycze Ci zdrowia i maluszkowi tez :) Dbaj o Was :)

ale jaki ten ser pleśniowy jadłaś? Te tanie w sklepach mogą być, chodzi o to żeby nie przyjmować produktów z niepasteryzowanego mleka. Kwas foliowy natomiast ma podobno dobry wpływ do 12 tc, póxniej nie jest potrzebny.

Jezeli jesz warzywa, owoce to w orgaznimie najprawdopodobniej jest wystraczajaca ilosc kwasu foiliowego do rozwoju dzidzia. Wiekszosc kobiet zachodzi w ciaze nie przyjmujac kwasu foliwoego i jakos rodza sie zdrowe dzieci. Glowa do gory.

GRATULUJE :) Jezeli chcesz zestaw witaminek dla kobiet w ciazy to zapytaj o nie w aptece. Ja biore tylko folik i magnez. nie pije, nie pale a po za tym niewiele sie zmieniło. Spie wiecej ale to nie dlatego ze chce odpoczywac a musze sie polozyc bo na siedzaco zasypiam :)

ps sery plesniowe jadłam , wogóle jadłam wszystko jakos mała ma sie swietnie

dzięki, kochane jesteście :) ja mam nadzieję, że będzie dobrze.

Mama Niny - tez mam Ninke :D Pozdrawiam.

Poziomka tez tak miałam ale to mineło mi w 5 mies :)

do surfitki. Wino to alkohol, ale to czerwone poprawia krążenie i odrobinkę można, 50 ml, nie więcej, od czasu do czasu. Ty zalecasz, a mnie na przykład lekarz odradzał basen, bo można różne syfy załapać i leczyc grzybicę pochwy cała ciaze.

Mi spanie minelo po pierwszym trymestrze, ale na poczatku to norma u wiekszosci ciezarnych ;) Nadmiar progesteronu tak dziala.

Nic nikomu nie sugeruję, ale jak od czasu do czasu wypijesz troszkę alkoholu (nie wódki!, takiego do 15%), to będzie w porządku. Ja w ciąży miałma kilka tak zwancyh prawdziwych okazji - wypiłam wtedy po lampce wina, i dziecko mam zdrowe jak ryba, inteligentne i żywe za dwoje ;) ma połtora roku

kwas foliowy jest bardzo ważny przed zajściem w ciążę ale ma również istotny wpływ na dziecko w czasie trwania już ciąży. jak zauważyłaś na pewno, witaminy dla kobiet w ciąży w swoim składzie również zawierają kwas foliowy a łykasz je przez całe 9 miesięcy. i jeszcze jedno, zrób sobie test na toksoplazmozę. Tak "na wszelki wypadek". i jak ktoś wspomniał: zero surowego mięsa! myj często ręce. a może jakieś cwiczenia dla ciężarnych? o formę trzeba dbac. pozdrawiam.

Kwas foliowy, nie napisalam ze warto chodzic a mozna ..sama nie bylam ani razu na basenie. A cisnienie w ciazy nie wskazane by bylo zbyt wysokie. A alkohol sieje spustoszenie w mozgu dziecka, ktore nie ma zadnej ochrony przed jego szkodliwym dzialaniem. Ale wiadomo, kazdy robi jak chce i jest odpowiedzialny za wlasne dziecko.

alien127 gratulacje :):) a ile masz lat? z ciekawości pytam - ja mam 25 i jestem w 34 tygodniu!

no mi lekarz tez powiedzial ze wlasnie w ciazy latwo o grzybice pochwy, chociaz ja nigdy jej nie miałam i nie wyobrazam sobie. Powiem wam ze nie wiem jak to jest z tymi serami plesniowymi, ja je uwielbiam, a teraz jak ktos mi powiedzial ze nie mozna, to jak wchodze do sklepu to mam ochote tylko na ser plesniowy :) nie moge nad tym zapanowac:) MamaNiny... ehh do 5 miesiaca jeszcze troche, ja dopiero poczatek :)

Surfitka :) Twoja Nina jest starsza od mojej o 3 mies i 3 dni :) Poziomka ja np w ciazy zajadałm sie serami plesniowymi i serem feta którego ponoc tez nie mozna sa rózne opinie ja raczej niczego sobie nie odmawiałam ( co oczywiscie w połaczeniu z lezeniem dało 25 kg nadwagi :) No tylko od jogurtów byłam straszzznie chora i od mleka :) Jak jestes na poczatku ciazy to jeszcze sobie pospisz troszke :) i dobrze odsypiaj bo jak maluszek sie pojawi to uwierz mi nie pospisz sobie :) ale jest warto :)

Surfitka Twoja Nina jest piekna :) no tak sliczna jestem zachwycona :) Sliczna Sliczna dziewczynka :) smieje sie tak fajnie :)

Bardzo dziekuje :D Twoja na pewno tez cudna - jak kazda Ninka :P ;)

Moja tez ma takie włoski :)

Dzięki za tyle ciepłych słów dziewczyny :) tylko ja się teraz zestresowałam po tym, co napisałyście o serach... bo ja jadłam właśnie ten z niebieską plechą :( miałam taką straszną ochotę. Mam nadzieję, że nic się nie stanie, ale... jakie są objawy tej choroby o której pisałyście? Jak ją diagnozować? Proszę, jeśli coś wiecie....