Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agguilallka

pogorszenie cery i swedzenie skór - mialyscie taki objaw ciazy?

Polecane posty

Gość agguilallka

jestem w 6 tygodniu ciazy i mozna powiedziec ze od poczecia zaczelam miec problemy z cera? miala tak ktoras z was? mam pryszcze na buzi i swedzaca skore, lacznie ze skora glowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej witaj w klubie
mam to samo,chociaż teraz ( w 8tc) jest już trochę lepiej z cerą natomiast swędzenie,szczególnie zaraz po kąpieli to masakra :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też wyskoczyło parę "radarów" koło 8 tc ale szybko zeszły i też ciągle się drapałam. Pryszcze ok ale to swędzenie to nie mam pojęcia czym było spowodowane. Pociesze was że koleżanki którym takie radary nie wyskoczyły całą ciążę cerę miały brzydką, a te (w tym też ja) które dostały mega pryszcze na początku później wyglądały bardzo ładnie. Od porodu minęły dwa msc i ciągle mam bardzo ładną buźkę bez stosowania żadnych kosmetyków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to efekt hormonów- burza jak w okresie dojrzewania hehe. mi też na początku ciązy pogorszyła sie cera ale zaczęłam o nią bardziej dbać i udało mi się opanować to wszystko. Teraz jest już ok, chociąż co jakiś czas zdarza się taki jak to nazwałyście "radar":P Co do swędzenia to nie wiem, bo mnie na początku nic nie swędziało za to teraz, gdy brzuszek jest już duży swędzi mnie strasznie skóra wokół pępka i mam uczucie ciągnięcia aż z pleców. Chyba poszukam jakiegoś dawcy skóry, bo mojej może zabraknąć hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się niestety pogorszyła cera. Nawet w okresie dojrzewania nie miałam tylu pryszczy :-( Mam nadzieję, że po porodzie wróci do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam do Was pytanie... czy używacie normalnie maści i kremów do twarzy w trakcie ciąży???? bo ja sie zastanawiam czy któreś z nich mogą zaszkodzić dziecku czy np. taki garnier czy inny środek nie zaszkodzi?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wygladalam jakby mi sie cos z twarza stalo, syf na syfie ale po ok dwoch tyg lepiej i juz nie mialam takich atakow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja na pewno
mnie swedzialo wszystko.cera byla tragiczna, uspokoilo sie ok 4 miesiaca, a od 6 mialam potworny nawrot, czerwone krosty na ciele- nic nie pomagalo. wyniki byly dobre, za to cera cudna.po porodzie to minelo, ale twarz mma koszmarnie wysypana (kosmetyczka mowi ze minie jak przestane karmic) tak czy siak rob badania na cholestaze co jakis czas, lepiej na zimne dmuchac garnier bron boze- ma kwasy owocowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a od kiedy takie swedzenie
od kiedy to mialyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej witaj w klubie
ja od około 3 tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam holestazę ciężarnych. niezycze tego nikomu ale rob sobie pruby watrobowe bo zasadniczo wystepuje ona po 28 tygodniu ale sa wyjatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×