Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PaniMisiowa170

POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

Polecane posty

hej cotak tu cicho a może testujecie oby przesyłam fluidki *************************************************************************************** *************************************************************************************** dobranoc pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Kochane moje , przepraszam ze tak malo pisze, ale mam mase roboty.....od przyszlego tygodnia bede miala wiecej luzu to sobie z Wami poklikam;);););) U mnie 11 w nocy i ja dopiero sie klade spac....bylam w pracy, i jak przyszlam to chcialam popiec ciasta , a musze upiec Wuzetke, Sernik,Ptasie mleczko,Cycki murzynki,Chatke Puchatke i Ciasto jablkowo-galaretkowo-budyniowe......ufffffffffffffffffff.....a juz upieklam Ciasteczka z winem, zrobilam ptasie mleczko i upieklam biszkopty pod ciasta....a i jeszcze tort mi zostal do zrobienia.....jutro od rana ciag dalszy i mam nadzieje ze sie wyrobie..... Pozdrawiam Was wszystkie , sciskam i caluje👄 Papa😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny co tak cichutko myszko a co to za okazja że tyle ciast pieczesz ja ugotował już obiad i bawie się z Martynka pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! ale cichutko... no w końcu sobota... Pogoda znów nie rozpieszcza. córcia poszła z ciocią na rynek, jakas parada smoków ma być. ja zakatarzona okrutnie i jakoś mnie wszystko dobija. Barkuje mi słoneczka!!!!!!! xxmadziaraxx- jak ja Ci zazdroszcze pogody!!! przeslij choc ciut promyków!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko! Ale błędów narobiłam :P Myszko- Ty dziewczyno sie zaharujesz przy tym pieczeniu! A ja mam wrażenie, że całe życie tylko karmię i karmię i karmię :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O trafiłam w koncu na kogos :) Ja siedze i sie nudze,mezus pojechał,a u mnie zimno i leje...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJ kOCHANA! U mnie też ponuro, Adasiek jeszcze przysypia w wózku i łyka świeżego powietrza z tatusiem(widze ich przez okno), ale zaraz pewnie już wrócą, bo zimnawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani Misiowa- krówka czy krowa- i tak wszystkim się kojarzy tylko z dojeniem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Adasiek na powietrzu jest :) Monia,ale przynajmniej odpoczywasz jak Adasko cyca ciagnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak jesteśmy sami, to tak, ale jednocześnie nic nie mogę zrobić, a on tak ssie minimum 20 minut. Gorzej jak jest Róża, wtedy ciągle zagląda i pyta, czy już kończę i czy go wreszcie zostawię. A czasem idzie do okoju i popłakuje. A ja się stresuję, bo mi jej żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia musisz jej wytłumaczyc,ze braciszek jest malutki i potrzebuje Twojej opieki,wiadomo,ze jej jest przykro,zawsze tylko ona była przeciez.. Ale z czasem to zrozumie :)a Ty sie nadal zle czujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuję się ok.Trochę tylko przeziębiona jestem. Adasiek kończy jeść. A jak u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Ja tylko na chwilke w miedzyczasie;) Dopiero jem sniadanie i pije kawe bo od rana nie mialam czasu.....ciasta popieczone, mam tylko zrobic jeszcze jeden krem i przelozyc masa torta i udekorowac..... Jolanta pieke te ciasta na Chrzciny Mateuszka - jestem chrzestna wiec cos trzeba upiec.....na wieczor zostanie mi tylko pokrojenie ciast i poukladanie na talerzach i maz zawiezie je do resteuracji:) Dobra dziewczynki zycze wam milego weekendu, ja zmykam bo musze leciec po telefon do resteuracji , bo wczoraj zapomnialam wziasc....gapa ze mnie:) Przy okazji wezme obiad dla siebie i dla meza, a na 4 jedziemy na paznkocie...ufffffffffff...zmykam.....buziaki sle👄👄👄 Papa!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka zapracowana jestes ... Monia mne jakos serce boli i nie wiem czemu,nie wiem czy to to w ogole ejst.. Zawsze mi cos dfolega no :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku Kalpeczku, to tak jak mi zawsze coś jest. Ale ty powinnaś zrobić badanka. Myszko- Kiedy ty wreszcie spoczniesz?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia ja nie wiem czy to ze stresu,bylam u lekarza we wtorek bo zasłabłam :(cisnienie ok i powiedzial,ze serce mi jakos kołacze,ale to tez ze strachu chyba...nie wiem juz sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale zwykła morfologia nie zaszkodzi! A gdzie Twój mężulek uciekł, ze sama siedzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pojade do gina we wtorek na badania to on mi wszystko zrobi :) Mezus juz jest,był w lesie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej no i jestem zaś w CZRNEJ d**ie !!!!!!! rano zrobiłam testa i oczywiście negatyw a dwie godziny temu mnie zalało!!!!!!:(:(:(:(:( normalnie rozpacz mąż nic nie powiedział przez dwie godziny jest załamany ,nie mówiąc już o mnie a wszystko wskazywało \"ZA \" a tu znowu nic ,nie wiem jaka przyczyna ???:(:(:(:(:( nawet nie mam weny pisać buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pani misiowa posłałam ci fotki obiecana na pocztę ,te z pokoiku od znajomej,tylko takie dwie znalazłam nie sa za specjalne ale moze niedługo do niej pojade to zrobie więcej:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monita jesteś fajna wesoła kobietka i nie załamuj się niedługo na pewno sie uda a tym razem zobaczysz będzie dziewczynka :) Monia wyglądasz super . czy ten twój facet to sobie uświadamia jaka on ma laskę w domu???? Pamiętam jak Emilka ssała po 30 -40 minut to był koszmar. Karmiłam ją, na kanapie w dużym pokoju, zasłaniałam jej główkę i oglądałam telewizję w między czasie... Myszko ślinka mi napłynęła do ust na myśl o twoich ciastach. mąż kupił mi wczoraj blender brauna i dzisiaj szalałam. Emilka zjadła super obiadek - indyk, marcheweczka i ziemniaczki zmiksowane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz Emilka najada się raz dwa :D zamierzam ją karmić piersią jak najdłużej sie da. Będę was poczytywać buziaki 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×