LillAnn1 0 Napisano Październik 8, 2010 lilowa Dobry wieczór! Kalpeczku bedzie dobrze! Odzywaj sie! Lilian Twoja data w tablece przypomina mi narodziny Adasia... tez mielismy termin mikolajkowy!Jak sie czujesz? Pani Misiowa jak lektura? godna polecenia? A dziękuję dobrze się czuję :D Jedynie mnie męczy ta ocieżałość,niezaradność i napięcia brzucha. Przytyłam 12kg ale jestem niziutka to mi ciezko. Nie mam rozstepów ale za to cellulit jak Karpaty,całe uda,biodra i nawet łydki:( masakra,będzie z czym walczyć. Nasz synek ma termin na 6 grudnia ale lekarka wróży bardziej na 28-29 listopad bo pierwsze ruchy poczułam 16 tygodnia ciaży. Ale nie istotne kiedy-i tak nasz synek dostanie na imię Mikołaj bo nam się zwyczajnie podoba:) Podczytuję Was troszkę i widzę,że Adaś rośnie jak na drożdżach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jolanta2 0 Napisano Październik 10, 2010 hej dziewczyny ja już spakowana jutro rano do Polski choć troche mi smutno bo Rafałek zostaje z Bartkiem do usłyszenia i czekam na jakieś nowe wiadomości buzki dla was wszystkich pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Październik 11, 2010 Jolanta- przyjemnej podrózy i udanego pobytu w Polsce! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Październik 11, 2010 lilku jak miło, że jesteś... całuj adaśka od ciotki! lilian... ale ci zazdroszczę tego czasu :-) jolku uważja na siebie... efqa wszystko w naszym życiu jest po coś... zobaczysz... spełnisz swój sen o dwójce :-) myszeńko jak mi się ciepło na serduchu zrobiła jak przeczytałam :-) trzymam jeszcze mocniej :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Październik 12, 2010 nikt od wczoraj nie zajrzał? :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Październik 13, 2010 jestem lilowa książka godna polecenia, moja droga do macierzyństwa moze nie wyglądala tak jak autorek ale to wszystko co piszą jest mi bliske i to aż za bardzo madzik sto lat dla Zuzi z okazji roczku kalpek trzymam kciuki olawd z ta przepukliną to niewesoło efqa jak tam cobisz cos zeby usunąć to dziadostwo?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olawd 0 Napisano Październik 13, 2010 ja zagladam kilka razy dziennie ale tu tak cicho... a ja walcze z przyjeciem mnie na szpital .. mam skierowanie a oni mnie przeganiaja z kata w kat . zaraz jade znow walczyc o termin na ta operacje bo juz na prawde chodzic nie moge Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Październik 13, 2010 to jest obraz naszej służby zdrowia olawd :-( ja od wczoraj walczyłam, żeby przychodnia z której mała wypisałam przekazała mi kartę szczepień... ale udało się... niestety pewnie tylko dlatego, że mam tam znajomą pielęgniarkę :-( ja dziś mam wolne. jadziemy na szczepienie a popołudniu mamy sesję roczkową :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Październik 13, 2010 olawd walcz o swoje, ty jestes za mloda zeby zbagatelizowac cos tak powaznego gramka ja slyszalam wlasnie ze jak sie rezygnuje z przychodni to oni specjalnie robią problemy taka sesja to super sprawa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Październik 13, 2010 długo się nad sesją zastanawiałam. aż spadła mi z nieba. mój kolega jest fotografem. on jest odpowiedzialny za moją sesję ślubną ;-) i postanowił poćwiczyć z dzieckiem :-) lenka chętnie zapozuje a ja mam sesję z afree i mogę wrzucać swoje pomysły :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Październik 13, 2010 http://www.soczomska.com/blog/ rewelacyjne fotki ale niezła cena :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Październik 13, 2010 jak sie trafila taka okazja to ja tez bym sie nie zastanawiala Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzik255 0 Napisano Październik 13, 2010 hej dziewczyny dziekuje za mile komentarze na nk :) ja juz jestem szczesliwa mezatka :) byl mega stres balam sie ze bede wyc jak bobr ale lzy krecily sie aby w oku :)dalam rade wesele bylo swietne tylko moj dawid ciagle byl powazny jakby zapomnial ze to jest zabawa i nie musi ciagle dobrze wygladac he :) dzis roczek mojej niuni ale zlecialo i pamietam ze nawet pogoda byla taka sama :) roczek robilismy w niedziele a w ta niedziele dziadki robia jeszcze raz impreze specjalnie dla zuzi mozna powiedziec ze na pieniadzach spia to zgodzilam sie zeby zrobily jeszcze raz chociaz mam juz dosc imprez po wesele caly tydz nie moglam soe ogarnac :P buziaki lece na spacer bo u nas taka ladna pogoda ze grzech nie skorzystac jeszcze musze was nadrobic chociaz ostatnio chowacie sie jak myszki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Październik 13, 2010 Hejka:) Madzik Wszystkiego najlepszego dla Zuzi, duzo zdrowka , usmiechu na jej slicznej buzce i samych radosnych i pogodnych dni w jej zyciu Kalpeczkujak juz wyszlas ze szpitala to odezwij sie....teraz juz bedzie dobrze, bede mocno trzymac kciuki kochana My juz kochane po szkoleniu....siedzielismy tam wczoraj 3 godziny, juz mnie glowa i oczy od tego slychania i patrzenia bolaly hehehe....ale dalismy rade.....niestety mam troche podwyzszona prolaktyne....wiec bede musiala powtorzyc to badanie.....ale chyba nie musze w jakim konkretnym dniu cyklu prawda?? Bo mi pielegniarka zadzwonila i powiedziala zebym przyszla zrobic to badanie kiedy bede miala czas....a musze byc u nich w office miedzy 6:30 a 8 rano...wiec czeka mnie ranna wyprawa.....niewiem czy prolaktyna mogla mi podskoczyc tym ze wlasnie poprzedniej nocy nie spalam dobrze i wstalam o 5:30 z bolem glowy i nie wyspana??? nie mam pojecia...maja mi wyslac recepte poczta na tabletki...wiec niewiem czy calosc to sie nie przedluzy....pewnie zaczne wszystko w grudniu, zobaczymy.... Dobra kochane koncze jesc sniadanko i mykam do mojego chrzesniaczka , bo dzwonil zebym przyszla na kawe:D:D:D:D Buziaki i pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Październik 13, 2010 kalpek odezwij sie myszka lubie czytac twoje posty bo sa pelne optymizmu, teraz bedzie juz tylko lepiej i wszystko pojdzie juz z górki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Październik 13, 2010 madzik to juz teraz bedzie tylko sielanka małżeńska i pełnia szczęscia, buziaki dla Zuzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kalpek 0 Napisano Październik 13, 2010 Jestem na chwile bo ledwo siedzę Udało sie udrożnic ten jajowód,był zwezony i przepchal go gin,plodnosc najwieksza jest w ciagu 3 meisiecy..mialam tez cyste ktora usunal.zrobil mi jeszcze histeroskopie za darmo,wiec 1500zl mnie..odezwe sie potem bo nie moge usiedzec Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Październik 13, 2010 kalpek ciesze sie ze juz jestes i ze udroznił jajowod ginek połóż sie i odpocznij Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monia671 0 Napisano Październik 14, 2010 Cześć Kochane!!! Nadrobiłam Was jednym tchem... Taka zabiegana jestem ostatnio, że już padam z nóg. Kakusiu- wielkie gratki!!!!! Patinko- a może to po prostu ciemieniuszka??? Adaśko tak miał, na głowce i na brwiach, bo to się wtedy łuszczą owłosione części. Daj znać. Życzę Ci dużo siły!!! Kalpeczku- świetna wiadomość!!! Teraz odpoczywaj i pisz więcej!!! Pani Misiowa- Ty taka laseczka z brzuszkiem!!! Przpraszam, że nie piszę do każdej z osobna, ale już taka śpąica jestem i jeszcze ząb mi dziś żyć nie daje. Postaram sie zaglądnąć jutro:) dla Was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Październik 14, 2010 monia witaj kochana kakusia no wlasnie jak tam sytuacja?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kakusia 25 0 Napisano Październik 14, 2010 witajcie u mnie koncowka remontu ale najbardziej nerwowa wiec dlatego malo mnike bylo ale to dobrze bo szybko zlecial mi czas i dzis wizyta u gina ciesze sie a zarazem boje.Narazie z rana zalotwione mamy zalegle szczepieie i bilans z niuniem i musze sie pochwalic ze byl bardzo bardzo dzieo uciekal a dzis z radoscia wszlny cwiczylismy wczesniej badanie i pokazywanie gardelka bo zawsze byl problem z tym bo uciekal a dzis z radoscia wszedl do gabinetu grzecznie siedzil na badaniu pieknie pokazal gardelko i zabki no bylam dumna az pani doktor go pochwalila no a pozniej szczepienie wiec zgroza u nas placz i wogole a dzis nie byl bardzo dzielny tylko sie skrzywil w momencie ukłucia a pozniej znow usmiech na buzce no i nawet czesc z pania pielegniarka zrobil poprostu jestem dumna z synka!!! ja czuje sie dobrze mam troche mdlosci choc bez efektow specjalnych ;p bola mnie piers jestem senna w dzien a wnocy nie moge zasnac ;( czasami mam chandre a czasami bym plakala bez powodu ale co tam najwazniejsze zeby bylo ok!!! pozdrawiam i odezwe sie pozniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monia671 0 Napisano Październik 14, 2010 Laseczki!!! No Kakusiu- to się zacznie :D Mam nadzieję, że coś się na forum ruszy:) Efqa- pozbywaj się dziadostwa i do dzieła!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Październik 14, 2010 Pozdrawiamy cieplutko!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Październik 14, 2010 lilowa my ciebie też kakusia to masz z glowy, ja sie bralam do remontu cale lato i skonczylo sie na niczym :( ale przynajmniej kilka rzeczy udalo nam sie wymienic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kakusia 25 0 Napisano Październik 14, 2010 No niby z glowy ale mam dosc i nigdy wiecej remontow jak sie robi wszystko naraz mozna oszalec wizyte mam ok 18 wiec napisze wam jutro chyba co i jak pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Październik 14, 2010 Hejka kobietki:) Kakusia trzymam kciuki za dzisiejsza wizytke....I gratulacje dla Synka, byl naprawde dzielny, buziak:) Kalpeczku jak sie czujesz kochana???Mam nadzieje ze juz lepiej:)Sciskam mocno:) Monia co u Ciebie i dzieciaczkow???Pozdrawiam EfQakochana jak u Ciebie?? Jak Emilka??? Moze jakies zdjatko bys podeslala nam, bo pewnie Duza Pannica juz z Twojej Corci:) PaniMisiowa jak sie czujesz mamusiu?? Buziak dla Ciebie ,Patrysi i dla malego brzdaca w brzuszku:) Madziarkokochana odezwij sie , pewnie juz macie Synka z Wami:) Czekam z niecierpliwoscia na Twoj odzew i na Twoje pierwsze wrazenia Lilowaco u ciebie ??Jak Adasko ??Sciskam:) JolantaTy sie relaksujesz w Polandzie chyba:)Wracaj szybko do nas:) Madzik jak tam sie masz nasza swiezo upieczona mezatko???Wasza krolewna wygladala przeslicznie :) Grameczkojak sie masz???Cichutko siedzisz dzisiaj.... Olawd a co u Ciebie, jak Twoje zdrowko???Pozdrawiam;P LillAnn1 jak sie czujesz??Synek daje popalic w brzuszku?? Popukaj do niego odemnie i przesylaj nam tu fluidki ciazowe, bo bardzo sa nam tu potrzebne:) Aneczko kochana odezwalas sie raz i zamilklas:(:(:(Odezwij sie do nas jeszcze bo tesknimy....albo do mnie na gg napisz Monitka Ewelka dawno sie nie odzywalyscie....napiszcie co u Was slychac kochane Patinko a Ty jak sie trzymasz kochana?? Dzieciaczki grzeczne??Sciskam:) Saro76 a co u ciebie ??? Jak wszystko ...tez tu wieki nie zagladalas:) Smerfetko kochana co tam u Ciebie ?? jak Twoi Synkowie...jak znajdzesz chwilke to napisz:)Sciskam Cie mocno i buziaki sle:) Nicolka Misiaczku Silnaaa Moni25 Mala kobitka Wasabi81 Izulaaa85 megan Obca Asiunia Kkinia Alutek Gab Rusaczek Nevmila dressmaker nicola byloby nam bardzo milo jakbyscie czasem sie do nas odezwaly i napisaly co u Was slychac....Prosimy wiec choc o kilka slow jak Wam sie uklada....Bedziemy czekac:)Pozdrowienia i usciski wielkie oczywiscie dla Was:) Kochane rozpisalam sie troche....mam dzis wolne i tak sobie pisze i czytam .....milego popoludnia kochane, bede zagladac:)Buzzzki wielkie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sara76 0 Napisano Październik 14, 2010 U mnie po staremu... Dzieci brak, ciąży brak, @ zameldowała się dzisiaj jak w zegarku. Nie odzywałam się bo czasu nie było a i chęci jakoś brak. Zawaliłam jeden egzamin w czerwcu, więc wakacje miałam skopane, bo miałam w perspektywie "kampanię wrześniową". Urlop się udał, byliśmy nad polskim morzem (od niepamiętnych czasów), pogoda była co prawda w kratkę, ale i tak wróciliśmy opaleni jak nigdy, no i wypoczęci. Poprawka zdana, ostatni (mam nadzieję) rok studiów się rozpoczął, praca magisterska "się komponuje" (trochę z oporami, bo wena mnie opuszcza). Sprawa dziecka "leży odłogiem", już nawet nie poruszamy tego tematu. Myślałam o wizycie u doktorka, ale ostatnio u nas raczej krucho z forsą, więc żyję od wypłaty do wypłaty, bez ekstrawagancji... Gratuluję świeżo upieczonym mamom i świeżo "zaciążonym", bo widzę, że trochę się tu działo. Pozdrawiam i przesyłam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Październik 14, 2010 o jaki ruch niebywały :-) hej sara... fajnie, że jesteś :-) myszko bije od ciebie optymizm :-) wrzuciłąm na naszą pocztę kilka fotek lenki :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Październik 15, 2010 gramka fotki niesamowite i widac ze mala byla zainteresowana moja by nawet minuty nie usiedziala sara witaj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Październik 15, 2010 Dzien Dobry! Myszko jak pięknie, ze o Wszystkich pamietasz. Rowniez mam nadzieje, ze Dziewczyny zaczna sie odzywac. Grameczko ale masz sliczna modelke w domu. Super! Swietna jest!Tez myslimy o sesji Adasia... i chyba zrobimy to zowu w rocznice naszego slubu. Bedzie cieplutko, sesja bedzie mogla odbyc sie w plenerze, byc moze tez nad morzem ;) Mam nadzieje, ze wykonawcy beda tez ci sami. Marzą mi sie takie fotki juz w trojeczke nad Baltykiem, no ale zobaczymy czy uda nam sie poleciec do Polski w tym czasie. Kalpeczku jak sie czujesz? Sara powodzenia podczas pisania pracy! Mocno trzymam kciuki! Na 14 lece do biura. Teraz sprzatanko w domu, zabawa z Adasiem, gotowanie. Staram sie jakos polaczyc prace z czasem dla niego, obowiazkami domowymi. Wymaga to sporej mobilizacji. A nasz Adasko jest przesmieszny: robi kosi kosi, pokazuje jaki jest duzy wyciagajac wysoko raczki nad glowe i pokazuje jakie ma klopotki- lapiac sie łapkami za glowke i krecac nia we wszyskie strony. :) Uciekam do kuchni, ale bede tu zagladac! Sciskamy Wszystkie i Kazdą z osobna :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach