Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość DEVIKAP

Gdy juz zdobede jakiegos faceta to przestaje on mi sie podobac. Dlaczego tak jes

Polecane posty

niuniaaaa - zjeżdżaj stad do cholery z tym swoim płaczem. albo sie zmieniasz albo zamknij jadaczke 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze niuniaa nie boi sie odrzucenia tylko to jest ten typ kobiet, który lubi zdobywac... za wszelka cene musi sobie udowodnic,że moze miec kazdego... a to nie godzi sie z byciem z kims w stalym zwiazku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niuniaaaaa Przecież chciałas mieć utrzymanka- kochanka.teraz znow chcesz sie zakochac.....Juz wiesz na czym polega Twoja niekonsekwencja..Przepraszam ze sie tak uwzialem ale kazdy twoj post to zaprzeczenie poprzedniego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra zdobywa ok,ale gdy trzeba sie starać to Ona ucieka z resztą założe sie ze jak ktoś ją bardzooo pociąga to tego faceta nie zdobywa tylko czeka na jego ruch:P Niuńka przyznaj sie cioci złośliwej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pieknaimadra Niunia to typ kobiety....niezdecydowanej, rozchwianej emocjonalnie, ktora ma mnostwo pomyslow na minute ale nie realziuje zadnego i choc wydaje jej sie ze jest pewna siebie i przebojowa tak naprawde jest mala dziewczynka ktora potrzebuje ciepla i uczucia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zlosliwa... bo to wlasnie taki typ... zdobywa... i spada... bo juz to nie jest interesujace.... to nie zaden strach tylko potrzeba szukania nowej ofiary.... no moze jak sie prawdziwie zakocha to minie ... ale kto to wie... tego to nawet najstarsi gorale nie wiedza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złośliwa , wiesz pewnie jak zaraz posypią się gromy jak to napiszę bo tego się tutaj nie lubi jak ktoś tak o sobie pisze , ale ja nie muszę się bardzo starać i sama zarwyać, zwracam uwagę facetów, często tych którzy mi się również bardzo podobają , i już już myślę " tak to jest to... to ten, jest super itd. " ale kończy się jak zwykle on jest normalny , angażuje się a ja jak pier***nięta olewam, zwiewam a na koniec histeryzuję.... koszmar, nie ma o czym pisać ... nic mi nie pomoże już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe hehehe
taka natura kobiet jest chybaaa ,bo ja mam tak samo. Mam męża ,a mimo to jak jakiś koleś mi się podoba próbuje go zdobyć,później mi się nudzi i go olewam... I tak w kółko. Nie wiem czmu tak jest .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pieknaimadra (pieknaimadra@op.pl) [zgłoś do usunięcia] zlosliwa... bo to wlasnie taki typ... zdobywa... i spada... bo juz to nie jest interesujace.... to nie zaden strach tylko potrzeba szukania nowej ofiary.... no moze jak sie prawdziwie zakocha to minie ... ale kto to wie... tego to nawet najstarsi gorale nie wiedza.... Tak tylko ze w tym calym zdobywaniu ktos moze nie przyjac jej regul gry i ja zlekcewazyc..I wtedy sie zaczyna problem bo z mysliwego staje sie ofiara;) To jedyny sposob zeby ujarzmic taka sztuke;) I w tym cala madrosc faceta ktory ma doczynienia z taka kobieta..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra. czlowiek nie jest monogamistą, a kobieta tym bardziej :P macie normalne ludzkie zachowania. wy chcecie rządzić i już :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oderdobe być może masz racje... brak dojrzałości emocjonalnej nasza niuniaaa ma... chyba.....ale ta dziewczynka , która poytrzebuje ciepla i czulosci jak piszesz... lubi bawic sie facetami i robi to swiadoomie.... taaa no ale w glebi serca chyba faktycznie potrzebuje kogos bliskiego... takiego tylko dla niej... przyjaciela- kochanka...- partnera... mam nadzieje ze jej sie uda dojrzec do tego aby byc z kims takim ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to już prawie ostatni mój post bo się pewnie zaraz zaczniecie na mnie wkurzać ;) oderdobe: tak potrzebuję pewnie uczucia i ciepła ale nikt (w sensie facet) nie będzie miał tyle cierpliwości do mnie, i wcale się facetom nie dziwię - nikt nie zechce dać mi sznsy , nikt nie będzie czekał aż taki świr jak ja się "oswoi" z taką dawką bliskości i uczucia - pewnie w odwrotnej sytuacj robiłabym tak samo- dlatego to jest takie smutne... ale nic - pójdę może do psychologa ... to pewnie najlepszy pomysł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złośliwa - przyznaje ci ze lepszej manipulatorki jeszcze nie przezylem na kafeterii :D niuniaaa to tylko sie trzepie, ty grasz bezwzglednie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złośliwaa samica30 Potwierdzasz moja teze;)))) W koncu milosc to gra:) Jak sie znajdzie taki ktory Cie przechytrzy to bedzie cie mial w garsci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oderdobe - dlatego im polecam psychologa wlasnie :D oni sa tak wycwiczeni ze nawet złośliwa nie da takiemu rady :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dzieci dzieci same
niedojrzale gowniary tutaj he he, idzcie sie bawic do piaskownicy a nie wchodzcie w znajomosci z facetami, ktorym na Was zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×