Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d

AgaUK Serdeczne gratulacje! Duzo zdrowka dla synka i dla Ciebie. Czekalysmy tu na forum na Ciebie i trzymalysmy kciuki. Najwazniejsze, ze porod sie szczesliwie zakonczyl :)

AgaUK SERDECZNIE CI GRATULUJE SYNKA!!!dla ciebieDobrze ze wszystko dobrze sie skonczylo i polozna czy lekarz podjeli szybka decyzje.

witam aga uk - gratulacje, bardzo się cieszymy,że poród dobrze się zakończył.Franek - super imię też mamy Franka w rodzinie, najmłodszy, pół roku młodszy od Cezarego. Co do mieszanek - Czarek je dynię z malinami,brokuły z jabłkiem, brukselke z melonem i inne różne kombinacje, jakie mi do głowy przychodzą.Uznaję zasadę :jedzenie dziecka nie musi mamie smakować (ja osobiście jestem bardzo wybredna i lista produktów, których nie przełknę jest długa, dlatego chciałabym, aby Czarek nie miał takiego problemu).A jak Wasze dziecko czegoś nie polubi, to mu tego nie dawajcie, ale spróbować zawsze można.Aha, czytałam gdzieś: aby dziecko zaakceptowało dany smak, to czasami potrzeba podac mu ten smak do 17 razy.Więc się nie poddawajcie. POzdrawiam

agauk serdecznie gratuluje dzielna z ciebie kobieta :) u mnie wszsytko w porzadku poza nocami ale nie bede was straszyla :( nie spie prawie wogole ale moja Olivka spi slicznie cala noc w tym 2 przerwy na jedzonko i spi dalej :)

agnieszka75- wszystkiego najleprzego z okazji urodzin:* pociechy z syna i wszystkiego czego sobie wymarzysz a dla wszystkich milej niedzieli

czesc :) latam jak perszing po domu - duzo do zrobienia ;) jakos nazbierało sie czy co... poczytam później ... napiszcie mi co lepiej dac pierwsze dynie czy pietruszke (Mikolaj za tydz. skonczy 5mies. i je march.,ziemniaka, jabłko i kleiki i kaszki, no i ten nieszczesny sloiczek jablko+banan jadł ... co dalej?) ... aha i jak przyżądzić dynię?? :)

i jeszcze torcik ;) …………… () --- () --- () --- () …………… || -— || — || — || ………… .{*~*~*~*~*~*~*} ………@@@@@@@@@@@@@ …… { ~*~*~*~****~*~*~*~ } … . @@@@@@@@@@@@@@@ … .{*~*~*~* 100 lat*~~ *~*~*~*} …{ *~*~ * 100lat********* * ~*~* } …{ ~*~*~*~*~*~ *~*~*~*~*~ } …@@@@@@@@@@@@@@@@@ ……………… … )---------( ………… ____ ,-----------, ___ …… … /_________________\ *”˜˜”*°•._˜”*°••°*”˜_.•*”˜˜”* Dziś obchodzisz ważny dzień więc niech ziści Ci się sen w którym spełniasz swe marzenia, a los piasek w złoto zmienia. wszystkiego naj naj naj ...:)))

Agnieszka to ja tez dołaczam sie do zyczen :) duuuzo zdrowia przede wszystkim i tego czego sama sobie zyczysz :) oj Monika zycze zeby Czarek jak wszystko ale po takich mieszankach... nie wiem ... moze to dobry pomysł ... :o

Oleniga - Dzieci są jak tabula rasa (łac czysta karta/tablica), więc możesz je uformować jak uważasz.Dotyczy to zachowania, uczuć, preferencji, języka, smaku, itd.Oczywiście czynniki zewnętrzne w życiu dziecka też maja wpływ na jego osobowość, ale na początku to Ty trzymasz batutę. miłej niedzieli, pozdrawiam.

no dokładnie Monika :) tylko wydaje mi sie ze jak przyzwyczai sie dziecko do takich "innych" smakowych mieszanek to nie zechce jesc "normalnych" domowych posiłkow ... ale to Ty jestes mamą ...

witajcie!!! Agauk gratuluje!ciesze sie bardzo,ze wszystko sie dobrze skonczylo TO TERAZ JA :D agnieszka wszystkiego NAJLEPSZEGO!!!Duzo zdrowka i spelnienia wszyyyyyyyystkich marzen!!! kurcze maz cos robil z mozilla i na NK nie chce mnie zalogowac,a ja hasla do meila z NK nie pamietam:( zeby dane odzyskac:( co do jedzonka ja dawalam to co my jemy tylko mniej przyprawione,miesko jak zaczelam podawac to gotowane,a tak to np.ziemniaczki z sosikiem nieposolonym,albo same,zupki niedoprawione.nie kombinowalam sama z posilkami zeby wlasnie jadl to co my,polozna z tad pytala czy je to co my i mowila,ze to dobrze,sloiczki te gotowe tez mu podawalam.

sama na poczatku jak pierwsza zupke mu podalam to z ziemniakiem,marchewka, pietruszka,por.warzyw z owocami raczej nie mieszalam za bardzo,tylko marchewka i jablko,dyni nie podawalam,chyba,ze w sloiczku gotowe cos z dynia bylo,my nie jemy dyniowych potraw takze specjalnie i tak bym nie gotowala zapewne.a tak to zamiast ziemniaka pozniej makaron,kasze albo ryz.pozniej ok.6mies kurczak.

Witam nie pisałam bo niestety cierpię ostatnio na brak czasu:( Hania od czwartku ma straszne kolki i nic jej nie pomaga i na dodatek robi zielone kupki :( nie wiem czy powinno się przejmować kolorem kupek dziecka na piersi i nie wiem od czego ten kolor bo ja nic nowego nie zjadłam.Moja dieta zamiast się rozszerzać o nowe produkty jest coraz bardziej uboga:( do Londynu też nie dojechałam i bardzo żałuję ale niestety Hania zaczeła w nocy z piątku na sobotę kaszleć a teraz ma katar i kicha :( stosuję olejek olbas i sól.Coś jeszcze można? Herbatka z cytryną i miodem odpada ze względu na kolki Aga uk gratuluję Agnieszka75 wszystkiego najjjjjjjjjjj mam jeszcze pytanko do mam które tu chrzciły swoje dzieciaczki- czy świecę i szatkę miałyście z polski czy kupowałyście tu w anglii?

dzieki za zyczenia. U mnie ten dzien jak co dzien, normalka. frugo, szkoda ze Cie nie bylo, bardzo milo spedzilysmy czas, prawda Cherry? Musimy ti to powtorzyc, ale na razie dbaj o siebie bo to juz tuz tuz. Ja tez mieszam owoce z warzywami i nic mu sie nie dzieje. AGa Uk gratulacje, ale ta pepowina Was zalatwila, dobrze sie juz czujesz? Franus niech zyje nam zdrowo i wesolo.

Kamila26 mam pytanko do Ciebię:) pamiętam jak kiedyś pisałaś że dopajasz Olimpię koperkiem i rumiankiem chciałam Cię spytać czy to jej pomaga na kolki i czy Olimpia np.nie woli takiej herbatki od piersi?

a i jak dużo ona tej herbatki wypija?

widze ze wywiazała sie rywalizacja owoce, warzywa osobno czy mix owoce+warzywa :) :D ... nie rozumie jaki jest cel mieszania owocow z warzywami ... owoce to owoce a warzywa to warzywa ... chociaz schabowy z ananasem na wierzchu smakuje wysmienicie :) ... wszystko kwestia kulinarnego gustu :) ja osobiscie nie lubie takich mieszanek dlatego moj maluch tez tak nie je ...

ups ... spomaranczowiałam :D

Agnieszko, wszystkiego najlepszego, duzo zdrowka i radosci, sloneczka i duzo milosci :) Nie wiem, czego Ci jeszcze moge zyczyc; przystojnego meza juz masz ;) i synka slicznego jak marzenie! to moze jeszcze coreczki w najblizszym czasie;) Spotkanie powtorzymy jak sie rozpakuje i wyjdzie sloneczko. Zapraszam serdecznie, wlacznie z kotami :) nie beda sie nudzic w towarzystwie naszych myszy. Gorace buziaki.

Witam!! Frugo ostatnio wogole Olimpii nie podaje herbatki koperkowej bo zauwazylam ze po herbatce jakby bardziej te kolki ma. Jesli chodzi o herbatke rumiankowa to nie podawalam nigdy. Podaje gripe water tylko no i czekam na kropelki sab simplex bo maja mi przyjsc.

Frugo a gripe water podajesz ?bo mojej Olimpii pomaga czasem. Agnieszka75 Wszystkiego Najlepszego!!

Acha Frugo mala wypijala moze 20 ml tej herbatki czasem 30 i nie zabardzo jej smakowala

Aga Uk serdeczne gratulacje dla Ciebie i dla Franka Szczerze mówiąc popłakałam sie jak przeczytałam koncówke opisu twojego porodu ,o tym ze dzidzi miała az 5 razy owiniętą pępowine wokół szyi.to straszne.ale na szczęscie wszystko dobrze dla was sie skończyło. Sliczne imie Franuś. Kiedys ogladałam z mężem polski serial Na Wspolnej i tam własnie jedna para dała swojemu synkowi tak własnie na imię -Franek.Bardzo nam sie spodobało i mielismy je na liscie imion dla dzidzi naszego bo mąż to po cichu liczył n a chłopca(mamy juz córke)ale ze urodziła sie dziewczynka to jest zamiast Franusia słodka Oleńka :)

Frugo i Kamila26 moze ten artykuł tez sie przyda, chociaz pewnie o tym wiecie... http://dziecko.onet.pl/20888,6,9,5_sposobow_na_kolke,artykul.html i nie dawajcie za duzo grip water - uzaleznia :o ... ja musialam dawac do konca 16tygodnia, dopóki nie wprowadzilam kleiku ryzowego ...

Aga UK mi tez łzy w oczach staneły ... wielki buziak dla Was

moze cos stad przyda sie mamom albo przyszlym mamom :) http://dziecko.onet.pl/6%20,9,noworodek_i_niemowle_0-1,artykuly.html ja uciekam spac bo nie wiem co mnie w nocy czeka :o ... wczoraj Mikolaj strasznie krzyczał :(

Dzieki za takie cieple przyjecie dla nowej mamy dla Was wszystkich. agnieszka75 dolaczam sie do zyczen urodzinowych, rozumiem ze to dzisiaj. Ja postarzalam sie w piatek wiec Franek byl chyba takim najlepszym prezentem urodzinowym :) Co do samopoczucia to chyba troche za duzo pokrzatalam sie po domku wczoraj i noc byla troche bolesna, ze z lozka o wlasnych silach wstac nie moglam. Jednak po cesarce zajecia, ktore do tej pory byly normalne okazuja sie dosc wyczerpujace. agnieszka75 wiem, ze pisalas mi kiedys o karmieniu piersia-ze sie nie poddalas. Ja niestety w drugiej dobie po porodzie dostalam od Franka miedzy 22-5 rano 7-godzinny maraton ssania i nieustannego glodu i krzykow. I co najdziwniejsze On od poczatku dobrze ssal wiec problemem nie byla pozycja ani zle przystawienie do sutka. Bylam wykonczona i polozna w koncu o 5 rano podala mu w nakretce-miarce troche formuly-ok.40 ml. Wypil i usnal na ok.3 godziny. Rano sie obudzil znow glodny. Piers ssal, ale byl rozdrazniony jakby nic w niej nie bylo, znow krzyczal. Tak do popoludnia, nie moglismy Go uspokoic i niestety dostal butle bo byl juz wyczerpany brakiem snu, glodny a ja krzyczalam z bolu brodawek. Od tej pory piers przestala Go interesowac w ogole a ja probowalam masowac brodawki, sciagac pompka. W koncu piersi mi nabrzmialy wiec nabralam nadziei, ze cos sie pojawi i cieklo troche takiego przezroczystego plynu, ale nic poza tym. Franek natomiast butle pokochal i to chyba az za bardzo bo z kazdym posilkiem pil coraz wiecej, zaczal od 40 ml a obecnie majac dopiero tydzien pije juz 140 ml za jednym razem. Kiedy dostanie mniej to wpada w drzemke by za pol godziny oglosic nam i sasiadom: \"jestem glodny\" ;) Caly czas mam nadzieje, ze uda mi sie jeszcze jakos ta laktacje wznowic nawet zeby odciagac pokarm dla malego glodomora bo mam spore wyrzuty sumienia, ze sie wtedy poddalam, ale juz naprawde nie wiedzialam co robic.

I jeszcze jedno mam pytanie dziewczyny. Blizne po operacji mialam oklejona opatrunkiem z elastoplastu-takiego plastra z tkaniny, ale bylo tego tyle ze doslownie tworzylo opone. Kazano mi isc pod prysznic, odmoczyc to i usunac. Niestety plaster mnie uczulil bo mam jeden ogromny pas pecherzy w poprzek brzucha, sama blizna ponizej goi sie swietnie, ale te pecherze-wygladaja jak oparzenia podbiegle krwia i pieka. W szpitalu stwierdzili, ze "same zejda", ale obawiam sie patrzac na nie ze zostana slady a to mnie nie cieszy. Poradzcie cos moze co kupic tutaj. Myslalam o solcoserylu na sama blizne, ale dopiero jutro sprawdzimy czy mozna go tu kupic naromiast co do pecherzy to nie wiem co moznaby zastosowac. Z gory dziekuje za rady. Dobrej nocy

witam panie:) Agnieszka masz urodziny 1 marca?byloby tak jak moja siostra;) Wszystkiego najlepszego oleniga zmienilas imię? zainteresowalam sie mixem owocowo-warzywnym ponieważ Ola je prawie tylko to co jest bananowe, zjada jeszcze obiadki słoiczkowe - bez banana. no ale jak probuje jej dac cos nowego, przygotowane przeze mnie to jest probl.na razie sprobowalam dac jej banana ze swiezym sokiem z marchewki bo ileż można jeść te banany!smakowalo bardzo. czy bardziej bede eksperymentowac -nie wiem, pewnie tak. ale taki banan z awokado mysle ze jest wporządku. tez obawiam sie ze kiedys nie bedzie chciala jesc tego co my, tak jak Zuzia. zwykle robie jej cos innego niz nam. a to, myslę, przez to, ze gotowalam jej oddzielnie przez tą jej alergię. Na początku, wiadomo, nie moglam jej dawac z naszego talerza(chociaż niektórzy tak robią) no a potem wyszla na jaw ta jej alergia. nie moge z Ola zrobic tego smego bledu

aha, ktoras z Was pytala o szatke i swiece do chrztu - ja mialam z polski, nie zawracalam sobie glowy szukaniem tutaj, chrzestny i tak lecial z Polski