Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kamila_black

Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d

Polecane posty

wiem na skanie nie pokaze dokladnej wagi,o jakies 200gram zazwyczaj mniej jest,ale mi z Adaskiem w polsce trafili,ze bedzie conajmniej 4kg wazyl.to mam nadzieje ze 3800 najwiecej bedzie wazylo:p teraz to juz tylko rosnie!czytam od poczatku jedna strone i tu jest tak 34 tydzień ciąży Rozwój w ostatnich tygodniach ciąży ulega spowolnieniu. Teraz dziecko już tylko rośnie i ćwiczy potrzebne mu po drugiej stronie brzucha umiejętności, np. 80 proc. czasu spędza, wdychając i wydychając wody płodowe. Waży OKOLO 2300g i ma 32cm długości. bes midwife se moze gadac!mi jedna powiedziala,ze dziecko glowa w dol,druga,ze jeszcze nie,a w tym samam dniu za jakas godzine mialam skan i jest glowa w dol oleniga ale Mikolaj duuuuuuuuzy! frugo dzielna dziewucha jestes dasz rade,ja dalam przez 7miesiecy;) teraz tez bede z 3ka sama chyba,bo maz tylko bezplatne paternity moze wziesc bo nie przepracowal na kontrakcie 26tyg:( jak z kaska bedzie krucho to niestety bedzie musial isc do pracy,ja w szpitalu tez nie moge za dlugo zostac bo dzieci heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Mikołaj już przed 7 się obudził i zjadł około 7.30 :) ... teraz baraszkuje na kocu na podłodze, leży na brzuszku i piszczy do zabawek :) ... od nowa odkrył ze moze piszczec i tak juz od kilku dni :) wczoraj byłam na play group dla dzieci 0-3latka, pierwszy raz, byłam pod wrazeniem, mnóstwo dieci - \"malutkie\" jak Mikołaj, nawet mniejsze, takie co już poruszają sie na czworaka no i takie co juz same chodzą ... alez Mikolajowi się podobało ... tyyyyle dzieci - rozglądał sie na wszystkie strony, ale harmider był niezły, jak w szkole na przerwie ;) Anecia oj cieżko bedzie ale dacie radę, pewnie mozesz starac sie o wszystie mozliwe benefity... powodzenia życzę :) Onyx zapomnialam w koncu napisac ze tak myślałam ze jestes belfrem ... ale masz syzyfową pracę - uczyc anglikow polskiego to nielada wyzwanie... Kamila_b tam jak u Ciebie? Ide pobawic sie z MIkolajem bo glowa sobie pomaga zeby naprzod sie poruszac i piszczy przy tym ... :D zawzięty szkrab :) aha ... czy wszystkie z Was widzą tylko minusy w Polsce?... chyba są tam jakies plusy ...? co?... miłego poranka dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek babeczki Mama zaczyna dzień z kawą a dziecko gadaa i gadaa i robi wnikliwe badanie wnętrza swojej buzi Ja ogólnie staram się mało myśleć o propozycji Aneci kupna Mai, ale ponieważ ww staje się coraz marudniejsza.. Anecia szykuj się :) Maja jest straszna ostatnio. Cały poniedziałek marudziła, wtorek nieco lepszy a wczoraj jeździliśmy samochodem więc na szczęscie miała czas, żeby twardo spać, ale drzemka w dzień w domu.. prawie nie wykonalne :( No a dziś w nocy jadła wooow.. o 5, ale po godzinie znów, bo spróbowałam ją odstawić po zaśnieciu i została ze mną w łózku Oleniga ja widzę dobre strony w Polsce. Np. to, że wiele z nas ma tam swoje ukochane rodziny, matki, dziadków naszych i dzieci, siostre :) Ja bym wróciła do swoich. Mnie w Polsce nie było źle. A poza tym nasze widoki. Jest pieknie nad morzem, w górach, na Mazurach. Obyczaje i tradycje!! Świąteczne, Wielkanocne i to nie prawda, że u nas jest tak chłodno pod względem uczuć, może od kobiet w urzędzie, ale to też nie wszędzie. To my mamy dzień kobiet, dzień dziecka, chłopca, andrzejki itp....... a Anglicy nie W Polsce sąsiedzi się znają, mówią sobie dzień dobry, a tu nie zawsze. Ktoś coś dołoży ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Wam! dzis zaczyna sie moja samotna tulaczka :O narazie o tym nie mysle :) Kamila masz racje ze wiele jest fajnych rzeczy w polsce ale ja wole tam jezdzic nie za czesto w ramach odpoczynku :D optymalnie 3 dni (tydzien, jesli nie zatrzymuje sie u mojej matki :D).zycia tam sobie nie wyobrazam! mam cos na poprawe humorkow z rana, chociaz moze juz troche za pozno-klamka zapadla ;) http://www.youtube.com/watch?v=gg6x8ThUuVk&feature=related

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BARDZO BARDZO BARDZO BARDZO DZIEKUJE KAMILA_B ... za wsparcie :) tez mysle o tych swietach, obyczajach, historii i pieknym krajobrazie, ktory mamy wokolbudowanego domu :) ... chce zeby Mikolaj uczyl sie w polskiej szkole, polskiej historii :) bedzie chcial to sam wyjedzie :) Lolli trzymaj sie :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reklama rewelacyjna ... ale jednak troche za pozno ;)... jejku nie wiem co bym zrobila, chyba kupila to co chce ... tak dla swietego ... jejku jak mi niedobrze :( i glowa boli ... co jest? ... to cyba nie tabletki anty... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kobitki jednak nie należy chwalic dnia przed zachodem słońca Hania wczoraj niestety też płakała tylko że zaczeła o 20 a skończyła o 22;10 ten płacz jest straszny ja tego po prostu nie mogę wytrzymać i nie wiem jak dawałam rady z Olą bo ona kolkowała 3i pół miesiąca i to strasznie nie raz i nie dwa płakała po pół nocy i wydaje mi się że nie przechodziłam przez to tak jak z Hania ok idę na śniadanko puki Hania grzeczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry kobietki:) ja dziś na nogach od 4,30. chyba wczoraj przechwaliłam Kubę ze spaniem. dziś wstał o 4,30 na papu i później się budził już co godzinę na kolejne bo zjadał za mało bo po 80ml i był głodny. o 7 już go wyniosłam z sypialni żeby nie obudził męża bo on jak jest bardzo głodny to daje taki koncert że tylko zatyczki w uszy. i tak urzęduję z nim w livingu. on się bawi w najlepsze a mi się oczy zamykają. nie wiem jak ja przetrwam dzisiejszy dzień. dziewczyny Polska też ma swoje dobre strony. jak już napisała Kamila_b rodzina, widoki, święta, obyczaje itp. pewnie wymieniać można by bardzo długo. ale osobiście dla mnie to jest teraz kraj który wolę odwiedzać na kilka dni. prócz tego że ludzie są nie uprzejmi i takie tam realia życia są tam teraz bardzo ciężkie. zarabiając tam tyle ile w UK gdzie 1zł=1funt to w polsce trzeba za wszystko o wiele więcej płacić. dam przykład z własnej autopsji- w UK za paczkę Huggisów dla Kuby 80szt. płacę 5,89 a w polsce za tą samą paczkę trzeba zapłacić 59zł. nawet jak bym miała to pomnożyć przez kurs funta ok.5zł to i tak wychodzi 30zł a nie 60. mojego męża brat ma synka który jest starszy od Kuby o 3 miesiące i za te same szczepienia co Kuba ma tu za darmo on w polsce wydał już 2500zł i to jeszcze nie koniec. także Polska ma swoje plusy i minusy z tym że dla mnie te minusy nie pozwalają godnie żyć. ale się rozpisałam. jakąś pisarką zostanę. idę zrobić sobie drugą kawkę. miłego dzionka kobietki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny!! Frugo ja mam to samo moja Olimpia tez chyba ma kolki bo caly czas marudzi i placze,ja niewyspana i jeszcze ten placz i noszenie na rekach.Ona sama 5 minut nie ulezy bez marudzenia albo placzu. Malo mnie teraz na forum wlasnie przez to bo jak usnie to lece szybko albo zjesc albo obiad lub pranie a na kompa nie mam kiedy wejsc. Milego dnia dziewczyny!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamila26 to u mnie dzień i noc całkiem całkiem ale te wieczory koszmarne po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frugo juz spytalam kolezanki, jak tylko powie to napisze jak stosowac te kropelki, mam nadzieje ze najpozniej jutro dojda!!!!!! i pomoga a u nas przechlapane, alex ma taki katar ze nie wiem, gluty ciurkiem mu leca sciaganie nie pomaga biedak wczoraj cala noc sie budzil i dusil, spal chwile na moim brzuchu troche na meza, obsmarkal nas, polozylismy go spac na boczku jakos bylo. nie iwem co mam robic, pomozcie co jak stosowalyscie na katarek, bo kropelki nawet go nie odtykaja :( teraz po jekach i wierceniu susnal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale się wkurzyłam, takiego długiego posta naskrobałam i go skasowałam, normalnie szalu dostaje. ktoś kiedyś napisał jak to odzyskać jeśli wcześniej nie skopiowałam??? to zacznę jeszcze raz witam kochane babeczki pogoda jak zwykle do d...py ale co zrobić, uroki Anglii. frugo strasznie współczuje tych kolek. aż mam dreszcze jak czytam o tym bo ja mam jeszcze 2,5 miesiąca luzu a potem mogę mieć to samo. uuuuuuu trzymaj się jakoś frugo, na pewno niedługo to przejdzie Kamila_b jak twoje plecy? i mięcho na nich? :-) lolli trzymaj się jakoś, niedługo na pewno dołączysz do swojej polówki. pamiętaj ze masz forum i świetne babeczki na nim ;-) no a ja zakupiłam kawę wiec idę teraz się rozkoszować :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc mamy, dawno mnie nie bylo, w koncu wrocilismy do angli ale bez auta-szkoda slow. chcialam sie was poradzic, zwlaszcza te co karmia piersia, moj maly ma 4,5 miesiaca a w dzien pije co2-2,5 a w nocy najdluzsza przerwa co 4 ale rzadko i to tylko jedna przerwa taka a potem co 2, powiem tak bulo lepiej miesiac temu, nawet pokazywal ze ma dosc i nie chce wiecej a teraz wisilby non stop zwlaszcza w nocy, a najgorsze ze przez2 tyg przytyl 130g, hv nie kaze sie martwic bo caly czas trzymie sie tej lini i ze przyrost teraz moze byc mniejszy nie wiem ale miesiac temu przytyl kilo w miesiac a tera, wiem ze moze panikuje , jednej kolezance przez tydz nie przytylo nic i tez dobrze, czy to czas zeby cos mu podac, dwa dni temu dalam na noc aptamil dla glodnych to go nie lubi na szczescie ten niebieski pije idalam mu go kolo polnocy po piersi a i tak o 4 pil znowu??dalam mu na probe ze sloiczka deserek i wyobrazcie ze jadl, nie plul, bylam w szoku, moze to znak ze powinnam cos mu dawac jednak juz?na dodatek o spaniu bez lulania w lozeczko moge zapomniec probowalam ale tak plakal a potem byl taki nerwowy caly dzien, chodzi spac o 24 zasypiajac przy piersi, brak slow, nie zdalam testu na macierzynstwo gdzies zrobilam blad, to moje drugie a ja jestem gapa, na dodatek to pierwsze jest nie do wytrzymania,poradzcie cos bo ja padne,aha wazy na dzien dzisiejszy 7100, pozdrawiam was goraco,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arvena4 kropelki właśnie doszły wielkie dzięki też mam nadzieję że pomogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolli nie płacz 🌼 wiem jak to jest jak mój M pojechał do UK i zostałam z niespełna 3 letnią Olą też wyłam najczęściej rano jak wstawałam a on nie wracał z nocki i moja mała Ola zawsze mnie przytulała i mi mówiła; No pitul sie i nie płacz tata kupi chleb i buecki dal Oli i już wraca do Ciebie tym duzim papolotem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdae, to normalna waga Twojego maluszka, ja karmie piersia od poczatku i zaczelam wprowadzac stale jak mial 5 mies i 1 tydz. lekarze zalecaja czekac do 6 miesiaca nawet. Uwazam, ze powinnas jeszcze poczekac przynajmniej ze 2 tyg. Skoro karmisz piersia nie ma potzreby tak wczesnie. No i chyba powinnas zaczac od warzywek albo kleiku bo deserki slodkie i potem bedzie wolal od zupek. Wiele mamus sie martwi ze ma za malo mleka (ja do nich tez nalezalam), ale wedlug wszystkich lekarzy i poradnictw mleko matki jest zawsze takie jak trzeba. Ja teraz daje Kubie trzy posilki stale, rano kleik, kaszka mleczna z owocami, obiadek warzywka i miesko i wiecz deserek, albo samo jabklo, czasem kaszka kukur. nie je tego duzo, po kilka lyzeczek, 3 - 4 . No i karmie piersia normalnie co 3 - 4 godziny, w nocy rzadziej. Nie wiem tylko jak z dopajaniem, bo tez sa rozne opinie, czy powinnam mu cos dawac,, wode, herbatki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do cycka to ja sie nie wypowiadam bo alex wlasciwie od poczatku na sztucznym jest. frugo kurdfe ale szybko, nawet dziala ta poczta dobrze :):):) czekam caly czas na odpowiedz, bo kolezanka druga mowila ze dawala swojemu dziecku do kazdego karmienia, bo wtedy najlepszy skutek ale nie napisala po ile kropelek dawala swojemu synkowi. jak sie wywiem to napisze, bo inna mowi ze 10 kropli na noc, niektorzy tak daja, ale nie zawsze skutecznie podobno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do cycka to ja sie nie wypowiadam bo alex wlasciwie od poczatku na sztucznym jest. frugo kurdfe ale szybko, nawet dziala ta poczta dobrze :):):) czekam caly czas na odpowiedz, bo kolezanka druga mowila ze dawala swojemu dziecku do kazdego karmienia, bo wtedy najlepszy skutek ale nie napisala po ile kropelek dawala swojemu synkowi. jak sie wywiem to napisze, bo inna mowi ze 10 kropli na noc, niektorzy tak daja, ale nie zawsze skutecznie podobno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do cycka to ja sie nie wypowiadam bo alex wlasciwie od poczatku na sztucznym jest. frugo kurdfe ale szybko, nawet dziala ta poczta dobrze :):):) czekam caly czas na odpowiedz, bo kolezanka druga mowila ze dawala swojemu dziecku do kazdego karmienia, bo wtedy najlepszy skutek ale nie napisala po ile kropelek dawala swojemu synkowi. jak sie wywiem to napisze, bo inna mowi ze 10 kropli na noc, niektorzy tak daja, ale nie zawsze skutecznie podobno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Slyszalam ze dzieci mozna dopajac od narodzin :) ale ile w tym prawdy to sama nie wiem....Mama mi mowila, ze dziecko tez musi pic a nie tylko jesc :) Za czym tesknie to smak truskawek i zapach jablek i lasu. Owoce i warzywa, potrawy :( tu mozesz zrobic dokladnie jak jest w przepisie mamy ale i tak samkuje gorzej :( Za rodzina, czasami placze bo tesknie, ale jak jade to na tydzien bo dluzej....hmmmm same wiecie... W Polsce wszyscy Ci radza....troszke narzucaja troszke i ciezko jest to wytrzymac :( No i za sloneczkiem :) Nie gniewajcie sie na mnie prosze, ale bede mloda mama, ktora bardzo pragnela dziecka i nie mam jeszcze doswiadczenia, ale czy to tylko negatywy wypelniaja maciezynstwo???/ Czy ktoras tak naprawde szczerze napisalaby...przez ile jest az tak zle? Czy cokolwiek Was uszczesliwia bedac mama??? Dziekuje :):):) brzuchatki: olenka2001.........26.01.2009......39....Cardiff....córe czka..Liliana? zaneta2400........01.02.2009....... ........Huntingdon..syn/Mateusz anecia1702........19.03.2009......34.....Melton......... ..?.............? Cherry76...........19.03.2009......33.........Londyn.... ......coreczka mi83.................24.03.2009.......34....Hinckley.... ..córcia....Hania lucilla29.............01.04.2009......21.....grimsby..?? ??.. laura/gabrys bes...................22.04.2009.......30....Swindon.... ... Bartuś mala21..............25.04.2009.......12....Hounslow..... ................. maryska 2maja....02.05.2009.......26.....Birmingham.....Franek magda_g............07.05.2009.......27....H/C........... ?syn............ Aleksandra188......23.06.2009......21..Hereford ..........Alan czarnolinda.........18.07.2009.......6.....liverpool.... .................... Aga26londyn............07.2009.......6.....Londyn....... ?.............. Niulek25.............18.07.2009..... .18...Birmingham....?....Lilianna/ ? mysza703.............15.07.2009.....18....Southport..?....Piotruś/Nikola Aga_nton..............04.08.2009......13.....Northampton ...?.....?...... GaGa_.................08.08.2009......10.....Birmingham. . .............. Kinga82................25.08.2009......8......Northampto n...?....?...... Szczęśliwe Mamusie : Katelka25....07.04.07r....3200gr....Cheshunt....chłopak. ......Jakub Gosia24leicester.....09/10....2006....Leicester...corcia .......Madzia 1403monis1988....16.08.2007.....3700....west norwood....syn....James(Bobo,Kubuś) Ania Grimsby......06/11...3650...Grimsby........synus........Dawi dek mi83........05.01.08.....3120....Leicester.......synek.. .....Adas Karolinah.....26/04....3.450g....Londyn/Koszalin.....syn ek.....Max Maja2008......13/05....3.530.....Londyn.............syne k......Tymon Monika2...... 18/05/2008 4.00 kg ..Coventry.......synek......Cezary mona7712.....20/05.....3030........Coventry.......córcia ......Julia monia****.....13/06.....2802g.......Bromley/Londyn....sy nek....Olivier monika,stansted....24/06....3,460g....Cambridge.....chlo piec..oscar Borowa.......07.07.2008....3,056kg....ThorntonHeath...c órka....Ola Aneta-s.....14/07.......3925g........slough......corcia. .........Jessica Julia...8........19/07.........4140g.........Telford.... .corcia......Nikola lollibelly....28-07......4180......Northampton....synek. ..........Lennox nowa08.....06.08.....3780g....Londyn.....córcia......... .Zuzanna agnieszka75....08.08.08....3300g....Ash, Surrey.....synek.....Kubus arvenaGosia....19.08.08...4100g..Basingstoke...chlopak. .Aleksander natusia22.......29.08.2008....3420g....Londyn.....córcia ....Nikola onyx1.........02.09.2008....2900.....London.......Maksym ilian Mikolaj Agnieszka1981...25.09.2008.....3150....Londyn......synek ....Kubuś Oleniga...........08.10.2008.......4360.......Cambridge. ......Mikołaj mama***Eli.......14.10.2008......3770.......WGC......... ....Jakub Jan kamila_black.....31.10.2008.....3910......Hatfield.... .pszczólka Maja Asanna...........02.11.2008...2700.....Wood Green..................... mala79..........09.11.2008...3350.....Londyn....corcia.. Nicola.... aniapud........12.11.2008...3700.........Enfield......sy n .......Kubuś Patuniaa.......13.11.2008...3270........Birmingham..cork a...Julia Jola25..........14.11.2008...4180.........St Albans...córka.......Hania Krakersik81...16.11.2008..3487....Manchester...córka ...Zuzanna Gosiulka24.....17.11.2008...4013.......Croydon...sunus.. Adas/Alex... Patinka26....19.11.2008...3240.....Cheltenham..corka..Ol ivia Hatice iwwwa***.....24.11.2008...2680.....Londyn......corenka.. .KAJA lorinka........28.11.2008...3600....Blackpool.....corecz ka...Zuzanna Katelka25....03.12.2008r...2960gr.....Cheshunt...córka.. ....Ada Olenka25.....16.12.2008...3200...Coventry...córeczka.... Aleksandra Kamila26....21.01.2009....3780...Inverness....córeczka.. .......... frugo05.....02.02.2009.....3085...Winsford...ćóreczka... .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arvena, cierpliwości.Moja Ola miala ostatnio tydz przerwy i od 2 dni znowu ma katar.Nawet wspanialą frida nie moge jej noska oczyścić do końca, biedna, dostaje histerii jak prubuje to robić. I czekam...pocieszam sie ze jeszcze parę dni i bedzie lepiej. tez ciagle marudzi, na rekach chce być i koniec, nie chce ssac piersi wogule, ssie jedynie jak klade ja śpiącą do łóżka- wczoraj w dzień spala 2 razy więc 2 razy jadła, no i w nocy - magdae, nie jestes sama. Ola ma 7 m-cy, je stale pokarmy od ponad m-ca, też nie wiem co z nią jest i co ja robie nie tak, bo ona w nocy ciągle chce byc przy cycku, czasem mam wrażenie, że budzi sie 20 razy na noc, ponad 10 to na pewno, trace rachube. A jest tak bez względu czy jest chora czy nie, już od paru m-cy. Myslalam zeby zamiast dawac jej pierś po każdym obudzeniu brac ja na rece dopuki nie zaśnie(nie umie zasypiac sama, jedynie kolysana na rekach)ale co z tego, jak ja bede chciala polożyc to i tak sie obudzi, ZAWSZE tak ma. Musze coś z tym zrobić tylko nie wiem co...powiem HV to znowu bedzie chciala mi podesłac jakiegoś specjalistę, aż wreszcie zgubi notatki i na tym pomoc się zakończy... Lollibelly, trzymaj się, podziwiam Cię kobieto, odważna jesteś, współczuję, popłakałam się, poważnie. Ostatnio mój coś mowil o wyjeździe do polski na 5 dni, ja mialabym zostac sama tutaj, wybiłam mu to z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niulek, nie martw sie , macierzyństwo to cudowna sprawa. mY tutaj piszemy o naszych problemach, zmartwieniach bo oczekujemy wsparcia, pomocy, chcemy też komuś sie wyżalić- nie zawsze jest komu. Zmartwienia są nieodłaczne, już tak jest, ale dzieci są cudowne, zobaczysz już niedługo jakie to niesamowite uczucie tulic taką kruszynkę, widzięć jak sie rozwija dzieki tobie, rośnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FRUGO po 10 kropelek do kazdego karmienia, na milion p-rocent tak sie dawkuje sab simplec :) i tak wtedy skutki przynosi. Alex ma katar ze nawet oczami mu wychodzi lzawi nonstop i ado tego w tym wszystkim usmiech mu nie znika z twarzyczki, cierpi a sie smieje, ja nie wiem co z tym dizeckiem :) a wychodzilysice na dwor jak maluchay zakatarzone??? lollibely a mi chyba cos umknelo :( znaczy twoj pojechal do polski zostawil cie?? nie skumalam, przeprasza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niulek, borowka ma racje, macierzynstwo to mieszanka olbrzymiej milosci i stresu niestety rowniez, bo jak sie kogos tak mocno kocha to calym soba chce sie zeby mu bylo najlepiej na swiecie, a czasem sie nie da... I roznie too bywa z ta miloscia, czasem przychodzi juz jak mamy brzuszek, czasem po urodzinach a czasem musza minac dlugie tygodnie. Mysle, ze milosc rosnie wraz z dzieckiem, ja tak mam. Na poczatku kazdy dzien wypelniala troska i odpowiedzialnosc, teraz juz wyluzowalam i ciesze sie z maciezynstwa. Co do dopajania, to rzeczywiscie nasze mamy tak robily, teraz sie pozmienialo, jak sie karmi piersia to nie powinno sie tego robic bo w mleku matki jest nie tylko jedzenie ale i pieci (pierwsza faza), ja sie pytalam jak to jest jak sie wprowadza stale pokarmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arvena, ja wychodze codziennie z Kuba, nawet w Polsce jak bylo - 19 maly spacerek musial byc. Tez ma czasem katarek i zawsze z nim wychodze. czesto tez spi (jak teraz ) w ogrodku, nawet jak jest 2 - 3 stopnie, po 2 - 3 godziny i mysle, ze dzieki temu jest bardzo odporny. Mysle, ze spacer katarkowi nie zaszkodzi, a wrecz przeciwnie, wywietrzy. Moj Kuba tylko raz chorowal jakmial 2 miesiace. Mysle, ze to tez dzieki niskiej temp u nas w domu 18 -19 i to ze nie ubieram go za cieplo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnieszka u mnie to problem chyba glownie w tym ze ja jestem ciasgle chora :( on to lapie ode mnie niestety i tak dobrze sie trzyma ze tylko katarem bo ja to gardlo kaszel i wszystko co najgorsze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczynki 🌼 troche lzej na duszy :) arvena, nie zostawil mnie( nie w tym sensie).pojechal do Holandii do pracy.teoretycznie bedzie tu co 2, 3 tygodnie ale... my do niego dolaczymy na wakacje.ale yteraz jest dopiero luty:O lennox tez ma okropny katar, gruszka i krople nie daja rady.jedyny sposob jaki przypadkiem odkrylam to polozyc go na brzuszku i poczekac az zacznie sie wiercic.robi o w taki specyficzny sposob i tarza buzka po kocu i wtedy z mini noska wychodza ogromne zielone potwory :D dobrze ze nadia ma teraz ferie caly tydzien bo z chorym dzieckiem nie maialabym jej jak do szkoly zawozic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. My dziś już basen zaliczyliśmy, suuuuuuper było. Frugo - czekając na wiadomości od koleżanek Arveny, wpisz nazwę kropelek w wyszukiwarkę, może tam będzie ulotka, jak i od jakiego wieku stosować. Niulek25 -nie jestem młodą mamą, ale Cezary to moja nie moge powiedzieć,że moj Cezary nalezy do łatwych dzieci, najpierw kolki, a zaraz potem ząbki, jak już pisałam ma 8 i kolejne nadal się wyrzynają, więc hard core mam czasami niezły.I w końcu zaczynam enjoyować bycie mamą, bo Czarek przychodzi do mnie i się uśmiecha, chce się bawić, jest komunikatywny...Samo obserwowanie jego kolejnych osiągnięć rozwojowych albo explorowanie świata - super sprawa. Bądź cierpliwa a nagroda będzie. Magdae nie mów ,że nie zdałaś egzaminu z macierzyństwa, bo takiego ni ma i każda matka robi wszystko najlepiej jak potrafi.Z drugiej strony dziecko nie może wejść rodzicom na głowę i musi sobie czasem popłakać, pod warunkiem,że nic mu nie dolega i krzywda mu się nie dzieje. arvena - na katar Czarkowi dawałam też te homeopatyczne tabletki (miał wtedy 6,5 miesiąca), tylko mniejszą dawkę, od razu nos odetkany i wszystko wypływało - katar trwał 3 dni a nie tydzień.Ale to Twoja decyzja, czy dasz to dziecku, bo tam nie ma wyszczególnionej dawki dla niemowląt, jest tylko napisane ,że dla całej rodziny. A glutki wychodzą najlepiej w kąpieli, jeszcze jak sie buzię wodą opłucze, to już w ogóle nosek czysty. Agnieszka75 - Cezary zaczął dostawać wodę do picia po każdym stałym posiłku, ale ja nie dawałam zupek, tylko słoiczki a potem takie dosyć gęste papki.Zwykle bierze kilka łyków i ma dosyć, dziennie gdzieś będzie teraz max 150 ml-200ml samej wody przegotowanej bez cukru.Ale jak dziecko jest karmione samą piersią to pokarm zapewnia wszystko, także nie trzeba dopajać. Czy któraś a mam karmiłam swoje dziecka kaszką manną na noc (po 8 miesiącu)? Potrzebuję proporcji, bo za każdym razem robię za gęstą, już nie mam siły, może za długo gotuję...?Proszę o wskazówki. POzdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×