Pytanie do PANÓW

Mało_stanowczy, podoba mi się Twoja argumentacja ;-) Postaram się tego trzymać :-)

a ja ci proponuje takie filmy które rozbudzą twiją fantazje, ty będziesz miała fainie i twój mąż - dodatkowy dreszczyk ale bez zdrady

A jeszcze jeśli chodzi o Twój wygląd - 160 cm - no tytanem wzrostu nie jesteś, ale co z tego? Wolałabyś być wyższa od faceta? ;) Jeśli kształty masz "raczej pełne" to znaczy, że wyglądasz jak kobieta a nie wieszak. Jedyny wniosek jest taki, że Twój mąż nie jest krypto gejem, bo anorektyczki wyglądają bardziej jak chłopcy niż jak kobiety. Okularnica... no tym argumentem mnie powaliłaś na kolana :) Po pierwsze jesteś bardziej urozmaicona bo możesz występować w okularach i bez :) To jakby miał dwie kobiety :) Po drugie jeśli bardzo Cię to stresuje to kup sobie soczewki. Jeśli chodzi o moje osobiste odczucia to nigdy okulary nie były kryterium oceny walorów fizycznych kobiety.

Mężu swojej żony, jeśli mam być szczera, to najbardziej kręcą mnie filmy, w których jest jedna kobieta i minimum dwóch mężczyzn ;-) Wolę jednak dokładne widoczki... Problem w tym, że każdą kobietę w tego typu filmie uważam za atrakcyjniejszą od siebie. Fajnie, że taki wyrozumiały jesteś... :-)

Nic tylko ci ściągnąć majteczki i zlać Cię po gołej pupie, a czy myślisz że ja się zastanawiam ile ten koleś ma cm, i ma tak fajnie umięśniony brzuch ale jak mam możliwość wypożyczenie filmu i obejrzenia go z małżonka to specjalnie wybieram takie że jest taka normalna dziewczyna i dwóch superprzystojnych gości, a nie 2 laski i mały grubasek z wąsami, specjalnie jeszcze podkręcam swoją i podnieca mnie jak ona fantazjuje jest wtedy taka dzika

Mało_stanowczy, świetny z Ciebie terapeuta ;-) Gdybyś spotkał mnie na ulicy, pewnie zginęłabym w tłumie wysokich, szczupłych blondynek - pewnie byś mnie nie zauważył. No, może wyróżniłabym się kolorystyką z różowo-białego tłumu ;-) Z czystej ciekawości: jaki jest Twój znak zodiaku? Bo piszesz jak Koziorożec ;-) Pozdrowienia od Skorpiona :-)

Sceptyczna - pytałaś Męża swojej żony ale ja też Ci odpowiem - czasem usiłowałem sobie wyobrazić kogoś innego, ale stwierdziłem że to bez sensu i za dużo energii na to marnuję :) Jeśli już to bardziej widzę seks grupowy :) Ja, moja partnerka i towarzystwo z ekranu tuż obok Ale myślę, że to każdy może inaczej rozpartrywać :)

Nie koziorożec ale też rogaty :D Taki... byczek :) Znam jedną skorpionicę... ;) A na ulicy zwracam uwagę tylko na te kobiety, które patrzą na mnie, pod warunkiem, że są uśmiechnięte :)

Sceptyczna w ogladaniu podnieca to ze mozemy zobaczyc cos nowego czego nie znamy a co mozemy potem przeniesc do reala piszesz ze nie podnieca cie widok penisa ale penisa w akcji juz tak to tak jak u mnie widok krocza kobiety z rozchylonymi wargami ale juz jesli ktos sie nim zajmuje podnieca mnie sposób w jaki to robi podniecaja mnie lesbijki w akcji czasami pising

nie napalajcie się jestem facetem

Mało_stanowczy, uśmiechnięta to ja jestem zawsze ;-) Dobra, nie zawsze... Jak jest w pobliżu konkurencja, to nie jest mi tak do śmiechu ;-) Myślę, że większość mężczyzn zwraca uwagę na pogodne, roześmiane kobiety. Dobrze, że przynajmniej uśmiechu wstydzić się nie muszę, bo podobno jest uroczy ;-) Moje przyjaciółki są Bykami :-) Coś w tym jest...

Właśnie powinnaś się uśmiechać nawet jeśli w pobliżu jest - jak to Ty określasz - konkurencja :) Nie wiem co w tym jest, jestem okropny z natury :D Uparty, wredny i złośliwy :)

defender_, dzięki :-) Poruszyłeś kwestię, która też mnie zawsze zastanawia: dlaczego mężczyźni tak bardzo lubią oglądać lesbijki? Ja nie lubię, tak samo, jak nie podniecają mnie zabawy gejów. Więc podejście chyba sprawiedliwe. Ale panowie scenki homoseksualne w wersji kobiecej uwielbiają, natomiast w wersji męskiej - nigdy w życiu :-)

Mało_stanowczy... ...ale za to Twoje poglądy poprawiły mi nastrój ;-) A co do Twojego uporu - skąd wziął się "Mało_stanowczy"? :-)

Sceptyczna - dlaczego podniecają nas scenki les? Bo dwie cipki do oglądania to dwa razy więcej niż jedna :) Najprościeć rzecz ujmując :) Jeśli poprawiłem Ci nastrój to miło mi :) I tego się trzymaj, pamiętaj, że jeśli Ty widzisz się ładną to wszyscy tak Cię widzą. A Mało_stanowczy? No bo ja mało stanowczy jestem, tak z lenistwa po prostu :) Gdybym mówił "zaraz ci przyleję" i lał to byłbym stanowczy :) A ja wolę przylać bez gadania i tłumaczenia. Wysłać do kąta zamiast samemu zaprowadzić. Przywiązać do łóżka zamiast ganiać dookoła. Pejcz zamiast ręki, żeby się nie zmęczyć ;) I jeszcze takie różne