Chlorella kontra spirulina. Kto bral, co lepsze, po jakim czasie efekty?

Czytajac opisy tych alg to mozna powiedziec ,ze to cudowny lek na wszystko, dorzucmy jeszcze chrzastke rekina i juz nie bedzie nam zadna choroba straszna , lacznie z rakiem ...;) Nie neguje oczywiscie ,ale chetnie poznam opinie osob , ktore to uzywaly

podnosze

ona 2, napisz jak beda efekty kto jeszcze?

Grypa może być spowodowana różnymi wirusami i poza gorączką, powodować bóle ogólne, głowy, jak i powszechnie znane dolegliwości - zablokowane drogi oddechowe, podrażnione gardło czy kaszel. Ponadto jeżeli wirus zdoła pokonać błonę śluzową przewodu żołądkowo-jelitowego, może wywołać grypę jelitową. Bóle brzucha, wymioty oraz biegunka to sygnał, że organizm stara się pozbyć wirusa tak szybko jak to możliwe. W przypadku infekcji wirusowej, bezskuteczne jest branie antybiotyków, gdyż te działają tylko przeciwko bakteriom a nie wirusom. Antybiotyki są tylko efektywne w przypadku infekcji o podłożu bakteryjnym. Chlorella sprzyja systemowi obronnemu w produkcji takich substancji jak interferon, który pomaga w walce z wirusami. Dzięki tym właściwościom chlorella pomaga organizmowi zareagować na inwazję wirusa grypy. Liczne badania dowiodły, że zażywanie chlorelli w codziennej dawce 2 gram, znacznie zmniejsza ryzyko zachorowania na grypę.

up up

kto jeszcze?

Hej witajcie. Ja też się dopisuję do osób zaczynających zażywać spirulinę.Zabrałam się za nią,bo naczytałam się tak jak TY,że jest cudotwórcza i dobra na wszystko.A w związku z tym,że zaczyna się wszystko sypać w moim organiżmie,postanowiłam go w jakiś sposób wspomóc.No i tak padło na spiruline. Mam nadzieję,że pomoże mi schudnąć,bo mam niedoczynność tarczycy i między innymi dlatego tak tyję.Poza tym spirulina ma w swoim składzie jod,który przy mojej niedoczynności jest potrzebny. Do tego mam w fatalnym stanie skórę,włosy i paznokcie...i tu też liczę na pomoc spiruliny. Jednak moją największa wadą jest niesystematyczność,często zapominam o zażyciu tych tabletek. Na początku kupowałam spirulinę w proszku,ale jest bardzo droga i do tego trzeba ja mieszac z innymi potrawami lub pić rozmieszaną w wodzie,dla mnie było to kłopotliwe. Dlatego ostatnio kupiłam spirulinę w tabletkach i staram się połykać 2 x dziennie po dwie tabletki.Tylko tak jak piszę często zapominam. Przygodę ze spiruliną zaczęłam miesiąc temu i czekam na cudowne efekty. Mam nadzieję,że wewnętrznie też mi pomoże,bo przy tej mnogości witamin i minerałów chyba musi coś zdziałaż nie? A Ty jaką spirulinę zażywasz i co Cię skłoniło do sięgnięcia po nią?? Fajnie że podjęłaś taki wątekmoże czegoś więcej się dowiemy od innych na temat spiruliny...czy warto i czy nie jest to jakaś ściema z tym wychwalaniem jej. Pozdrawiam:D

Wg ojca Grande można zażywać do 6 tabletek spiruliny dziennie. Jest to dietetyczny, calkowicie naturalny produkt spożywczy z alg występujących na Hawajach, przebogaty w wartości odżywcze, dobrze wchłaniany, uzupełniający wszelkie niedobory dietetyczne, całkowicie bezpieczny. Kuracje spiruliną zastosowano w leczeniu "dzieci Czarnobyla".

to akurat jest całkiem normalna reakcja na oczyszczanie organizmu - dziwi tylko że reakcja była tak szybka a jeżeli chcesz zgłębić temat to poczytaj o "reakcji Herxheimera"

Ja zjadlam druga serie chlorelli i pozniej robie tydzien przerwy i jem spirulinke.Dla mnie najwazniejsze jest to ,ze dzieki tym kochanym algom znikły mi torbiele z jajnikow i nie mam juz bolesnych miesiaczek.To calkowicie mnie przekonuje ,by wciaz jej jesc.Ja akurat mialam duze dawki.Jednych brałam 15 szt a drugich 10 szt dziennie.

up up

hej moge wam tylko podpowiedziec ze nie wolno brac chlorelli nawet jak ma sie po niej delikatne nudnosci - gdzies czytalam a zreszta kolezanka wyzej jest zywym przykladem

Wlasnie zrobilam sobie 20 minutowa maseczke z czystych alg morskich, takiego ciemnozielonego proszu. SWIETNIE dziala. Bardzo sciaga skore, oczyszcza, wygladza, dziala antybakteryjnie, anylojotokowo. Efekty widac natychmiast. Buzia jak pupa niemowlaka ;) Nie nadaje sie dla wrazliwej skory, bedzie szczypac. Polecam.

Ja mieszkam teraz w Norwegii, a tu jak pewnie wiecie jest troszkę zimno. Kupiłam więc spirulinę i zajadam się codziennie, bo chorowałam za dużo ostatnio. Jeśli ktoś z Oslo by poszukiwał sprawdzonego sklepiku to polecam ten: http://besteffekt.no Spirulina od nich okazała sie bardzo dobrego gatunku i muszę powiedzieć, że nigdy żadnych nudności, czy biegunek nie miałam.

Witam, ja zaczęłam stosować chlorellę 1,5 miesiąca temu , biorę wg.załączonej ulotki 3 razy dziennie po 5 tabletek, www.chlorella.pl i naprawdę jestem bardzo pozytywnie zaskoczona efektami, zgubiłam kilka kg co mnie bardzo cieszy,mam dużo więcej energii,nie meczę się tak szybko , nie jestem senna w ciągu dnia co zdarzało się nagminnie, bardzo cieszę się, że udało mi sie ją odkryć :)

Jestem w okresie menopauzy,mało jadłam i tyłam,z układem pokarmowym wieczne problemy, organizm szalał,częste wzdęcia, wątroba jakby nadymana, ciągłe zmęczenie, brak sił ogólne samopoczucie fatalne. Od 3 tygodni zażywam REGULARNIE (pilnuję tego ) 3x dziennie po 5 tabletek CHLORELLE. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, czuje wyraźnie zmiany. Organizm oczyszcza się co jest widoczne np: w oddawanym stolcu,również na skórze pojawiają się różnego rodzaj nazwijmy wypryski (ale, w opisach o oczyszczaniu organizmu chlorellą było zaznaczone,że uwalniane przez organizm toksyny będą dawały taki efekt) układ pokarmowy wrócił w cudowny sposób do normy jakiej nie miałam praktycznie od dziecka, czuję witalność sił i naprawdę energię, odczuwam schudnięcie, aczkolwiek na razie nie wchodzę na wagę, żeby sprawdzić. Zdecydowanie na tym etapie czuję się lepiej i zdrowiej.Kuracje chcę przeprowadzić przez okres ok. 3 mięsięcy wówczas będę miała pełny obraz. Zakupiłam również spirulinę, ale póki co na razie biorę ją tylko wieczorem 2-3 tab. 1x dziennie, tak profilaktycznie więc trudno mi coś o jej efektach napisać. Póki co wystawiam CHLORELLI ocenę na 5

a chlorofil nie lepszy?

Chlorofil jest zawarty w chlorelli. Uśmiałam się z tego lekarza, który powiedział, żeby wyrzucić te tabletki, bo tego nie zna. W sumie nie ma co się dziwić, bo świadomość ludzi, a co dopiero lekarzy jest znikoma.

Witam, Ja brałam przez pewien okres czasu. Zachęcił mnie ten artykuł: http://wieczniemloda.com/spirulina-dzialanie-w-kosmetyce-sposob-na-mlodosc-204/ Może mnie odmłodzi...

a ja czytałam, że nudności i mdłości po zażyciu są efektem oczyszczania organizmu, a więc dobrym objawem i znakiem, że organizm był zanieczyszczony i teraz się oczyszcza.

Miałem coś takiego, kaszel napadowy, długotrwały. Ktoś w busie nie zasłonił facjaty, 3 miesiące wyjęte z życiorysu. Kaszel z wymiotami i miska koło łóżka. Prześwietlenia płuc i zatok nic nie wykazały. Lekarze przepisali 4 antybiotyki. Najlepszy z tego był sumamed. Wymioty podobno są przy zapaleniu krtani. Gardło mi się uczuliło i przepisane zostały cirrus i eferalgan z kodeiną (to ostatnie na receptę podobno powoduje odloty). Trochę pomogło. Uczulenie może przejść w astmę, a to jest nieuleczalne dlatego czas ma znaczenie. Ale nadal miałem kaszel. Jak się wybrałem w długi majowy weekend nad jeziora i naszła chęć popływać w trochę zimnej wodzie czułem "rogala" w podgarlu jakby ciało obce albo zmienione. Zupełnie z innych przyczyn zakupiłem w internecie glony chlorella i spirulina. Dwa dni po 5 tabletek każdego i po kaszlu. Co prawda w opisie było, że ta chlorella wyłapuje wirusy, bakterie i antybiotyki ale i tak szczęka mi opadła. Przez jakiś czas używałem tych glonów jako lekarstwo na wszystko ale żołądek mi siada i boli (1,5 litrowa butelka wody do popicia) więc zastanawiam się poważnie zanim użyję.

Ja biore obydwie, ale gdybym musiala wybrac to zdecydowanie chlorella. Po wyprobowaniu wielu, chlorella z BioPure jest najlepsza. Obecnie mieszkam w USA gdzie jest chlorelli jest mnostwo, jednak ta jest dla mnie najlepsza. Zadnych skotkow ubocznych w porownaniu z innymi i zaufana firma. Jesli chodzi o efekty to zalezy od ilosci spozywania. Ja biore 10-15 tabletek dziennie. Wrzucam kilka kiedy robie szejka, i uwielbiam dodac do chipsow z jarmuzu. Polecam. Obecbie zaopatrzylam rodzicow i czekam kiedy to wezmie u nich effekt.

Witam wszystkich weszłam na forum z ciekawości chciałam poczytać troszkę ja też zażywam SPIRULINE już cztery miesiące jest super w okresie wzmożonych chorób ja nigdy nie chorowałam choć moja cała rodzina chorowała poprawił mi się wygląd znikł w 70% celulit co do włosów i paznokci nie ma widocznych zmian ale nie wszystko na raz można mieć za tydzień kończą mi się tabletki spirulinki i myślę o zakupie CHLORELLI może będę miała mniejsze zaparcia bo przy sirulinie niestety tak mam ZOBACZYMY POZDRAWIAM WSZYSTKICH

Chlorelli i spiruliny chyba nie powinno się porównywać to dwa różne suplemety o innymi ukierunkowanym działaniu. Ja brałam chlorelle w celu uzupelnienia witamin itp. oraz żelaza. Jest to jedyny naturalnym produkt zawierajacy tak duzą dawke zelaza.

Ja jestem zachwycona tą chlorellą Meridiana. Czuję się po niej fantastycznie, w końcu moje jelita pracują tak jak powinny i pozbyłam się dokuczliwych zaparć.

Chlorellę biorę od kilku miesięcy, nie mam porównania co do różnych producentów tego suplementu, ale ta którą mam chyba też właśnie jest z Meridiana i całkiem nieźle się spisuje:) Czuję się ogólnie lepiej i poprawiła mi się znacznie przemiana materii.

Ja od dawna biore spiruline,jestem tak zadowolona ze juz nie przestane jej brac nigdy, Jest to dodatek spozywczy w mojej codziennosci zycia.Odkad ja biore nie mam spuchnetych nog i dloni,nie wiem tez co to opuchlizna pod oczami.Niepamietam kiedy ostatnio chorowalam,miewam czasami biegunki ale to normalne gdy w organizmie zbierze sie troche toksyn wiec sie oczyszczam dzieki spiruline.Jak wezmie mnie jakies przeziebienie trwa 2 dni i to bardzo slabe objawy.Spiruline biore juz ponas 2 lata,cere mam super,i moje bielactwo jajkie dostalam nie postepuje i nie powieksza sie na ciele.Wlosy mam ladne,paznokcie rownierz.Dodam ze rownierz ze spirulina biore profilaktycznie ostropest plamisty i dosypuje go do kefirow jako dodatek,w polaczeniu ze spirulina wiem ze dostarczam organizmowi to co najlepsze by oczyszczas organizm ze zlogow i toksyn.Lubie pojesc roznych swinskich zeczy wiec tym bardziej moj organizm potrzebuje zrodla witamin i pomocy w oczyszczaniu z tego gowna ktore zjadam.Spirulina na 10 punktow u mnie ma 11

Jedna czy dwie ,trzy tabletki dziennie to nic nie daje i takie dawkowanie podawane na opakowaniu jest raczej dla zdrowych lub dla tych co nie zauważają żadnych zmian i przyczyn .

do pinkiiii .Abyś nie poleciała w powietrze gdy ktoś odpali zapałkę to do tego dołącz Hepatimed jedną tabletkę po głównym posiłku przez kilka miesięcy i jakiś prebiotyk przez pewien czas .Dobrze jest brać do posiłków kminek ale zmielony na proszek 1/3 łyżeczki .

mam znajomych lekarzy, sama zreszta jestem( ale nie ludzkim).....szczerze powiem,ze wszyscy dobrze wiedza co to chlorella,spirulina, roznego rodzaju naturnale sposoby oczyszczania organizmu ( ksiazki Tombaka np) ale nikt sie do tego nie przyzna bo........farmaceutyka by kulec zaczela. Sami dobrze wiedza co robic by naturalnie ustrzec sie chorob ale przecietnemu Kowalskiemu co o medycynie wie tyle co nic kit i leki bez problemu mozna wcisnac....niestety ja sama biore chlorelle i sobie chwale bardzo