Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotna_

Wciąż czekam na milość.

Polecane posty

Gość samotna_

by kochać i być kochaną.... :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DKMG
To czekaj dalej a pociąg życia sobie jedzie bez ciebie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna_
Żyje.... pociagu nie zostawiłam... studiuje, czytam, biegam, wychodze ze znajomymi, wyjezdzam .... ale kogos wciaz brak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DKMG
To sobie poszukaj na uczelni w parku pubie sam się może przyczłapie ale czasem lepiej działać niż czekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa-nka
Ile masz lat, może jeszcze masz czas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna_
22l. jak mam "szukac"? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luuudzie następna... :( Nie szukaj na siłę, bo to nic nie da a tylko będziesz niepotrzebnie się wpędzac w coraz większa frustację... Rób to co robisz do tej pory, poznawaj ludzi i na pewno kiedyś poznasz tą druga połowę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też szukam i czekam
moze kiedys znajde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedegre
ja tez czekam i czekam i czekam.... ale ile mozna..? czasem tesknota za miloscia i blizkoscia jest tak silna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna_
crazy woman ciagle czekam..... nie chce byc sfrustrowana idiotka.. ale ilez mozna... .wokol wszyscy zyja z kims, dla kogos... a ja wciaz obojetna, samotna, jedna,..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też strasznie tęsknię... Za bliskością i miłością... Szczególnie, że kolejny mnie nie chciał... ;( Tylko nie wiem, z jakiej przyczyny? A robię wszystko to, co normalne... Pracuję, uczę się, imprezuję, poznaję nowych ludzi... I najczęściej nie widać po mnie, że mi doskwiera smutek... Jak to wytłumaczycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×