ratunku- mój język!!!

Nie wiem co się dzieje ale od rana piecze mnie bardzo język. Najpierw tylko połowa a teraz cały. Jest on czerwony baaardzo, widać na nim miniaturowe krosteczki i jakby troszeczke spuchł. W dodatku boli mnie zabek więc to razem daje efekt nie do zniesienia ;/

te miniaturowe krosteczki to zaczerwienione brodawki które sa na języku normalnie. Może to zapalenie jezyka, np. grzybicze, nie brałas antybiotyków ostatnio?

no nie właśnie nic nie brałam :( ani nie zmieniałam pasty. Poprostu jakoś sam z siebie "spuchł" i zaczął piec :(

nikt nic nie wie? ja wiem, że żadna z was nie jest wróżką ale do lekarza się dziś juz nie załapię a chciałabym wiedzieć co to może być i co z tym zrobić :(

Ja mam tak jak zjem kiwi ,moze masz na cos alergie.

No wyobraź sobie że właśnie jestem w ciąży tym bardziej się denerwuję

jesli masz tez zaczerwienione gardlo, to moze byc szkarlatyna - idz do lekarza!

Już dziś nie jest czerwony ani nie piecze ale spuchnięty jak bańka nadal

no to pewnie zaczniesz rodzic :))

O bon no i po co takie komentarze? poprostu chciałabym wiedzieć co to może być, podejrzewam że może alergia na coś i czy da się czymś to "zniwelować". Nie potrzebne mi idiotyczne teksty, że to oznaka ciąży czy rozpoczynającego się porodu bo przecież wiem, że to nie ma nic wspólnego

a co tu k u rwa formum lekarskie?

Możesz łyknąć wapno, jeśli to alergia to może złagodzi, a dzidzi nie zaszkodzi na pewno.

Jessy27- oczywiście masz prawo nie wiedzieć tylko w takim razie po co tu zaglądasz? Nie lekarskie ale może ktoś wie, a skoro Ty nie to dowidzenia- proste?