Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Surfitka

ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW cz II

Polecane posty

Repetko kazdy inaczej reaguje... ja wierze,ze wszystko ma sens... tylko My tego nie jestesmy w stanie zrozumiec... mozecie mnie uznac za nawiedzona... ale uwazam, ze moze dzieki Amelce wiecej dusz zostanie zbawionych... bo tak jak mowilam: nikt nie zyje i nie umiera dla siebie! Basiu pamietaj jestesmy z Toba... bez wzgledu na wszystko! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
duniu myślę,że teraz nie powinnaś do Basi pisać......dajmy jej teraz spokój niech się wypłacze i pokona ten ból...... na pewno sama się odezwie, co nie oznacza że nie możemy jej cały czas wspierać :( repetko mam takie same myśli jeśli chodzi o Boga.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zatkało mnie.... Ja myślę, że nie będę juz pisała nic więcej bo Wy dziewczyny już napisałyście to co myślę... Strasznie mi żal i jest przykro:( Życzę Basi siły i wiary do pokonania tych najtrudniejszych chwil. Dla Amelci życzę by otaczała swoimi skrzydełkami rodziców i nie pozwalała się im załamywać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny chciałam Was powiadomić ze 10.05.09 na świat przyszedł mój synek ANTOŚ 3400g 57cm miałam cc jesteśmy już od kilku dni w domku więcej nie pisze bo brak mi słów to co spotkało Basie wstrząsnęło mną po tylu latach starań ehhh..... ryczeć mi się chce ja swojego pierwszego synka straciłam w 20tc więc wiem co czuje żadne słowa pocieszenia nie pomogą a najgorsze to zdanie będziesz mieć jeszcze dziecko bo ona chce mieć swoją Amelke przy sobie nie inne dziecko buuuu..... pa kochane nie moge pisac los bywa niesprawiedliwy ;-(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A poza tym to Ola K-P ma dziś (jak dobrze patrzę)urodzinki więc wszystkiego dobrego dla niej!!!Wiele szczęścia, radości i pociechy z rodzinki Olu:):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże...ale trafiłam na moment :( Nie wiem co się do końca wydarzyło bo nie jestem w temacie, ale jest mi tak cholernie przykro :( :( Basiu Kochana nie ma słów pocieszenia dla Ciebie w tej chwili😢 tylko czas jest w stanie ukoić ból. Życzę Ci dużo siły ❤️ pozdrawiam Was dziewczyny i trzymajcie się wszystkie🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rety co sie dzieje... pol godziny wczesniej moja kolezanka poronila... a teraz czytam o Basi... Basienko kochana... Ja nie umiem dobrac zadnych odpowiednich slow na ten moment. Stracic dziecko... to dla mnie gorsze niz wlasna smierc... Moge sobie tylko wyobrazic, jak ogromny bol masz w sobie i jak bardzo cierpisz Ty i Twoja najblizsza rodzina. To nie tak mialo byc... Wyrazy wspolczucia... Repetko Ja Ciebie linczowac nie bede, mam takie chwile, kiedy moglabym sie pod Twoim postem bez wahania podpisac... A-Psik Mysle ze wiem, jaki masz klopot z wlochami bo ja mam taki sam. Ale mozna sobie z tym poradzic, ja znalazlam zaufana kosmetyczke w polsce, w Bytomiu i dla niej takie problemy nie sa dziwne. W kwietniu depilowala mi cale plecy. Koszt okolo 60 zl i mam spokoj do teraz!!! A z przodu radze sobie sama plastrami z woskiem lub depilatorem. I efekty sa dlugotrwale po kilku takich zabiegach. NANETKA, EJMI Przeogromne gratulacje!!! Naprawde przy smutkach ktore zapanowaly na forum, wasze wiadomosci zapalaja znow swiatelko w tunelu!! Dbajcie o siebie moje kochane!! Zycze Wam i dzidziom duuuzo zdrowka!! Berciu Gratuluje synusia:) Niech rosnie zdrowo!! Ja zaczynam sie zastanawiac nad swoimi starankami i wiecie co... musze jeszcze raz wszystko przemyslec bo chyba wykresle sie z tabelki:(:(:( Trace juz i nadzieje i sile. Bo skoro Bog zabiera dzieci takim osobom jak na przyklad Basiamm... to niby dlaczego mialby mi pozwolic miec drugie dziecko.... juz prawie rok sie staramy i nic.... wiec chyba pora sobie odpuscic:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedna z Was...
Basiu, tak bardzo, bardzo mi przykro... Trudno znaleść słowa, aby wyrazić jak bardzo współczuję... {*} {*} {*} kochanej Amelce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nati, dziękuję :) Basiu.......... brak słów, same łzy............. Gratuluję nowego forumowego maluszka i kolejnych ciąż.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:(:(:(:(:(:( Basiu kochana wiem jaki to ból, ile łez, ile cierpienia, ile pytań bez odpowiedzi..... Tobie pewnie nawet ciężej niż mnie bo już czułaś, widziałaś swojego okruszka.... nie będę pisać nie wiadomo czego bo wiem, że musisz przez to przejść, sama się z tym uporać, nie jest łatwo, ale napiszę ci coś co mi pomogło Nie płacz kochana Mamo Ja patrzę na Ciebie co rano Jak tylko oczka otworzę I skrzydła anielskie rozłożę To zaraz lecę do Ciebie Pomimo że jestem tu - w Niebie Lecę by Ciebie utulić Do serca mego przytulić Głaskać Twe włosy rozwiane I skleić serce złamane I znajdziesz mnie w listku na drzewie I wiatru ciepłym powiewie I w jasnym słońca promieniu I ptaku co siadł na ramieniu W Tatrach i szumie morza W tęczy łuku barwnym jak zorza W Tatusia czułym uścisku Bo jestem tak bardzo blisko... I śpiewam Ci liści szelestem I kocham - przy Tobie jestem W zachodzie i wschodzie słońca I będę z Tobą do końca... Basieńko bądź silna, Twoja Amelcia nie jest sama i my nie jesteśmy same nasze dzieciaczki będą nad nami czuwać... Śpij spokojnie najdroższa Amelko (*)(*)(*)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weszlam dzis na forum i sprawdzalam, czy moze jakas pomarancza nie podszyla sie pod dunie, ze to wszystko nieprawda. Cholera jasna, ciagle mam lzy pod oczami, ciagle mysle o malenkiej dziewczynce :( Basiu, wiem, ze nie ma slow ktore by cie mogly pocieszyc, nie ma niczego co zastapi ta pustke. Sarah masz racje, smierc dziecka jest czyms najgorszym co moze przezyc rodzic. Mowia czas leczy rany... Dla Amelki [ \' ] [ \' ] [ \' ] Ola, zdrowia i szczescia z okazji urodzin. 🌻 Berciu, gratuluje maluszka. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka0212-81
Berciu gratuluję Do BAsi az sie popłakałam jak to przeczytałam, Boze mysle teraz co przezywasz Bardzo mi przykro az mnie zatkało nie wiem co pisac trzymaj sie kochana bardzo mi smutno:( Az samej nie chce mi sie tu zagladac po przeczytaniu tego wszystkiego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
Berciu moje gratulacje🌻 duzo zdrowka dla Was i samych pieknych chwil👄 Olu🌻 wszytskiego naj naj lepszego zdrowka, szczescia radosci i spelnienia marzen👄 Zagladam i patrze czy sa jakies wiadomosci od Basiulki- moze napisze jak sie trzyma?!?......😭caly czas jestem z nia myslami, normlanie jak sobie pmysle to zaraz lzy mi leca:( Asiulka ma racje, czas leczy rany...ale to takie przykre ze takie nieszczescia sie przytrafiaja kobietom...ze spotkalo to nasz Basie...:( Agnieszko🌻 milo ze sie odezwalas:) juz mowilysmy z dziewczynami ze zniknelyscie z Bercia jak tylko zaciazylyscie:(ale witamy z powrotem, szkoda ze wrocilas w takim momencie...ale kibicuje Wam jak najbardziej i zycze bezbolesnego i szybkiego porodu:) Ja dzis dostalam okresu w 21 d.c. Surfi to niezle trzymalas kciuki;)bez zadnych wywolywaczy, sam przyszedl...ciesze sie:)postanowilam nie brac jednak w tym miesiacu androcura i to bez konsultacji z lekarzem, on mi kaze brac a ja po niem mam depresje i mysli samobojcze:Owale to, testo mozna zbic czyms innym nie tylko androcurem:O Ale dziwnie sie pisze o takich normalnych sprawach w obliczu takich dramatow...:(ciekawe czy nasze forum bedzie takie jak dawniej??!! Wiecie co obejrzalam program Interwencja:Oaz wlos mi sie zjerzyl na glowie, bylo o pani ktora byla w ciazy blizniaczej z 2 coreczkami, trafila na oddzial w 37 t.c.skarzyla sie na slabe ruchy dzieci i skurcze, lezala od pon. do czw. nikt jej nie badal miala tylko monitoring tętna dzeci ktg?!chyba tak???wychodzilo niby ok!!!!a okoazalo sie ze miala zamartwice, jena coreczka zmarla a druga z powodu niedotlenienia ma ciezkie i nieodwracalne uposledzenie, m.in maloglowie:O:O:O:O kobieta rodzila bez lekarzy...a oni twierdza ze nie zaniedbali tej kobiety:O:O:Ono masakra ta sluzba zdrowia u nas jest tragiczna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu żadne słowa nie ukoją twojego bólu pisz jeśli tego potrzebujesz jeśli potrzebujesz samotności też zrozumiem chcę tylko żebyś wiedziała że płaczę z tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nanetka to trzymam kciuki teraz za was cieszę się bardzo ale ciężko mi chyba wyrazić radość curwa czuję się jak rozdarta na pół ryczę z Basią i się cieszę z tobą jednocześnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
Becciu ma tak samo:( Chcialoby sie normalnie pogadac ale jakos tak niewypada i sie w sumie nie chce:(a jak u ciebie? @ przylazal???moze zatestuj juz chyba powinno cos wyjsc???ktory masz d.c.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, mysle, ze ten topik juz nigdy nie bedzie taki sam. Ale mam nadzieje, ze nie zginie. Trudno jednak od razu pisac o czyms innym, bo ja mam ciagle przed oczami Amelke. Nie moge sie otrzasnac :( Nawet Ninka wyczula moje zdenerwowoanie i wstawala w nocy ( nie pamietam kiedy ostatnio obudzila sie w nocy). I plakala :( To nie tak mialo byc, wciaz sie zastanawiam - dlaczego? Przeciez bylo dobrze, malutkiej stan byl stabilny. Repetko, szybko przyszla ta @. A bralas kiedys spinorol? Ja dosc dobrze zbilam tym testo. Beccia, jak zdrowko? Przeszla choroba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
surfitko myślę że topik nie zginie bo my się tu dobrze rozumiemy :) bo ten topik to koło ratunkowe - nawet jak nasi bliscy w realu nas nie rozumieją to wiemy że dziewczyny z topiku zrozumieją, doradzą, opitolą jak potrzeba a w trudnych chwilach pocieszą, otrą łzy i dodadzą sił :) to prawda że topik nigdy już nie będzie taki sam, ale zauważcie że on z każdym nowym wydarzeniem u którejś z nas staje się inny, jak to w życiu bywa niestety nie są to tylko radosne wydarzenia , ale także przykre i tragiczne :( każda z nas po jakimś czasie wraca na topik, Basieńka też do nas wróci może nie tak od razu ale kiedyś wróci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny chciałam wam wszystkim baaaardzo podziękować - za wszystko, za to że jesteście takie kochane (nie będę wymieniać nicków bo mogłabym kogoś pominąć a tego bym nie chciała, ale niech każda z was potraktuje tego posta osobiście) ❤️👄❤️ dla was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
surfi masz rację jestem strasznie wstrząśnięta tym co się stało i nie potrafię narazie pisać tutaj o niczym innym tak bardzo bardzo mi przykro, ciągle o tym myślę łezka mi ucieka:(... i wiecie co.....doszłam do wniosku że wole nie zajść nigdy w ciąże niż przeżyć taką tragedie.... Basiu słonko ja wierze w Ciebie że słoneczko zaświeci i powoli powoli dojdziesz do siebie....czas Ci na to pozwoli... mam nadzieję że nas czytasz.łączymy się z Tobą w głębokim żalu i bólu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje bądzcie silne wiarą, bo tylko wiara w Boga pozwala mi oddychać jutro pogrzeb mojego aniołka jeśli serce mi nie pęknie wróce do Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
Basieńko KOCHANIE!!!!!!!❤️ nie dziekuj nam, naprawde nie masz za co!!!!!!!!!!!!!! bedziemy jutro z Toba duchem, zebys przeszla ten straszny dzien cala i zdrowa!!!!!!!!!!!moze wez jakies leki na uspokojenie, ziolowe, po to zebys bardzo sie nie denerwowala?!?!mam nadzieje ze cala rodzina Was wspiera najmocniej jak sie da....o Boze jak mi zal.....😭 Dasz rade Kochana, kobiety sa silne, musza byc...a pozniej powoultku zaczniesz wracac do siebie...czekamy tu na Ciebie z otwartymi ramionami i serduchami❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
Asiulko 👄 bo my jak wielka rodzina, mimo ze w sieci, to wiemy o sobie wiele, rozumiemy sie i gdy ktoras cierpi placzemy z nia...gdy ktoras sie cieszy radujemy sie z nia, jestesmy po to aby sie wspierac i po prostu po to byc...tak mysle🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiulka skarbie ❤️ bądź dzielna jesteśmy z tobą, będziemy jutro całymi swoimi serduchami przy was ❤️ mój Boże serce mi pęka jak o was myślę 😭 tak strasznie mi przykro i żal 😭😭😭 i tak jak napisała repetka wracaj do nas kochanie czekamy...👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu... Twoje serce odnajdzie ukojenie w Panu... badz spokojna... calym swym sercem lacze sie z Toba w modlitwie! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×