Nie wiem czy mam błonę dziewiczą

Wydaje mi sie,że przebiłam sobie tamponem,bo dawniej jak zaczynałam uzywać to czułam opór przy wkładaniu,a nawet ból,a potem jak wyjmowałam to czasem jakby cos go trzymalo i bolałol.Od jakiegos czasu tego nie ma,chciałam sprawdzic i włożyłam tam palca (sorry za te szczegóły)i nic takiego nie wyczułam,Jak sie upewnic?

na wizycie u ginekologa

No ale przecież jak idzie sie do gina to on pyta czy jesy sie dziewicą jeszcze przed badaniem.To co,mam powiedzieć że nie wiem?Wolałabym to najpierw sama sprawdzić

no ja tez nie wiem czy masz

wyluzuj. blona dziewicza (jak i pochwa) jest rozciagliwa. tampon czy petting moga ja rozciagnac - dlatego nie czujesz juz oporu - ale ona najpewniej wciaz tam jest. ja swoj pierwszy tampon w zyciu (a jaj jaj, 16 lat temu ;-) ) wkladalam na lezaco, z lusterkiem miedzy nogami, w bolach,... poltorej godziny :-) Pare miesiecy pozniej (wciaz jako dziewica) zajmowalo mi to tyle ile teraz (jako niedziewica): pol sekundy, na stojaco. Ma to zalety: jak sie tak pocwiczysz z tym tamponem i/lub przy pettingu, to bedzie mniej bollo (albo i wcale) w czasie pierwszego razu :-) Lekarz ginekolog pyta o dziewictwo z wygody. Sam tez to moze sprawdzic naocznie (nic trundego).

możesz sama wziąć lusterko i zobaczyć błona dziewicza jest bardzo elastyczna i się rozciąga

Próbowałam już ale nie widzę jej

jest kilka typow blon dziewiczych (mam ciocie pracujaca na ginekologicznym :-) przegladalam fachowy podrecznik ) - w sumie chyba z 6. Jedne sie "bardziej rzucaja w oczy" (latwiej je zidentyfikowac), inne sa bardziej niepozorne. Prawdopodobienstwo rozdziewiczenia tamponem jest tak male, ze go prawie nie ma. Spokojnie. Mysle, ze u Ciebie jest wszystko w porzadku :-)