Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

izucha

znajomi chca pozyczyc pieniadze,jak napisac umowe?

Polecane posty

Gość do retro
tak serio to nigdy nie jest bezpieczne nawet z umową niby wtedy masz wieksze szanse na odzyskanie kasy ale musisz z tym do sadu isc a to trwa latami ,pozniej komoornik a jak znajomi udaja ze nic niemaja to tez nie odzyskasz :O duza to kwota?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do retro
spisujesz umowe cywilno prawna :) zaraz ci cos poszukam i dam linka. Co do pozyczania to jak maja oddac to i bez umowy oddadza a jak nie to i umowa nie pomoze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej nie pozyczaj i powiedz ze masz nagły wypadek -wymysl cos ,pozyczysz to bedziesz myslała o tym non stop czy oddadza.Takie czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehheheh ja bym
nie pozyczyla, skoro to sa tacy znajomi, ze chcesz pisac umowe, nawet z umowa gowno zrobisz, jak bedziesz chciala odzyskac kase, jak juz to sie lepeij zabezpiecz jakims zastawem przedmiot wartosciowy lub hipoteka, tylko przyjaciolom w zaufaniu moglabym pozyczyc kase prawde mowiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do retro
masz tutaj link http://74.125.39.104/search?q=cache:VIRqTp2_J7EJ:umowy.wieszjak.pl/finanse/74914,Czym-jest-pozyczka.html+umowa+cywilno+prawna+o+pozyczke&hl=pl&ct=clnk&cd=1&client=opera i teraz tak zaznacz w umowie ze rata ma byc spłacana przelewem na dane konto albo gotówka do reki za pokwitowaniem ,zeby pozniej nie było ze zapłacili a ty kłamiesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest szansa, że jak powiesz o umowie, to się obrażą i nie będą chcieli od Ciebie pożyczyć. A jak się nie obrażą teraz, to się obrażą potem, kiedy będą się opierdzielać ze spłatą długu, a Ty będziesz się upominała o zwrot kasy. Pożyczone pieniądze = koniec albo przynajmniej ochłodzenie stosunków. Ja mam przynajmniej złe doświadczenia w tej materii i widzę co się dzieje dookoła. Przykre to, ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do retro
dodam ze ja tez mam złe dosiwadczenia co do pozyczek , oczywiscie na poczatku spłacali a pozniej juz nie i omijaja mnie szerokim łukiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz oczywiście o tym, że jeżeli zawierasz taką umowę w formie pisemnej, to trzeba złożyć deklarację podatkową i zapłacić pcc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety jesli chcesz prawnie to od poczatku do konca -łacznie z podatkiem ,poniewaz potem -gdyby sie znajomi nie wywiazywali-niestety nic ne wskurasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@musztarda (unknownroad1@wp.pl) Wiesz oczywiście o tym, że jeżeli zawierasz taką umowę w formie pisemnej, to trzeba złożyć deklarację podatkową i zapłacić pcc. Prawo mowi ze ZAWSZE trzeba odwiedzic US i PCC zaplacic - bo umowa ustna tez jest umowa, a do tego placisz nie od umowy, tylko od CZYNNOSCI @ Autorka Wazniejsze od samej kwoty jest na co idzie kasa oraz jakie sa mozliwosci zarobkowe (co innego jak znajomi zarabiaja 5k i maja wszystko na lokatach - i nagle cos im wypadlo i potrzebuja gotowki, a co innego jak oboje bezrobotni itd - zarowno moralnie jak i ekonomicznie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maja mi sprzedac ziemie,nie maja kasy na formalnosci z tym zwiazane.Boje sie tylko ze jak ja sie rozmysle to mi kasy nie oddadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz jej o tym
dobry zwyczaj nie pożyczaj, a jeszcze lepszy nie oddawaj:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo tak się zastanawiam na co im ta kasa... Notariusz - zwyczajowo koszty opłat notarialnych obciążają kupującego nieruchomość, a więc Ciebie pcc - 2% od rynkowej wartości nieruchomości ponosi kupujący. Do 2006 r. mógł zapłacić kupujący, sprzedający albo solidarnie - a więc Ty zapłacisz wpisy do księgi - to też Twoje koszty... Nie wiem na co im są potrzebne pieniądze, chyba, że nabyli ziemię niedawno, nie upłynęło 5 lat i będą musieli zapłacić podatek od sprzedaży, to i owszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znajomego matka wlasnie ma przepisac mu ziemie jako darowizna i cos tam musza oplacic,chyba za te wypisy z ksieg wieczystych bo ona ma jeszcze 4ro dzieci oprucz mojego znajomego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to moze podpiszcie umowe przedwstepna - i ta kasa niech idzie jako ZADATEK!!! (koniecznie ZADATEK , a nie zaliczka) - to w razie czego bedzie i umowa, i bedzie podowjny dlug.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa.... na taksę notarialną w takim razie pewnie potrzebują. Trochę to ryzykowane moim zdaniem. Oni za Twoje pieniądze uregulują swoje kwestie. Potem, jak się wycofasz (o czym wspominasz) nie będą mieli kasy, żeby Ci oddać. Będziesz musiała czekać aż sprzedadzą ewentualnie ziemię, a to może być dopiero za 5 lat, bo nie będą przecież chcieli płacić podatku. :) No nie wiem, nie wiem, zrobisz jak uważasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj se spokoj
wymysl cos zeby sie z tego wykrecic, bo szkoda nerwow.... lepeij teraz powiedziec nie niz powiedziec tak i pzrez nastepne kilka miesiecy zyc w stresie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze sama nie wiem.... a jesli dojdzie do sprzedazy to ja oplacam notariusza i cos jeszcze? skarbowce tez? bo oni 19% jesli od przepisania nie minie 5lat to wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×