Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lacoste pink

Musiałam tak postapić...mój mąż kocha inna kobietę

Polecane posty

do Mistrza ..jesli chodzi o powrót do związku..to nawet nie myslę o tym, ponieważ mój mąż jakby nie wykazuje obecnie zainteresowania moja osobą i tym samym udowadnia mi , że musze o Niz zapomniec raz na zawsze....i niestety, ale jestem pewna , że odezwie sie za jakis czas jak poskładam swoje życia w jakąs sensowną całość..tylko wtedy będzie już za późno... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mistrz i Małgorzata
Dzieki lacoste... powiem tak : wiesz jak stracic kolezanke ? isc z nia do łózka :) nie dzwonie do niej chociaz czasami mnie korci, pewnie i tak kiedys zobaczymy sie na ulicy, takie zycie, lecz nic nie robie aby nawiazac kontakt. Jak do tej pory ona tez, i jest spoko. P.S. strasznie milo mi sie z Toba rozmawia :) pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mistrz i Małgorzata
Przypadkiem wszedłem na Twój topik, a gdy zobaczyłem ....cyt : "....gdzies tu dzisiaj przeczytałam słowa ' Mistrza i M....ta"...normalnie podłamał mnie facet swoim mysleniem ...jakbym czytała wypowiedź swojego męża...z wielkim bólem czytałam słowa tego faceta...." to mnie sieknelo ostro :) nie odmówilem sobie poklikania z Toba i warto bylo, to byla dobra decyzja w moim szalonym zyciu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po 1 twój nick ..brzmi mi nieco znajomo, a co do cytatu.. dokladnie tak sie poczułam jak czytałam Twoje slowa..to tak jakbym czytała slowa napisane przez mojego męża... serce mi pekało jak czytałam Twoja wypowiedź , bo była szczera i baaardzo prawdziwa.. i wiesz co mi sie z Toba tez miło pisze, a ..pisząc z kims kto jest po drugiej stronie \"barykady\"mogę to w jakiś ogarnąc. Dobrze, że pracuję, bo jak wracam do domu to wariuje i szukam zajęć...chyba pójde na jogę.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mistrz i Małgorzata
:) dzieki:) ciesze sie ze masz lepsze samopoczucie:) dzieki za miala;)pozdrawiam serdecznie P.S. ja tez jestem w pracy, masz racje, dobrze ze jest net !!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za słowa otuchy..lepiej się czuję jak jestem w pracy..mam całą masę zajęć do tego net i jakoś daje radę.. :) gorzej jest jak wracam do domu... Ale cóż samo zycie..Pozdrawiam cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mistrz i Małgorzata
:) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mistrz i Małgorzata
znalezione w sieci ....:) Lacoste Pink jest przepełniony zapachem młodości i witalności. Bardzo kobiecy zapach. Przeznaczeniem jego jest obudzić w nas radość do otaczającego świata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesto tu zagladam wtedy wiem ze nie tylko mnie to spotkalo.To chyba najgorze co moze spotkac czlowieka byc z kims tyle lat przejsc dobre i zle chwile a tu nagle dowiadujesz sie ze maz kocha inna to koszmar.Przeszlam to i jak sobie przypomne ze omal nie stracilam zycia bylam tak zalamana omal nie spadlam na same dno jednak udalo mi sie przetrwac stan gdzie zawalilo sie moje zycie ze zburzono moj dom ,do m mojich dzieci .Wydawalo mi sie ze mu wybaczylam ,pozwolilam mu wrocic pomyslalm zrobie to dla dzieci dam rade bo to je najbardziej kocham.Pieklo sie zaczelo znow od nowa ta kobieta brak zaufania do meza .Ten rok gdzie probowalismy wszystko naprawic byl koszmarem lecz nigdy nie bede rzalowac ze probowalam bynajmniej nie powiem sobie nigdy a jednak moglam sprobowac .Podjelam decyzje dlugo o tym myslalam poprosilsm meza aby sie wyprowadzil czuje ulge a zarazem bol .Wiem jedno ze bardzo go kocham i musze pozwoliic mu odejsc wiem ze on kocha inna bedac z nim bede bardziej cierpiec niz bede sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prawda razem bedziecie bardziej cierpieć niz osobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje ze tak napisalas ze rozumiesz mnie i przyznalas mi ze podjelam dobra decyzje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandra75
Witam lacoste pink czytałam twoje wypowiedzi na temat wyrzucenia z domu męża który pokochał inną kobietę. Obecnie jestem w podobnej sytuacji i wacham się jak postąpić. Tzn. Kazalam mu się wyprowadzić ale on nie chce. ... nie wiem czy powinnam bardziej naciskać i dlatego bardzo mnie ciekawi jak oceniasz swoją decyzję z perspektywy lat? Czy żałujesz? Czy dziś mając swoje doświadczenia podjelabys inną decyzję? I jak ułożyły się wasze stosunki? Jesteś z nim? Bardzo ci będę wdzięczna za odpowiedz bo nie ma nic madrzejszego niż doświadczenia życiowe. Może ktoś inny podzielilby się swoim doświadczeniem z perspektywy czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka sytuacja jest dla kobiety bardzo ciężka , ja też podejrzewam że mój mąż kocha inną on ma 37 lat po ślubie jesteśmy 5 ona ma 24 ja mam 30 , to jest dziewczyna naszego znajomego często zaprasza ich do nas , przy nich odjebuje mu głupimy tekstami do mnie wali typu że jak go nie ma w domu to niech mój kochanek posprząta po sobie , siedzą naprzeciwko siebie i patrzą głeboko w oczy boli mnie to bo jej facet wogóle nie reaguje ona mojego kokietuję i czuję się przez to pewien siebie piszą do siebie sms raz jej napisał że żony nie ma w domu to możę do niego przyjechać , przy nich jest chamski i wredny do mnie a jak już ich nie mam potrafi być taki kochany jakby się nic nie stało wkurza mnie to bo mu nie ufam jest srasznie zakłamany myślę żeby go zostawić bo wykończe się psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W skrócie moja sytuacja wyglądała tak, że chłopak po krótkim czasie rzucił mnie, ponieważ nic poważnego nie czuł, a on szuka powaznego związku i kobiety na całe zycie. Nie zależało mu aż tak bardzo, by kontynuowac ten związek, po prostu nie widział dla nas przyszłości. Problemem było to że ja się już zdążyłam w nim zakochać…. Musiałam go odzyskać. Zrobiłam to dzieki urokowi miłosnemu u rytualisty perun72@interia.pl. Wrócił i jesteśmy szczęsliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2
Drogie panie, a jak żona po nastu latach małżeństwa stwierdza, że kocha innego i rodzina, i dzieci nic nie znaczą, a mąż jest beznadziejny, a kochanek najwspanialszy, i nie chce się zmienić, a jak kochanek postawiony do pionu przez swoją żonę się wypiął, to znowu jej miłość do wszystkich wróciła. To kiedy ona kłamie, a kiedy mówi prawdę? A może cały czas mówi prawdę, bo taka ma konstrukcje duchową? A wtedy jak żyć z kimś takim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×