Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pseudoanonim

czy wypada dać nowożeńcom .......???????????????

Polecane posty

Gość prezent super
bardzo chciałabym dostac taki kosz swietny pomysł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleblak
Ja chce miec wesele w eleganckim hotelu, w ktorym za talerzyk zaplace okolo 200zl. Nie oczekuje, ze moi gosci dadza mi ,,co najmniej,, 200zl od osoby. To moja zachcianka,ze nie chce miec wesela w OSP i moi goscie nie musze sponsorowac mojej fantazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie za bardzo
No coz, ja ostatnio byłam na weselu sama i dalam 200 zl + ksiazke o podróżach za około 50 zl. Jeśli sie idzie z osoba towarzyszącą to taki kosz moze być za skromny, mimo tego ile by kosztował ;) Ważny jest też fakt czy pracujesz, czy np. jesteś biedna studentką ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka ta od bolka
dlaczego w Polsce daje sie kase? bo ludzie czasem maja dosc prezentow. jak ktos mam amle mieszkanko o dostanie karafki, obrazy wazony i inne duperele to moze neikoniecznie ma to gdzie wstawic, inna sprawa to gust cioci jadzi ktora uwaza ze cos jest peikne a neipasuje do mieszkania mlodych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu nie. to prezent. bardzo fajny. a co to,trzeba dawac prezenty jako wykupne miejsca czy cos? polacy to pieprzeni materialiscvi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 250 zł
to jednej butelki ekskluzywnego alkoholu nie kupisz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się też ten pomysł bardzo podoba - na pewno bym się ucieszyła z takiego kosza :) Zwłaszcza jakbyśmy dostali jakieś fajne likiery i moje ulubione słodycze, super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ważniakowa
tylko moja rada byłaby - nie mnóstwo badziewia, lepiej 2-3 sztuki, a czegos wyjatkowego Za 250 zł to cudów nie nakupi, ale rozumiesz - sam nikt sobie nie będzie kupował whisky czy jakichś innych drogich rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zółta listopadow chryzantema
niektorzy nie lubia prezentow, wola za zebrana kase urzadzic mieszkanie, kupic nowy samochod. Jezeli ktos daje prezent powinein dobrzeznac mlodych, wiedziec ze cos co im da sie przyda. POtem jak mlodzi dostana prezent tez maja klopot bo dostana obraz ktory im sie nie podoba i co mja go powiesić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ważniakowa
zgadzam się - jak chce siedawac prezent, to trzeba dobrze znać gust państwa młodych, bo inaczej to kasa wyrzucona w błoto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhwykjukl
a mi się tez podoba pomysł z koszem :) na pewno bym się ucieszyła i bym zapamiętała ten prezent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhghgh
Wg mnie prezent dobry, w końcu to nie Twoja siostra czy ktoś bliższy. A alko i jakieś ekskluzywne kawki na pewno się przydadzą :P A jak nie młodzi będą mieć prezenty pod choinkę dla rodziców :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chryzantema - akurat trzeba mieć wyjątkowo mało wyobraźni, żeby dać komuś obraz na prezent :O Bez przesady, pieniądze są ok, ale prezenty w równym stopniu mogą cieszyć. Jak się kogoś dobrze zna to się wie co mu jest potrzebne, co lubi, z czego się ucieszy... A zgodnie z Twoją teorią to chyba na żadną okazję nie wypada dać prezentu, na urodziny, imieniny, pod choinkę,... bo będzie kłopot, bo może się nie spodobać. :O W takich przypadkach też dajesz kasę? Nie sprowadzajmy ślubu do dawania pieniędzy, \"bo młodzi muszą się urządzić\" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudoanonim
Hmmm, akurat ja dostałam w prezencie ślubnym obraz malowany przez studentke ASP, która wiedziała jaka reprodukcja mi się podoba. Obraz wisi na honorowym miejscu, jeden z najmilszych prezentów ... Apropos młodej pary, mają wszystko, dom urządzony nowocześnie, 2 samochody i nic im nie brakuje do szcześcia, nawet kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malusheek
Teraz odchodzi sie od prezentow... Chociaz ja osobiście niektore rzeczy wolalabym dostac... Jakis sprzet do domu, bo to wszystko jest dosc drogie i pewnie zaraz po slubie nie moglabym sobie na cos takiego pozwolic... co do alkoholi to planuje z narzeczonym prosic zamiast kwiatow, na ktore ludzie wydaja duzo kasy, a i tak ida do kosza... Lubujemy sie w czerwonym winie i whisky, wiec nam tego typu upominki podeszlyby bardzo... Z herbatami i kawami to lepiej neee... To mi bardziej pasuje na rocznice slubu niz sama uroczystosc zamazpojscia (czy tam ozenku :P)... A alkohole ok tylko kup to co lubia a nie wedle wlasnego uznania... No i podstawa ze musi to byc cos z gornej polki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×