Chłopak bez studiów.

dziwne ze duzo piszecie o kasie, jak to dobrze zarabiają niewyksztalcone chłopaki :O

Pani \"o Bożeparanoja\" gratuluje studiow skoro pisze \"Acha\" zamiast \"aha\" ;/ Doskonale rozumiem autorke, pnieważ jest jedyna kobieta w tym topicu, która mysli głowa. Czytaja wasze wypowiedzi drogie Panie odnosze wrazenie ze chlopcy po technikum sa najzdolniejsi, najboatsi i w ogole najlepsza partia. ;/ To tylko nieliczne wyjatki od reguly, a statystyki pozostaja statystykami i jasno z nich widac, ze zeby cos w zyciu osiagnac lub nie wstydzic sie pozniej przed wlasnymi dziecmi to wypadaloby miec studia skonczone. Obseruwjac inne topici dziwie się, że nie pasują wam niżsi faceci, a z kolei baran bez wyksztalcenia jest jak najbardziej ok. Pozniej są tematy o mężach obibokach lub zarabiajacych 1500 na reke podajac cegly na budowie. Przypominam ze matr mieszkania w wawie kosztuje 10k pln. Brak perspektyw i miernota.

"Zależy mi na nim. Dlatego chciałabym bardzo żeby się zmienił"- bez sensu- mozesz chcieć żeby zmienił spodnie, bądź koszulę ale nie mozesz żądać żeby zmienił charakter, a jak lubi pic to bedzie pił i bez Twojej wiedzy. I sugerujesz, że wszystkie kobiety które ma ą studia i mężów po zawodówce skończyły "złe" studia? A co to znaczy "dobre" i "złe" studia? Może tak samo jest z zawodówkami co? jedne są dobre i tam są dobrzy faceci inne są złe i tam są źli faceci?

ale jestes, ja nie skonczylam studiow i jakos nikt mnie z tego nie rozlicza, a juz na pewno nie moj chlopak i kocha mnie taka, jaka jestem :P martwilabym sie tym prawkiem na tiry :S bo kierowca tirow to z dala od domu jest prawie 70% dnia!

niby chce sie ksztalcic ale w tym studium to kazdy wie jaka jest nauka, jest zero nauki :O

to po co na siłe chcesz go zmusic do studiowania, dokładnie wykształcenie nie zawsze równa sie inteligecja, i na odwrót ale powiec ty mi czy jak go poznałaś mieliście wspólne tematy, ciekawe rozmowy .....czy tak naprawde potrzebna jest ci świadomość ze ma jakis papierek, bedziesz sie czuć szczesliwe jesli zacznie studia ....dla ciebie i te kilka lat bedzie sie męczył bo tak naprawde tego nie chce ??????

o przepraszam, ja tez myslę głową :P Tak czytajac takie topiki wychodzi ze najlepsza partia to facet bez wyksztalcenia byle zarabiał dobrze, a wyksztalceni to oczywiscie głupki, mało inteligentni, nie znają sie na swiecie. I te ciagle przekonywanie ze nie posiadanie wyksztalcenia jest lepsze od jego posiadania :O

sabi-abi --->>> Chcę by dalej się uczył ponieważ mi na nim zależy. Nie namawiam go przecież do złych rzeczy. psiarka --->>> On jest chyba typem lenia. Sam mi kiedyś przyznał, że nie lubił się uczyć. o Bożeparanoja --->>> Nie twierdzę, że chłopaki po zawodówce są źli ale jednak nie chciałabym takiego za męża. Tak, to byłby mezalians. Strip My Mind --->>> Dokładnie Jak ktoś nie jest po studiach to od razu się oburza jak osoba na studiach też chce mieć kogoś z wykształceniem. Piękna Niezależna --->>> Ja już mu dałam szansę dlatego będę go skłaniać do nauki.

Strip My Mind - to nie tak ze wszyscy nie wykształceni sa tacy cudowni, bogaci itp..... jesli facet ma poukładane w głowie, potrafi sobie radzić w życiu , ma szacunek dla innych ludzi to nie bedzie miał sie czego wstydzić przed dziećmi

"Doskonale rozumiem autorke, pnieważ jest jedyna kobieta w tym topicu, która mysli głowa" może i myśli głową, a, że w głowie siano , czego efektem jest ten topic, który czytając mam ochote wymiotować :O

metr mieszkania w W-wie kosztuje chyba nawet wiecej niz 10, dochodzi do 20 w lepszych dzielnicach ale tu dziewczyny zachwalają niewyksztalconych wlasnie dlatego ze ponoć lepiej zarabiają :O Niewazne co ma w głowie, byle mial portfel zapchany

to pewnieeee --->>> Nie pisz, że mam pusto w głowie. Jestem z moim chłopakiem bo się zakochałam. Gdybym była wyrachowana to zostawiłabym go dla bogatszego.

no wlasnie, a moim zdaniem wykształcenie i elokwencja są znacznie wazniejsze niz kasa. zreszta zarabiam sama na siebie, wiec po co mi kasa kolesia?? ech, chcialabym poznac takiego po zawodówce co to niby zaradny, kasiasty i inteligentny.... i moze jeszcze z ogładą i klasą?? ciekawe...

Piekna trzeba próbować :D

wychowanie, klase, maniery - to wszystko wynosi sie z domu takie jest moje zdanie

z domu wynosi sie tez geny (w tym inteligencje) i ambicje zeby sie ksztalcic :)

"Nie pisz, że mam pusto w głowie. Jestem z moim chłopakiem bo się zakochałam. Gdybym była wyrachowana to zostawiłabym go dla bogatszego". jeśli będzie kierowcą tira za 1700 to go zostawisz

No to zobaczymy. Może pójdzie na studia. Mam taką nadzieję bo fajny z niego chłopak :). Wspomnę też, że na początku chodzenia okłamał mnie, że studiuje, a w rzeczywistości tak nie było. Teraz chciałabym żeby studiował tak na serio.

to pewnieeee --->>> Nigdy nie związałabym się z kierowcą tira. To okropnie ciężka praca.

okłamał cie pewnie dlatego ze chcial ci zaimponowac, to swiadczy o tym ze przeszkadza mu ta mała przepasc miedzy wami - znaczy jest spora szansa ze ma ambicje i bedzie sie ksztalcil. bedzie dobrze :)

co bys chciala zeby studiował?

Wydaje mi sie ze na ten temat zdania zawsze bedą podzielone, kazdy ma inne priorytety w życiu Ja potrzebuje faceta przy którym czuje sie bezpiecznie, wie jak mnie wspierac, jest wobec mnie szczery, szanuje ludzi - i to czy ma skonczone studia czy nie jest dla mnie mało wazne, Skonczyłam studia dla siebie a nie dla innych i jesli mój facet bedzie kiedys chciał dalej sie uczyc wespre go a jeśli nie uszanuje jego decyzję

Piękna Niezależna --->>> Będę go namawiać do obrzydzenia :D. Tak sam mi powiedział, żę okłamał bo mu zależało. Zobaczymy czy będzie się dalej kształcił. Nie tylko dla mnie, ale też przede wszystkim dla siebie. I nie sądzę, że mądrzy są Ci co tu piszą, że studia to tylko papierek. Pracodawca przyjmie prędzej pracownika z ,,papierkiem" niż bez.

"Nigdy nie związałabym się z kierowcą tira. To okropnie ciężka praca". ale to chyba nie argument

Piękna Niezależna ---> nasz w racje. Jesli w ogole nie che studiowac to znaczy, ze nie ma ambicji. Tylko o zgrozo kombinuje jak tu zrobic prawko na TIRa. Autorka nie pisala nic o tym ze go nie stac na studia lub musi pracowac w tym czasie bo nie ma srodkow na utrzymanie czyli zwyczajnie nie che mu sie. Zeby uprzedzic pomaranczki to jestem na 4 roku studiow dziennych i sam sie utrzymuje w wawie.

psiarka --->>> Chciałabym, żeby studiował to co mu się podoba i na czym sobie poradzi. Nie wymagam od niego niewiadomo czego. Studia zawsze się przydają.

myslalam ze jestes baba:D

to tez wazne co sie studiuje, szkoda czas i pieniadze marnowac na byle co

Strip My Mind --->>> Właśnie obawiam się, że on nie ma chęci do studiowania. Nie jest z biednej rodziny i sam pracuje więc byłoby go stać na studia, nawet zaoczne. psiarka --->>> Bardzo ważne. Ale myślę, że wybrałby jakiś konkretny kierunek. Bo umysł to ma ścisły.

zaczęłam mu gadać jak to ciężko mają kierowcy tirów-znam to z autopsji. Myślę, że porządnie mu obrzydziłam ten zawód :D. Przy każdej okazji będę to robić :):)