co myslec jak facet przed toba hasluje gadu?

Zalozylismy wczoraj internet. Moj facet nigdy nie mial do tej pory z nim stycznosci, jedynie w pracy. Wczoraj juz sie postaral o gadu i oswiadczyl ze smiechem ze musi je zahaslowac zebym mu nie czytala. Poklocilismy sie. Twierdzi ze po co mam mu czytac jak pisze z kumplami o dupie marynie. Yhm... jesli rzeczywiscie tak by bylo to czy by je haslowal skoro podobno wszystko mi mowi? dlaczego wszyscy faceci maja w sobie cos z skurwiela? No i nie gadamy ze soba, ja nie wiem co robic... :(

ale ja tak nie chce, do tej pory bylo wszystko OK, mowilismy sobie wszystko, tak przynajmniej mi gadal. nie chce tajemnic :(

niech ktos cos powie... :((

a dlaczego masz niby czytac jego gg?? po to są właśnie hasła, żeby każdy miał swoje.

to znaczy ze ma cos do ukrycia tak skoro ma haslowac? ja nie powiedzialam ze bede mu czytac, pierwszy to powiedzial.

uwierz mi. niedługo Ty też będziesz miała hasła wszędzie gdzie sie da co nie znaczy że musicie sie zdradzać.

to znaczy ze popieracie to ? caly czas sie zarzeka ze mowi mi wszystko... ja juz mam wizje ze gada z pizdami :/

laskami to niechce zebys tego czytala to oczywiste

nawet jeśli gada to co? wyluzuj.

ja mam do czynienia z kompem i netem od paru lat , mam gadu ale nie bylam za tym zeby haslowac bo nie mam nic do ukrycia, z nikim konkretnym tam nie gadam. nie czuje po prostu potrzeby haslowania.

to co ??????????

ja jeszcze mu powiedzialam ze mam sposoby lamania gadu ale nie bede tego robic, to powiedzial ze jest kasowanie historii jeszcze...

nie sprawdza, a co do nowego gadu to mieszkamy razem to bym zauwazyla.

wg waszej teorii kazda zgadza sie na zdrade - podswiadomie.

w jakim Ty świecie żyjesz????? może załóż temu swojemu obroże i kaganiec? wogóle to nie wiem z czego on jeszcze jest przy Tobie skoro masz takie kompleksy.

zgadzam sie z przedmówczynią

dlaczego kompleksy? jego kazdy kolega mial skok w bok, gadal mi, to dlaczego on ma byc inny? nie twierdze ze to zrobil, ale dlaczego zaraz pierwszego dnia juz mysli o haslowaniu gadu. Ja nie mialam tego w planach.

no to moj maz powinien juz z nerwow na glowie stawac bo ja \"od zawsze\" mam haslo na gadulcu zeby go nie skusilo .... ja rozmaiwam przez gadulca z przyjaciolmi - czesto - z najlepsza czasem poruszam temety, ktore on nei koniecznie chcialby przeczytac :P :D wyluzuj dziewczyno - a co z zaufaniem w zwiazku ????

mam od zawsze hasło a dlatego że czasem pisze z kumpelami o nim np jak go zaskoczyć albo po prostu sie zale. to tak jakbys była na spodkaniu z przyjaciółką a on by siedział przy Tobie. a Ty na przykład chciałabyś pogadac o sprawach kobiecych. a kompleksy musisz mieć skoro myślisz że on poleci do innej.

ale czy ja powiedzialam ze ja bede czytac ???????????? Tylko uwazam ze wlasnie w zwiazku powinna byc szczerosc i nie powinno byc tajemnic.

Czy Ty przypadkiem nie chcesz dać jemu prywatnego dedektywa ? Jak miałbym mieć dziewczynę... która tak węszy jak Ty, to już dawno byłby koniec. Dziwię się jemu że jeszcze z Tobą siedzi. Wiesz co to zaufanie ? Głupia pindo ... jak bedzie chciał Ciebie zdradzać to zrobi rezerwację w hotelu ... a Tobie powie, że wyjeżdza w delegację. Myśl trochę ... Myślisz że jedynie gg jest tym miejscem gdzie się zdradza ? Są lepsze fajniesze miejsca do tego. Mam kolegę, który ma żonę. Zona stale węszyła, podgladała, robiła awantury z niczego ... a wiesz co on zrobił w końcu ją zdradził . A wiesz dlaczego ? Na konto tamtych posądzeń .... powiedział że teraz może sobie Zona na nim używać przynajmniej wie za co te awantury.

kompleksy moze nie, nie czuje sie pewnie czasem i mam watpliwosci a on powiedzial ze wszystko dla mnie, ze net dla mnie do szkoly. Poklocilismy się ostro...

bo jak nie ma hasła to jednak kusi. nie wierze że byś nie czytała.

gucio!!!!! przestań!!! mój jest w delegacji.:)

Nie martw sie jest w delegacji ... bo Ty jesteś normalna :)

pechowa...... ty to chyba nie wiesz co to jest tajemnica korespondencji... każdy ma prawo do prywatności. Gdybym była facetem to bym od ciebie wiała gdzie pieprz rośnie.

jak ma cie zdradzic i tak cie zdradzi, jak nie na GG to w robocie zawsze jakąś laske znajdzie :o a jak porzadny jest to nawet jak zahasluje GG to cie nie zdradzi, proste. poza tym nie pokazuj facetowi tak swojej zazdrosci i tego, ze ci na nim zalezy za bardzo, bo zle to sie moze skonczyc. powinno byc odwrotnie, musisz byc zolzą.

zaraz kazdy na mnie wyjezdza, ja nie wesze, nie przeszukuje mu telefonu, jak jestem w pracy stale nie mysle co robi, ufam mu ale czasem sie boje i tyle.

to co teraz najlepiej zrobic? chyba przeprosic...

no takich schiz jak autorka nie mam. fakt.