Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ojciec czy nie ojciec

czy w takiej sytuacji mam prawo do dziecka?

Polecane posty

Gość ojciec czy nie ojciec

Z moja ex dziewczyna rozstalismy sie jakies 5 lat temu juz. Czytalem juz rozne historie i facetach co uciekali z dnia na dzien, oszukiwali ecc... i wierzcie mi: ja taki nie bylem. po prostu nie ukladalo sie nam i rozstanie bylo obopolne. Zaraz potem z tego co wiem moja jux ex dziewczyna wyjechala za granice bo ktos jej zalatwil lepsza prace. Przez 5 lat juz wogole o tym nie myslalem tym bardziej, ze i ja sobie potem zycie ulozylem. Niedawno spotkalem przypadkiem nasza (moja i mojej ex) stara wspolna znajoma. Zaczelismy gadac i pytam sie tez co u Agi (moja ex) a ona na to, ze okey i ona i jej corka tez. No to ja super, to znaczy, ze z kims sobie ulozyla juz zycie i maja dziecko. Na to ta znajoma tak dziwnie zmarszczyla brwi. Nie chciala nic powiedziec, ale w koncu wydusila, ze corka urodzila sie jakis niecaly rok po naszym zerwaniu. Teraz ponoc moja ex wyszla ponownie za maz i ten jej maz adoptowal dziecko stajac sie jej prawowitym ojcem. Mi zas ciagle chodzi po glowie mysl czy to mozliwe, ze bilogicznym ojcem jestem ja? Przeciez sie zabezpieczalismy. A moze ona kogos szybko po mnie spotkala i ten ktos jej zrobil dzieciaka? Ale dlaczego te info kiedy urodzila sie jej corka musialem prawie wyduszac ze znajomej? czy wogole moge dociekac teraz czy ta dziewczynka jest moja czy nie? Ja nawet nie wiem gdzie Aga sie teraz podziewa a watpie by jej rodzice od tak mi powiedzieli. Co mam robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgffggf
a nie mozesz się z nią skontaktować i zwyczajnie zapytać? chociaz nie, bo jesli to nhie Twoje to ten telefon bedzie głupi. Więc dopytaj tę waszą kolezankę, to jedyny sposob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunia bunia
tatus sie znalazł od siedmiu boleści... powiedz jak to sie stało ze nie wiedziałes... zerwaliscie i co? olewka? nie wpitalaj się w czyjes zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawniczek
jesli minelo pol roku od urodzenia dziecka i sie nie zglosiles jako ojciec nie masz zadnych praw, takie jest polskie prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ją zaadoptował jej mąż, to już chyba praw do niej nie możesz mieć (ale ja na prawie się nie znam, wyooglaj sobie). Może to w ogóle nie jest Twoje dziecko. W każdym razie nie wiem, czy warto robić teraz taki bałagan dzieciakowi w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczka luzowana 2.99
kurwa :o koles sie noralnie pyta o rade jak to sprawdzic a wy dewoty od razu z tekstem, ze nale tatus sie znalazl :o z tego co wyczytalam to nie mial pojecia, ze moze byc ojcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro to tej pory
nie wiedziales to daj spokoj. Ulozyla sobie zycie. Jej dziecko jest szczesliwsze teraz niz jakbys namieszal w ich zyciu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczka luzowana 2.99
a czy on pisze, ze chce cos mieszac ?? :o po prostu chce sie dowiedziec czy ma corke..:o litosci :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunia bunia
kaczka luzowana 2.99 ty ...dewota to mozesz ty być... guzik a nie nie wiedział... a co miala go prosić? ulozyla sobie zycie i niech się odwali od niej ...łaski pewnie jego laska nie potrzebowała i nie potrzebuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za roznica kto splodzil
wazne kto wychowal... do autora--- daj spokoj, zyj swoim zyciem i daj zyc innym. Skoro zabezpieczaliscie sie - znaczy, ze nie cchailes tego dziecka, nawet jesli jest Twoje/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uważam, że masz prawo się dowiedzieć, czy jest Twoje. Tylko odpowiedz sobie na pytanie, co będzie, gdy się okaże, że to Twoja córka - czy będziesz w stanie ją pokochać i spędzać z nią czas do końca Twojego życia? Bo jeśli się pojawisz w jej życiu to z konsekwencją, że to na zawsze. A będzie to trudne dla wszystkich. Przemyśl to dobrze. Masz prawo wiedzieć, ale czy na pewno chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyta o prawa do dziecka
wiec chce namieszac... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczka luzowana 2.99
przeciez pisze, ze ona zaraz potem wyjechala za granice :o czytajcie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dziecko ma juz ojca
wiec nie masz zadnych praw zadowolony? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczka luzowana 2.99
Bezedury ..ze tego co wiem to ty dewoTA byc nie mozesz wiec cichaj :P a ty autorze przeczytaj post sissy - jedyny godny uwagi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stare klempy się zebrały
matki polki , żeby tylko faceta z błotem zmieszac po jednym poście , qurwa tego kafe sie już nie da czytac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ci cos nie pasuje
to zmien forum... spier....!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zależy co zamierzasz z taką wiadomością zrobić... co byś zrobił gdyby się okazało że to JEST twoja córka?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×