jestem gruba. Czy mam u niego jakies szanse?

Nie wiem sama po co to pisze, ale musze sie komus wygadac. NIe dosc ze jestem samotna i nie mam faceta to jeszcze zachorowalam i musze caly weekend siedziec w domu. Wracajac do tematu to ehh spodobal mi sie jeden facet. W sumie widzielismy sie tylko dwa razy. Jest sympatyczny, mily, rozmowny i w ogole cud miod i orzeszki;)Tylko juz wiem z gory ze nie mam u niego szans bo nie mam figury modelki i i tak mu sie nie spodobam. No wlasnie...Zawsze mowie ze nie mam u nikogo szans bo jestem gruba. A moze to wcale nie przez to? bo przeciez inne laski grubsze niz ja tez maja facetow. baa znam nawet takie ktore zmieniaja facetow jak rekawiczki. a ja cialge sama. Owszem jestem gruba, ale zadbana i zawsze ładnie ubrana. Dziewczyny myslicie, ze ten koles moze sie tak po prostu mna zainteresowac czy raczej nie mam zadnych szans? a i za rady w stylu "idz na diete" itd dziekuje serdecznie:)

Ale dlaczego za takie rady dziekujesz? Toz to chyba najlepszy sposob .... nikt nie mowi ze masz miec figure modelki bo znam wiele dziewczyn przy kosci co maja ladna figure i podobaja sie facetom Ja na Twoim miejscu wykorzystalam bym to ze jestem chora i zadbala o sibie i faktycznie jak sama piszesz o sobie ze jestes gruba to czemu nie przejdziesz na diete?

A nie pomyslalas ze moze juz jestem na diecie? ale przeciez nie schudne w ciagu tygodnia niewiadomo ilu kilogramow. A chodzi o to ze za tydzien ostatni raz sie z nim zobacze i albo cos z tego bedzie albo koniec i juz sie nigdy nie zobaczymy.

w Twoim przypadku nie chodzi o to ze jestes gruba, ale ze nie masz poczucia wlasnej wartosci. dziewczyno! spojrz w lustro, musza byc rzeczy ktore sa piekne - wyeksponuj je, ciesz sie nimi, badz dumna. potem pomysl, ze jestes swietna dziewczyna z ktora wspaniale sie spedza czas. a dieta - nie tylko wplywa pozytywnie na cialo ale tez ducha - masz wtedy poczucie ze Twoj los jest w Twoich rekach, ze sama go ksztaltujesz i ksztaltujesz siebie. pozdrawiam i zycze powodzenia:)

zmien podejscie. jak bedziesz sie sama uwazala za brzydka i gruba to moze to przejsc na innych.masz szanse tylko sprobuj ja wykorzystac i nie mysl ze jestes gruba

Jak wyżej - nie masz poczucia własnej wartości i to sprawia że masz problemy. Przyznam szczerze - wiadomo że laski o niezłej figurze mają większe tzw "naoczne i szybkie" wzięcie..wiadomo że za nimi ogądnie się faecte na ulicy, że będzie ich podrywać. Natomiast to, że masz parę kilogramów więcej nie może oznaczać, że nie jesteś seksowana i nie można Cię kochać! Głowa do góry. trzecia randka będzie ;)

tutaj nie chodzi o to ze nie mam poczucia wlasnej wartosci ...chyba..eh juz sama nie wiem. Niby jestem wygadana, wyszczekana, zawsze wszystko zalatwie itd. Mam znajomych, wychodze na imprezy. Podoba mi sie moja twarz, biust i wciecie w tali. Ale jakos i tak wszsytko psuje ta mysl ze jestem gruba i dlatego mnie nikt nie chce.

a i w ogole to nie wiem czy on jest wolny:( Macie jakies sprawdzone sposoby jak to wybadac? Bo przeciez nie zapytam go wprost

o ladnym, szczuplym zapomnij pasztecie, poszukaj tucznika takiego jak ty albo fetyszysty grubasow

ok ide szukac widze ze nic tu po mnie;/