PYTANIE DO PANOW!!!!

znalazlam dzis rachunek z apteki...preparat Permen, przeczytalam ze to srodek na potencje i udane zycie seksualne, czyli moj m bierze to w tajemnicy przede mna...:( o co z tym chodzi??

chodzi o to aby było Tobie dobrze :)

ale jego praca polega na tym ze go czesto nie ma w domu...poza tym jest dosc mlody...kurde, moze mnie zdradza??? bo jak jest w domu to nie zauwazylam zeby bral to

i stad sie biora problemy - za duzo myslicie Kobiety :) pozdro...

ale on nie ma problemow z potencja....kurcze nie wiem co o tym myslec...i nie bierze tego jak jest w domu....

czy powinnam sie go spytac o co chodzi, czy raczej udawac ze nic nie wiem???

hmm...no nie wiem.. hehheheehehehe :D mezulkowi palka nie stoi :D

wlasnie ze stoi...dlatego nie rozumiem po co to bierze???

chyba ze ja juz go nie krece :(

stoi bo lyka Permen :D

A może stoi dlatego że to bierze...

ludzie, to nie jest viagra, to jest srodek ziolowy!!! jak by mu nie stal wcale, to permen by nie zadzialal, poza tym mowie, ze jak jest w domu, to tego nie bierze i stoi mu

ze nie bierze? Moze po prostu nie robi tego przy Tobie. Ja tam nie widze problemu. Moze zauwazyl, z enie jest juz tak sprawny jak kiedys, ale (jak wiekszosc facetow) wstydzi sie tego problemu i kupil w tajemnicy srodek o ktorym naczyta sie gdzies po necie. Ot i filozofia. Wlasnie dlatego, ze to nie jest viagra, a ziolowy srodek, ktory bierze sie regularnie, a nie jednorazowo przed stosunkiem, powinnas byc spokojna, ze to nie w celu zdrady.

wiem, ze nie bierze, bo sa takie dni ze caly czas jest na widoku...no nie wiem, moze tak sobie chcial sprobowac, a ja juz sobie nawymyslalam...bo ja czasem mam ochote na drugi raz pod rzad, a tak nie da rady, trzeba troche poczekac...moze dlatego to bierze, a jest na prawde za mlody zeby miec problemy z erekcja

Nie ma za młodych na problemy z erekcją! To nie ma nic wspólnego z wiekiem. Ja nigdy nie mogłem od razu po raz kolejny, ale dla mojej Pani to nie stanowiło problemu. Biorę profilaktycznie Permen, bo jest delikatnym ziołowym preparatem, który działa też zapobiegawczo. Faceci po 40. powinni zacząć myśleć o prostacie i zapobiegać, a nie czekać na problem i leczyć. Uważam, że nie masz powodu do zmartwienia, a raczej uszanować to, że Twój facet myśli o przyszłości. Zapobiega, czyli dba o Twoje również uciechy z życia w przyszłości. Jest OK. P.s. Kobieta, jak ma za dużo czasu, to myśli. Wtedy na bank wymyśli coś głupiego. Szkoda, ze to jest prawda.

Niech łyka i ćwiczy gdzie może ku Twojej przyjemności...